Przed stuleciem objawień ciekawym zjawiskiem jest “wysyp” literatury dotyczącej zdarzeń z 1917 r. Im bliżej wizyty papieża tym bardziej zjawisko to się nasila. Jeden z dosyć sceptycznych wobec objawień portugalskich publicystów w ostatnim miesiącu wydał nawet dwie książki.
Kolejny oportunista zarabiający na Fatimie… (śmiech). Oczywiście, dostrzegam, że poza wymiarem duchowym obchodzonego właśnie roku stulecia objawień, rok jubileuszowy sprzyja aktywności biznesowej. Negatywnych przykładów nie brakuje w branży hotelarskiej w Fatimie i okolicach.
To chyba normalne, że ceny hoteli i pensjonatów znacznie wzrosły z okazji majowej wizyty Franciszka.
Raczej nie. To bardzo krótkowzroczne myślenie, które może odbić się na całej turystyce Portugalii. Już teraz wiadomo, że 2017 r. może okazać się rekordowym pod względem liczby napływających do nas gości z zagranicy. W dużej mierze właśnie dzięki trwaniu roku jubileuszowego, wizycie papieża i zaplanowanej na 13 maja kanonizacji błogosławionych Hiacynty i Franciszka Marto. Według różnych szacunków łącznie do samej tylko Fatimy powinno przybyć w tym roku ponad 8 mln osób. Obawiam się jednak, że w związku z drastycznym wzrostem cen w placówkach hotelowych wielu turystów zrazi się do sanktuarium, poczuje się oszukanymi. Prawdopodobnie odbije się to w przyszłości na całym sektorze hotelowym naszego kraju.
Skąd taki wniosek?
Ponieważ ogromna rzesza turystów odwiedza nasz kraj właśnie w związku z pielgrzymką do Fatimy. Z danych rządu wynika, że aż 40 proc. zagranicznych urlopowiczów w Portugalii udaje się do Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej. Wśród 17 mln cudzoziemców, którzy dotarli w 2015 r. do naszego kraju, aż 6,7 mln odwiedziło Fatimę. W tym roku ten odsetek będzie zdecydowanie wyższy. Z uwagi na ogromną popularność Ojca Świętego należy oczekiwać tłumów zarówno podczas jego obecności w Fatimie, między 12 i 13 majem, jak i w innych miesiącach 2017 r. Wizycie Franciszka w Fatimie towarzyszyć będzie około 1,5 mln osób. Takiej liczby spodziewają się lokalne władze.
Podobno w Fatimie brak już miejsc noclegowych przed wizytą Franciszka. Czy to prawda?
Nie tylko w Fatimie, ale i w okolicznych miejscowościach noclegów na 12 i 13 maja brak już od kilku tygodni. Wielu pielgrzymów znalazło zakwaterowanie w miastach oddalonych od sanktuarium o 130 km, takich jak Lizbona czy Aveiro. W Leirii, Nazare, Batalhii czy Coimbrze, zlokalizowanych bliżej Fatimy, także nie jest już łatwo o tani nocleg. Uważam, że wielu turystów z uwagi na wysokie ceny nie będzie miało dobrych wspomnień. Rzekomy spryt lokalnych biznesmenów sektora turystycznego może przysporzyć Fatimie złej sławy, jako miejsca drogiego i niedostępnego dla przeciętnego turysty. W dłuższej perspektywie czasu efekt drogich noclegów w dniu wizyty Franciszka może więc odbić się negatywnie na całej branży turystycznej.
Podróż do Fatimy będzie dla Franciszka okazją do pierwszej wizyty w Portugalii. Jak papież jest postrzegany w pańskim kraju? Czy możemy mówić o większej popularności niż w przypadku Jana Pawła II?
Myślę, że tak, choć trudno porównywać Jana Pawła II i Franciszka, gdyż są to dwaj bardzo różni papieże i dwa odmienne pontyfikaty, przypadające na różne okresy. Wydaje się jednak, że popularność Franciszka jest dziś bardzo duża w Portugalii. Widać to nawet na sklepowych witrynach w Fatimie, gdzie wśród gadżetów jest zdecydowanie więcej pamiątek z Bergoglio niż z Wojtyłą. Czas zrobił swoje. To już drugi papież po Janie Pawle II. Poza tym, sposób bycia Franciszka przekonał już do siebie wielu ludzi, w szczególności tych, którzy byli bardzo oddaleni od Kościoła. Portugalczyków Franciszek przekonuje swoją bezpośredniością, łamaniem protokołu i wychodzeniem do drugiego człowieka, bez względu na to czy jest nim ktoś ważny i sławny, czy ktoś mało znany i chory. Fascynuje ich również duża otwartość Ojca Świętego na ludzi młodych, którzy są przecież przyszłością Kościoła.
Dla Katolickiej Agencji Informacyjnej rozmawiał Marcin Zatyka.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Przed stuleciem objawień ciekawym zjawiskiem jest “wysyp” literatury dotyczącej zdarzeń z 1917 r. Im bliżej wizyty papieża tym bardziej zjawisko to się nasila. Jeden z dosyć sceptycznych wobec objawień portugalskich publicystów w ostatnim miesiącu wydał nawet dwie książki.
Kolejny oportunista zarabiający na Fatimie… (śmiech). Oczywiście, dostrzegam, że poza wymiarem duchowym obchodzonego właśnie roku stulecia objawień, rok jubileuszowy sprzyja aktywności biznesowej. Negatywnych przykładów nie brakuje w branży hotelarskiej w Fatimie i okolicach.
To chyba normalne, że ceny hoteli i pensjonatów znacznie wzrosły z okazji majowej wizyty Franciszka.
Raczej nie. To bardzo krótkowzroczne myślenie, które może odbić się na całej turystyce Portugalii. Już teraz wiadomo, że 2017 r. może okazać się rekordowym pod względem liczby napływających do nas gości z zagranicy. W dużej mierze właśnie dzięki trwaniu roku jubileuszowego, wizycie papieża i zaplanowanej na 13 maja kanonizacji błogosławionych Hiacynty i Franciszka Marto. Według różnych szacunków łącznie do samej tylko Fatimy powinno przybyć w tym roku ponad 8 mln osób. Obawiam się jednak, że w związku z drastycznym wzrostem cen w placówkach hotelowych wielu turystów zrazi się do sanktuarium, poczuje się oszukanymi. Prawdopodobnie odbije się to w przyszłości na całym sektorze hotelowym naszego kraju.
Skąd taki wniosek?
Ponieważ ogromna rzesza turystów odwiedza nasz kraj właśnie w związku z pielgrzymką do Fatimy. Z danych rządu wynika, że aż 40 proc. zagranicznych urlopowiczów w Portugalii udaje się do Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej. Wśród 17 mln cudzoziemców, którzy dotarli w 2015 r. do naszego kraju, aż 6,7 mln odwiedziło Fatimę. W tym roku ten odsetek będzie zdecydowanie wyższy. Z uwagi na ogromną popularność Ojca Świętego należy oczekiwać tłumów zarówno podczas jego obecności w Fatimie, między 12 i 13 majem, jak i w innych miesiącach 2017 r. Wizycie Franciszka w Fatimie towarzyszyć będzie około 1,5 mln osób. Takiej liczby spodziewają się lokalne władze.
Podobno w Fatimie brak już miejsc noclegowych przed wizytą Franciszka. Czy to prawda?
Nie tylko w Fatimie, ale i w okolicznych miejscowościach noclegów na 12 i 13 maja brak już od kilku tygodni. Wielu pielgrzymów znalazło zakwaterowanie w miastach oddalonych od sanktuarium o 130 km, takich jak Lizbona czy Aveiro. W Leirii, Nazare, Batalhii czy Coimbrze, zlokalizowanych bliżej Fatimy, także nie jest już łatwo o tani nocleg. Uważam, że wielu turystów z uwagi na wysokie ceny nie będzie miało dobrych wspomnień. Rzekomy spryt lokalnych biznesmenów sektora turystycznego może przysporzyć Fatimie złej sławy, jako miejsca drogiego i niedostępnego dla przeciętnego turysty. W dłuższej perspektywie czasu efekt drogich noclegów w dniu wizyty Franciszka może więc odbić się negatywnie na całej branży turystycznej.
Podróż do Fatimy będzie dla Franciszka okazją do pierwszej wizyty w Portugalii. Jak papież jest postrzegany w pańskim kraju? Czy możemy mówić o większej popularności niż w przypadku Jana Pawła II?
Myślę, że tak, choć trudno porównywać Jana Pawła II i Franciszka, gdyż są to dwaj bardzo różni papieże i dwa odmienne pontyfikaty, przypadające na różne okresy. Wydaje się jednak, że popularność Franciszka jest dziś bardzo duża w Portugalii. Widać to nawet na sklepowych witrynach w Fatimie, gdzie wśród gadżetów jest zdecydowanie więcej pamiątek z Bergoglio niż z Wojtyłą. Czas zrobił swoje. To już drugi papież po Janie Pawle II. Poza tym, sposób bycia Franciszka przekonał już do siebie wielu ludzi, w szczególności tych, którzy byli bardzo oddaleni od Kościoła. Portugalczyków Franciszek przekonuje swoją bezpośredniością, łamaniem protokołu i wychodzeniem do drugiego człowieka, bez względu na to czy jest nim ktoś ważny i sławny, czy ktoś mało znany i chory. Fascynuje ich również duża otwartość Ojca Świętego na ludzi młodych, którzy są przecież przyszłością Kościoła.
Dla Katolickiej Agencji Informacyjnej rozmawiał Marcin Zatyka.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/338936-sw-jan-pawel-ii-pozostanie-na-zawsze-wazny-dla-sanktuarium-w-fatimie-i-portugalskiego-kosciola?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.