Hiszpańska prasa o wizycie Ojca Świętego w Polsce: "Franciszek stał się w Krakowie Martinem Lutherem Kingiem młodych. Przynajmniej katolików"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/EPA/DANIEL DAL ZENNARO
PAP/EPA/DANIEL DAL ZENNARO

Podsumowując w poniedziałek wizytę papieża Franciszka w Polsce, hiszpańska prasa podkreśla jego umiejętność zjednywania sobie sympatii młodzieży. „Franciszek, papież młodych” - wybija w tytule „El Mundo”.

Madrycki dziennik chwali Franciszka, zauważając, że „uczestników Światowych Dni Młodzieży zdobywa się bezpośrednim i znanym im językiem”.

Takie było zadanie papieża w ojczyźnie Jana Pawła II - zbliżyć się do młodzieży. A najlepiej zrobić to, używając jej języka

— pisze „El Mundo”. Na młodzieżowy język Franciszka zwraca uwagę prawie cała hiszpańska prasa; cytuje się m.in. jego słowa o telefonach komórkowych czy portalach społecznościowych.

El Mundo” zauważa, iż do młodych „najbardziej trafił apel, że muszą się zmobilizować, a nie leżeć w letargu na kanapie”. Gazeta przewiduje, że wypowiedziane przez Franciszka zdanie o „ogłupiałych i otumanionych mylących szczęście z kanapą” przejdzie do historii.

Nawet najmłodsi mają swoją własną interpretację słynnej papieskiej „kanapy”

— czytamy w hiszpańskim dzienniku, który cytuje wypowiedź 19-letniego Jonasa, uczestnika krakowskich ŚDM:

To jak Pokemon Go (bijąca rekordy popularności gra na smartfony - PAP). To, co papież chciał nam przekazać, to że teraz musimy grać w Chrześcijaństwo Go. Czyli nie możemy siedzieć w domu. Musimy wyjść, żeby głosić ewangelię.

Można powiedzieć, że Franciszek stał się w Krakowie Martinem Lutherem Kingiem młodych. Przynajmniej katolików

— pisze „El Mundo”, nazywając papieża „prawdziwym inspiratorem”. Niedzielną homilię Franciszka, wygłoszoną podczas mszy św. posłania w Brzegach, gazeta zalicza do przemówień, które „przyciągają masy”.

Możliwe, że to właśnie dzięki bliskości”, jaka zrodziła się między Franciszkiem a młodymi, przed jego odlotem do Rzymu „tysiące pielgrzymów krzyczały jego imię, jakby był gwiazdą” piłkarskich stadionów - czytamy w „El Mundo”.

Również „La Razon” ocenia w poniedziałek, że zakończenie Światowych Dni Młodzieży nie było rozczarowaniem.

Franciszek po raz kolejny zaskoczył młodych homilią pełną rad, by nie popadać w paraliż, do którego może doprowadzić współczesny świat, oraz ostrzeżeń przed zagrożeniami związanymi z niektórymi modami

— podsumowuje dziennik.

Szeroko komentowane w hiszpańskich gazetach jest również niedzielne spotkanie papieża z wolontariuszami w krakowskiej Tauron Arenie. „El Mundo” oraz „ABC” podkreślają, że papież mówił do nich spontanicznie, rezygnując z przygotowanego wcześniej przemówienia. Według „El Mundo” były to słowa pełne „siły i dobrego humoru”. Z kolei „La Razon” zauważa, że Franciszek otrzymał za nie „zgodne owacje”, a „ABC” porównuje je do „pożegnalnego uścisku, jak w rodzinie”, którym papież chciał podziękować wolontariuszom, „każdemu z osobna”.

Gazety wspominają również o dobrej organizacji ŚDM.

Podczas spotkania z komitetem organizacyjnym ŚDM, darczyńcami i patronami (..) papież podziękował im z całego serca. Ale wielu z nich, widząc w tych dniach twarze tylu szczęśliwych młodych, już czuli się aż nadto wynagrodzeni. Spotkanie z papieżem po zakończeniu ŚDM nie było ich pierwszą, ale druga nagrodą

— pisze „ABC”.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

12
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych