Gniezno: Modlitwa za kard. Józefa Glempa w 2. rocznicę jego śmierci

Kardynał Józef Glemp podczas pogrzebu Lecha i Marii Kaczyńskich (2010), fot. Staszewski/CC BY 3.0
Kardynał Józef Glemp podczas pogrzebu Lecha i Marii Kaczyńskich (2010), fot. Staszewski/CC BY 3.0

W katedrze gnieźnieńskiej modlono się dziś w intencji zmarłego przed dwoma laty kard. Józefa Glempa. Mszy św. przewodniczył bp Krzysztof Wętkowski. Jak mówił, kard. Glemp był człowiekiem głębokiej i zarazem pokornej wiary, człowiekiem, który kochał Kościół i kochał Polskę.

Wspominając zmarłego 23 stycznia 2013 roku Prymasa Józefa Glempa bp Wętkowski zwrócił uwagę na bardzo znamienny rys jego osobowości i posługi – pokorę i świadomość dziecięctwa Bożego. Jak przypomniał, kard. Glemp nie przywiązywał wagi do świętowania swoich rocznic, o jednej jednak zawsze pamiętał – rocznicy chrztu świętego.

Niezawodnie do ostatnich lat swojego życia wracał do Inowrocławia i tam, w kościele, w którym został ochrzczony, dziękował Bogu za dar życia i powołania. Doskonale rozumiał, że w tym momencie w życie człowieka wierzącego wszystko się zaczyna. Inne rzeczy mijają, zaszczyty, urzędy i godności przychodzą i odchodzą, a dzieckiem Bożym pozostaje się na zawsze

— mówił bp Wętkowski.

Przyznał również, że najważniejsze zadania w Kościele przyszło kard. Glempowi pełnić w trudnych czasach. Dziś nazywany jest ostatnim z wielkich Prymasów, Prymasem przełomów i tych przełomów – jak dodał biskup pomocniczy gnieźnieński – w jego życiu i posłudze było wiele.

Wystarczy wspomnieć 1981 rok i stan wojenny. Z jakimi trudnościami spotkał się, gdy nawoływał do spokoju i rozwagi, nie idąc za podszeptami tych, którzy chcieli, by wzywał do rewolucji. Okazał się wówczas mężem opatrznościowym i wielu po latach przyznało mu rację. Jak bardzo przeżył śmierć ks. Jerzego Popiełuszki. Jak potrzebny był jego głos w czasie wielkich przemian 1989 roku. Był patriotą, kochał Kościół i kochał Polskę i widział dalej niż tylko do następnych wyborów

— podkreślił biskup pomocniczy gnieźnieński.

Wskazał także na zasługi kard. Glempa dla archidiecezji gnieźnieńskiej, której przez 11 lat był pasterzem. To właśnie w niej powstała jedna z pierwszych diecezjalnych Caritas i tu otwarto jeden z pierwszych domów niosących pomoc samotnym matkom. Z inicjatywy Prymasa Glempa w Gnieźnie powstał także instytut teologiczny dla świeckich. Wielką troską kard. Glemp otaczał także katedrę gnieźnieńską – matkę wszystkich kościołów w Polsce.

To był człowiek, kapłan, który rzeczywiście towarzyszył Chrystusowi, człowiek wielkiej i zarazem pokornej wiary i w jej perspektywie zawsze widział swoje życie

— mówił na koniec bp Wętkowski.

Śp. kard. Józef Glemp był arcybiskupem metropolitą gnieźnieńskim w latach 1981-92. Jednocześnie sprawował urząd arcybiskupa metropolity warszawskiego, obie archidiecezje były bowiem do 25 marca 1992 połączone unią personalną. Jednocześnie piastował godność Prymasa Polski, którą zachował – jako kustosz relikwii św. Wojciecha – po reorganizacji struktur administracyjnych Kościoła w Polsce w 1992 i rozłączeniu obu archidiecezji.

Na mocy decyzji Benedykta XVI tytuł Prymasa Polski wrócił do arcybiskupa metropolity gnieźnieńskiego w grudniu 2009 roku, gdy kard. Glemp skończył 80 lat. Otrzymał go ówczesny arcybiskup gnieźnieński Henryk Muszyński.

KAI/Wuj

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych