Kardynał Nycz dopytywany był także o ocenę pierwszego roku działań rządu Beaty Szydło. Pozytywnie ocenia politykę prorodzinną i program 500 +.
Jestem w tym szczęśliwym położeniu, że nie jestem ani politykiem, ani politologiem, ani dziennikarzem i nie muszę oceniać pierwszego roku rządów. Zostawiam to tym, którzy się na tym znają. Chociaż jest parę elementów zmiany na lepsze i trzeba to docenić. Na pierwszym miejscu trzeba zauważyć program skierowany do rodzin wielodzietnych, który jest realizowany. To, moim zdaniem, była wielka niesprawiedliwość, gdy kolejne dziecko było w pewnym sensie karą dla rodziców i bardzo często brakowało ludziom pieniędzy na wiele podstawowych rzeczy
—oceniał.
(…) patrzę na to wszystko jako zwykły obywatel i dokonam ostatecznej oceny, gdy miną cztery lata i będziemy wszyscy decydowali o tym, komu powierzyć władzę. To jest według mnie postawa, która ze strony Kościoła jest właściwa. Nie jesteśmy jako biskupi powołani do tego, by w każdej sprawie na gorąco dokonywać ocen. Czynią to katolicy świeccy obecni w polityce, dziennikarze, ludzie życia publicznego. My będziemy to robili wtedy, gdyby rzeczywiście działo się coś społecznie i etycznie ważnego lub niebezpiecznego. Mistrzem dla nas powinien pozostać Jan Paweł II
—podkreślił.
ann/”Rzeczpospolita”
Poruszająca lektura! „SOS! Zabija się życie… ale ŻYCIE zwycięży!” - o. Daniel-Ange. Tę wyjątkową książkę, można kupić w naszej internetowej księgarni „wSklepiku.pl”. Polecamy!
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Kardynał Nycz dopytywany był także o ocenę pierwszego roku działań rządu Beaty Szydło. Pozytywnie ocenia politykę prorodzinną i program 500 +.
Jestem w tym szczęśliwym położeniu, że nie jestem ani politykiem, ani politologiem, ani dziennikarzem i nie muszę oceniać pierwszego roku rządów. Zostawiam to tym, którzy się na tym znają. Chociaż jest parę elementów zmiany na lepsze i trzeba to docenić. Na pierwszym miejscu trzeba zauważyć program skierowany do rodzin wielodzietnych, który jest realizowany. To, moim zdaniem, była wielka niesprawiedliwość, gdy kolejne dziecko było w pewnym sensie karą dla rodziców i bardzo często brakowało ludziom pieniędzy na wiele podstawowych rzeczy
—oceniał.
(…) patrzę na to wszystko jako zwykły obywatel i dokonam ostatecznej oceny, gdy miną cztery lata i będziemy wszyscy decydowali o tym, komu powierzyć władzę. To jest według mnie postawa, która ze strony Kościoła jest właściwa. Nie jesteśmy jako biskupi powołani do tego, by w każdej sprawie na gorąco dokonywać ocen. Czynią to katolicy świeccy obecni w polityce, dziennikarze, ludzie życia publicznego. My będziemy to robili wtedy, gdyby rzeczywiście działo się coś społecznie i etycznie ważnego lub niebezpiecznego. Mistrzem dla nas powinien pozostać Jan Paweł II
—podkreślił.
ann/”Rzeczpospolita”
Poruszająca lektura! „SOS! Zabija się życie… ale ŻYCIE zwycięży!” - o. Daniel-Ange. Tę wyjątkową książkę, można kupić w naszej internetowej księgarni „wSklepiku.pl”. Polecamy!
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/314060-kardynal-nycz-w-sprawie-zakazu-aborcji-naciskow-na-rzadzacych-nie-bylo-kosciol-ma-jednak-prawo-do-oceny-tego-co-zrobili-ustawodawcy?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.