"Nasłuchiwanie głosów i sygnałów dochodzących z synodu pokazuje jak ważnym punktem odniesienia jest dla ludzi Kościół". Dr Czaczkowska o zakończonym synodzie. NASZ WYWIAD

PAP/ EPA
PAP/ EPA

Synod potwierdził nierozerwalność sakramentu małżeństwa zgodnie z dotychczasowym nauczaniem Kościoła

— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl dr Ewa Czaczkowska, publicystka, wykładowca Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

CZYTAJ TAKŻE: Papież na zakończenie synodu: ”Dzisiaj jest czas miłosierdzia”

wPolityce.pl: Kto może być szczególnie zadowolony po synodzie?

Dr Ewa Czaczkowska: Małżeństwa i rodziny, które mimo czasem wielu trudów, które pokonują żyją w jedności, wierności i miłości. Takie małżeństwa sakramentalne, na których zbudowane są rodziny ten synod znacznie bardziej niż poprzedni docenił, dowartościował. Synod potwierdził nierozerwalność sakramentu małżeństwa zgodnie z dotychczasowym nauczaniem Kościoła. Ale z synodu zadowoleni wychodzą także ci, którzy forsują zmianę czyli dopuszczenie do sakramentu Eucharystii osób żyjących w powtórnych związkach niesakramentalnych.

Czyli zadowoleni są i liberałowie i konserwatyści?

To nie jest najlepsze sformułowanie, gdyż w tym sensie konserwatystą jest ten, kto jest wierny nauczaniu Kościoła na temat sakramentalnego małżeństwa. Ale faktem jest, że punkt 85 dokumentu końcowego, który przeszedł jednym głosem, otwiera pole do interpretacji w kwestii ewentualnego dopuszczenia do Eucharystii niektórych osób żyjących w związkach niesakramentalnych. Dlatego ważne będzie jasne stanowisko Franciszka.

Ciąg dalszy czytaj na następnej stronie.

12
następna strona »

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych