Do działań na rzecz ograniczenia zanieczyszczenia powietrza na Górnym Śląsku wezwał w niedzielę w Piekarach Śląskich mieszkańców regionu i władze, metropolita katowicki arcybiskup Wiktor Skworc. Nie przyczyniajmy się do zatruwania siebie nawzajem - mówił. Życzył również nowemu prezydentowi odwagi w podejmowaniu decyzji.
Podczas dorocznej Pielgrzymki Mężczyzn i Młodzieńców abp Skworc zaapelował też do rządu o skonkretyzowanie projektów i działań na rzecz Górnego Śląska – w kontekście stojących przed regionem przemian strukturalnych.
Jak co roku na uroczystościach pielgrzymki mężczyzn w sanktuarium Matki Bożej Sprawiedliwości i Miłości Społecznej zgromadziły się dziesiątki tysięcy wiernych. Rano na kalwaryjskim wzgórzu rozpoczęła się msza, której w tym roku przewodniczył prefekt Kongregacji ds. Nauki Wiary kardynał Gerhard Ludwig Müller. Tradycyjnie do Piekar przybył też metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz.
W powitaniu abp Skworc nawiązał m.in. do opublikowanego pod koniec kwietnia br. w jednej z ogólnopolskich gazet tekstu „Osierocony Śląsk”. Jego autor pyta o poszukiwanie przyszłości dla Śląska, sugerując przy tym potrzebę zaangażowania ze strony samych mieszkańców regionu.
Abp Skworc przypomniał w tym kontekście, że rada społeczna przy metropolicie katowickim opublikowała kilka dni temu dokument „O przebudowę Górnego Śląska”. Uznano w nim m.in., że najważniejszą inwestycją dla regionu powinni być jego mieszkańcy. Arcybiskup zapowiedział, że dokument trafi do władz państwowych i samorządowych. Wyraził nadzieję, że przyczyni się on „do skonkretyzowania rządowych projektów i działań na rzecz Górnego Śląska”.
I bardzo prosimy – nic o nas bez nas
— zaapelował.
Metropolita katowicki zaznaczył, że mieszkańcy regionu powinni tworzyć „koalicję na rzecz Górnego Śląska, nie tylko w sprawach jego strukturalnej przebudowy, ale także kulturowej i – co dzisiaj szczególnie ważne – ekologicznej”. Nawiązał przy tym do publikowanych m.in. przez Najwyższą Izba Kontroli danych na temat zanieczyszczenia powietrza w Polsce, wśród nich stężeń pyłów zawieszonych, których dopuszczalne stężenia przez największą liczbę dni w roku przekraczane są w Krakowie i na Górnym Śląsku.
Przyczyną tak wysokich stężeń szkodliwych pyłów jest niska emisja, czyli zanieczyszczenie pochodzące w dużej mierze z pieców przydomowych i lokalnych kotłowni węglowych, gdzie spalanie paliwa odbywa się w sposób nieefektywny
— wskazał abp Skworc.
Może nie mamy wielkiego wpływu na przemysł, ale mamy wpływ na to, co spalamy w paleniskach domowych. Nie przyczyniajmy się do zatruwania siebie nawzajem. Podejmijmy wspólny ekumeniczny, ale też ekonomiczny wysiłek w tym zakresie. I w tej sprawie potrzeba współpracy wszelkich podmiotów życia społecznego, zwłaszcza rządu, samorządu i poszczególnych właścicieli nieruchomości. Myślę, że to zadanie musimy na Śląsku wspólnie podjąć
— zaznaczył hierarcha.
W swoim powitaniu arcybiskup nawiązał też do opublikowanego w styczniu br. apelu biskupów kościoła rzymskokatolickiego, zwierzchników kościołów zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej – o poszanowanie i chrześcijańskie świętowanie niedzieli.
Wnosimy postulat zagwarantowania niedzieli i jej świątecznego charakteru. Konstytucja jednego z państw europejskich poucza, że wspólne przeżywanie przez całe społeczeństwo świątecznego czasu jest bardzo jednoczące i państwowotwórcze. Oby było tak i u nas
— mówił abp Skworc.
Nawiązując do niedawnych wyborów metropolita katowicki życzył nowo wybranemu Prezydentowi RP „odwagi w podejmowaniu decyzji służących narodowi i dobru wspólnemu, które można i trzeba obiektywnie określić”.
Ono ma dzisiaj jedno imię: rodzina. Najważniejsze nasze dobro wspólne to rodzina
— podkreślił.
Zadedykował przy tym prezydentowi-elektowi słowa papieża Benedykta XVI, w którym wskazuje on, że państwo nie jest i nie może być źródłem moralności i musi czerpać niezbędną miarę prawdy o dobru z Kościoła.
Zwracając się do pielgrzymów abp Skworc akcentował, że jeżeli chrześcijanin chce przeprowadzić odnowę moralną rodziny i społeczeństwa oraz przyczyniać się do budowy ładu społeczno-moralnego, musi najpierw sam posiadać autorytet moralny. Podkreślił, że o tym autorytecie decydują trzy warunki: wiara, bezinteresowność oraz całkowita harmonia życia ze Słowem Bożym.
Głos na tematy etyczne wymaga potwierdzania go w życiu mówiącego, wtedy też pouczający staje się świadkiem. W dzisiejszych czasach jest to zadanie niełatwe i odpowiedzialne. Unikajmy wszyscy siedmiu grzechów głównych naszych czasów: zniechęcenia, nieufności, smutku, chamstwa, zaniedbania, kłamstwa i osobistej wady głównej. Prawdziwa odnowa człowieka i społeczeństwa dokonuje się zawsze za sprawą odnowy sumień
— zaznaczył abp Skworc.
Pielgrzymka Stanowa Mężczyzn przybywa do Piekar Śląskich od 1947 roku. Przez kilkanaście lat do Piekar pielgrzymował z nią ówczesny metropolita krakowski Karol Wojtyła, który potem jako papież co roku kierował też do pielgrzymów swoje posłanie. Potem telegram do gromadzących się w Piekarach wiernych przesyłał także papież Benedykt XVI.
Piekary Śląskie są ośrodkiem kultu maryjnego od kilkuset lat. Pierwsza pielgrzymka do słynącego z cudownych uzdrowień obrazu przybyła tam w 1676 r. Majowa pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców oraz sierpniowa pielgrzymka kobiet i dziewcząt do sanktuarium gromadzą co roku dziesiątki tysięcy wiernych i należą do najważniejszych wydarzeń religijnych na Górnym Śląsku.
ansa/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/254438-abp-skworc-zyczyl-odwagi-andrzejowi-dudzie-w-podejmowaniu-decyzji-sluzacych-narodowi