Bp Dec: "Do Europy spod znaku nowej lewicy islamiści nie czują nic innego poza pogardą"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Tegoroczne święta wielkanocne obchodzone w roku 1050. rocznicy przyjęcia chrztu przez nasz naród, są dla nas wezwaniem, aby przez wierność tradycjom chrześcijańskim przyczynić się do duchowego zmartwychwstania Europy i całego świata – podkreślił biskup Ignacy Dec. Biskup świdnicki przewodniczył Mszy św. rezurekcyjnej w katedrze św. Stanisława i św. Wacława w Świdnicy.

W homilii hierarcha mówił o tym, jakie znaczenie ma zmartwychwstanie Chrystusa dla każdego wierzącego, Europy oraz umiłowanej Ojczyzny.

Mówiąc o przesłaniu Chrystusa Zmartwychwstałego dla każdego wierzącego, bp Dec stwierdził:

Zmartwychwstanie Chrystusa oznacza dla nas, że ostateczne słowo należy do prawdy i do miłości, a nie do kłamstwa, zła i grzechu. Zmartwychwstanie potwierdza regułę, że kto się uniża jest wywyższony, a kto się wywyższa jest poniżony. Przez cierpienie przeżywane z Bogiem w uniżeniu idziemy do chwały, do wywyższenia, gdyż zmartwychwstanie Chrystusa jest dla nas wezwaniem, abyśmy szukali tego, co w górze, abyśmy życie ziemskie przeżywali w perspektywie życia wiecznego.

Wskazując na wartości, jakie niesie Zmartwychwstały dla Europy, hierarcha zauważył, że tegoroczne święta wielkanocne upływają w Europie pod znakiem żałoby po zamachach terrorystycznych w Brukseli, a także rozchodzą się na teren Europy tendencje przeciw Kościołowi katolickiemu.

Jest rzeczą powszechnie znaną, że europejskie miasta, w tym belgijskie, od lat wycofują się z oficjalnego świętowania Bożego Narodzenia czy Wielkiej Nocy, aby nie urażać uczuć religijnych muzułmanów i ateistów. Pod taką zasłoną kryje się programowa ateizacja życia publicznego w zachodniej Europie, która ogromnie rujnuje kulturę Starego Kontynentu. Wytworzono samobójczą wręcz nienawiść do wszystkiego, co tradycyjnie europejskie, przede wszystkim do katolicyzmu i tradycji narodowych. Do Europy spod znaku nowej lewicy islamiści nie czują nic innego poza pogardą. Ta pogarda wyraża się między innymi w zamachach bombowych i mordowaniu niewinnych ludzi

— mówił biskup świdnicki.

Czas pokazuje, że nie wystarczy twarda polityka wobec świata islamu. Potrzeba przede wszystkim duchowego odrodzenia, zmartwychwstania Europy. Europa gardząca chrześcijaństwem skazuje siebie na zagładę i stwarza niebezpieczeństwo upadku cywilizacji łacińskiej. Dyrygenci Unii Europejskiej uważają, że Bóg jest im niepotrzebny do stworzenia jednego państwa na naszym kontynencie. W wielu krajach Europy Zachodniej prezentuje się fałszywą wizję historii. Naucza się tam, że cywilizacja w Europie pojawiła się dopiero w wyniku rewolucji francuskiej – pod koniec XVIII wieku, a to, co działo się wcześniej, było pokłosiem ciemnego Średniowiecza. Tymczasem prawda jest inna. Rzetelni historycy informują, że europejska nauka rodziła się i rozwijała na średniowiecznych uniwersytetach katolickich. Kościół nauczył Europę czytać i pisać. Stał się promotorem nie tylko nauki, kultury, ale także szpitalnictwa i opieki nad chorymi, ubogimi i bezdomnymi. Chrześcijaństwo broniło zawsze życia zwłaszcza w fazie prenatalnej i końcowej, promowało godność osoby ludzkiej. Takie jest przesłanie dla Europy Zmartwychwstałego, aby bronić wartości, których uczy nauka Kościoła

— podkreślił bp Dec.

12
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych