Kard. Dziwisz: "Ciągle podgrzewana jest dyskusja, która rani serca Polaków i przeszkadza w godnym spojrzeniu na życie prezydenta Lecha Kaczyńskiego"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Jacek Bednarczyk
Fot. PAP/Jacek Bednarczyk

Myślimy o naszej umiłowanej Ojczyźnie, która przed 5 laty straciła tak wielu wspaniałych synów i córek w tragedii smoleńskiej

— mówił metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz podczas obchodów Święta Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach, w których uczestniczy tysiące wiernych.

Rozpoczynając główną Mszę św. w łagiewnickim sanktuarium kard. Dziwisz zachęcał rzesze zebranych tam wiernych do sławienia Miłosierdzia Bożego.

Dzięki niemu jesteśmy ludźmi nadziei w naszym niełatwym świecie. Jesteśmy ludźmi nadziei w obliczu wszystkich wojen, cierpienia i śmierci; w obliczu nieporozumień i niedopowiedzeń

— podkreślił metropolita krakowski.

Zachęcał też, by w „narodowym Sanktuarium Bożego Miłosierdzia” modlić się w intencji Ojczyzny i całego świata.

Myślimy o naszej umiłowanej Ojczyźnie, która przed 5 laty straciła tak wielu wspaniałych synów i córek w tragedii smoleńskiej. Wszystkie te troski i niepokoje, smutki i żale przynosimy do Jezusa Miłosiernego, by powierzać je dobremu Bogu przez wstawiennictwo św. Siostry Faustyny i św. Jana Pawła II

— zaznaczył.

Tu, w krakowskich Łagiewnikach modlimy się o dar jedności i pojednania między narodami i w naszym narodzie

— mówił.

Podkreślił, że „nasz polski dom” jest „miotany niepokojami wewnętrznymi, dyskusjami ideologicznymi, wzajemnymi oskarżeniami”.

Nie zabliźniły się jeszcze rany rodzin, krewnych i przyjaciół po tragicznej katastrofie na smoleńskim lotnisku, a ciągle podgrzewana jest dyskusja, która rani. Rani serca Polaków i przeszkadza w godnym spojrzeniu na życie prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki, na życie generałów i posłów, przedstawicieli życia politycznego i członków załogi, którzy udawali się na miejsce zbrodni katyńskiej, aby uczcić pamięć pomordowanych za Ojczyznę

— powiedział metropolita krakowski.

Przekazując dziś z krakowskiego wieczernika naszym braciom Chrystusowe orędzie pokoju, w sposób szczególny myślimy o tych, którzy niewinnie cierpią na Ukrainie, w Syrii, w Iraku, w Afryce. W ostatnim czasie w Kenii, zamordowano młodych ludzi, studentów tylko dlatego, że wyznawali wiarę Jezusa Chrystusa

— przypomniał kardynał.

Kardynał po raz kolejny mówił, że „metoda in vitro jest moralnie niedopuszczalna”.

Cel nie uświęca środków. Pragnienie posiadania dziecka, samo w sobie słuszne, nie może być realizowane metodami niegodziwymi

— powiedział kard. Dziwisz, dodając, że projekty przygotowane przez polskie prawodawstwo budzą słuszne zaniepokojenie i głęboki podział w społeczeństwie.

Przypominamy: ta metoda jest niegodziwa i nie godzi się człowiekowi, a tym bardziej chrześcijanom korzystać z tego rodzaju pseudonaukowych osiągnięć. Powtarzamy również, że dzieci zrodzone dzięki tej metodzie są niewinne, a Kościół, my wszyscy, otaczamy je miłością i troską

— mówił.

Metropolita krakowski przypomniał, że papież Franciszek ogłosił Rok Miłosierdzia, który rozpocznie się 8 grudnia w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny i w 50. rocznicę zakończenia Soboru Watykańskiego II.

Będzie to jednocześnie przygotowanie do Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w naszej Archidiecezji w lipcu przyszłego roku

— podkreślił kard. Dziwisz. Dodał, że ŚDM będą okazją do dzielenia się wiarą i uczenia się wiary od innych ludzi, którzy przyjadą do Krakowa z całego świata.

Kard. Dziwisz mówił, że orędzie o Bożym miłosierdziu było szczególnie bliskie Janowi Pawłowi II, który zmarł w przeddzień święta Bożego Miłosierdzia, był beatyfikowany i kanonizowany w dniu tego święta. Dziesięć lat temu na osobistą prośbę papieża w Łagiewnikach utworzona została kaplica Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu, w której wierni mogą się modlić przez całą dobę.

W tym roku przypadają: 15. rocznica kanonizacji s. Faustyny (Heleny Kowalskiej) i ustanowienia Święta Miłosierdzia na całym świecie, 30. rocznica jego ustanowienia w Archidiecezji Krakowskiej, 80. rocznica pierwszego wystawienia do publicznej czci obrazu Jezusa Miłosiernego w sanktuarium Matki Bożej Ostrobramskiej, 90. rocznicę wstąpienia Heleny Kowalskiej do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, 110. rocznicę jej urodzin oraz 80. rocznicę objawienia „Koronki do Bożego Miłosierdzia”.

Po południu w łagiewnickim sanktuarium odmówiona zostanie Koronka do Miłosierdzia Bożego, po której odprawione będą kolejne msze św. W rejonie sanktuarium w ciągu dnia, a wieczorem także na trasach wyjazdowych z Krakowa, gdy pielgrzymi będą wracać, kierowcy powinni się spodziewać wzmożonego ruchu.

Na uroczystości, które rozpoczęły się już w sobotę wieczorem nieszporami, przyjechali do Sanktuarium Bożego Miłosierdzia pielgrzymi z Polski i 27 krajów świata, m.in. z Australii, Białorusi, Czech, Filipin, Kanady, Słowacji, Węgier, Włochy, Ukrainy i USA.

W uroczystościach w łagiewnickim sanktuarium uczestniczył kandydat PiS na prezydenta RP Andrzej Duda. Po Mszy św. w zakrystii rozmawiał krótko z kard. Dziwiszem. Po południu w ramach kampanii Duda spotka się z mieszkańcami Gorlic, Grybowa, Nowego Sącza i Limanowej.

bzm/PAP/KAI

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych