Rowerowa pielgrzymka z Żywca na Saharę w ramach projektu „Rozkręć wiarę z nadzieją”

Z dziewięciorga rowerzystów, którzy 15 lipca rozpoczęli pielgrzymkę Żywiec – Sahara, pozostało siedmioro. Planują w 40 dni pokonać prawie 5 tys. kilometrów, jadąc do Maroka przez Czechy, Niemcy, Francję, Hiszpanię i Portugalię. Po drodze odwiedzą m.in. Lourdes, Pampelunę, Fatimę, Sevillę, Tanger, Merzougę. To część projektu „Rozkręć wiarę z nadzieją”. Główną intencją pielgrzymki jest modlitwa za agnostyków, ateistów i niewierzących w Boga.

Po 10 dniach jazdy na rowerze pielgrzymi pokonali już około 1500 km i są we Francji w okolicach Paray le Monial.

Ks. Grzegorz Kierpiec, twórca projektu „Rozkręć Wiarę” podkreśla, że mimo trudności, nie gaśnie ufność, że pozostałym rowerzystom uda się pokonać trasę i dotrzeć do celu.

Pamiętamy w modlitwie o wszystkich intencjach, które zostały nam powierzone. Proszę także o modlitwę za nas, byśmy mogli bezpiecznie dojechać do końca

-– apeluje duchowny.

Uczestnik pielgrzymki, zawodowy żołnierz, Tomasz Jaskier przyznaje, że największą udręką są górskie podjazdy i zjazdy oraz upał.

Jedziemy głównie po terenie otwarty, z dala od lasów, stąd jesteśmy narażeni na słonce i wysoką temperaturę

-– dodaje.

Aneta Sendor, studentka pedagogiki, podkreśla, że najcenniejszym bagażem, jaki wiozą, jest księga z intencjami modlitewnymi powierzona im przez ludzi.

Mamy trzy kluczowe punkty dnia: o 12.00 zatrzymujemy się na Anioł Pański, o 15.00 odmawiamy Koronkę do Bożego Miłosierdzia, a o 21.00 Apel Jasnogórski. Ludzie, którzy powierzyli nam swoje intencje, obojętnie gdzie są, także w tym czasie zatrzymują się na modlitwę i łączą z nami duchowo

-– wyjaśnia.

Zredukowana obecnie do siedmiu osób grupa zamierza dojechać na Saharę do miejscowości Merzouga w Maroku. Trasa będzie wiedzie przez Czechy, Niemcy, Francję, Hiszpanię, Portugalię i Gibraltar. Za swoich patronów pielgrzymi obrali świętych: Teresę z Lisieux i Jana Pawła II.

Każdego dnia na stronie internetowej www.rozkrecwiare.pl będą pojawiać się relacje z wyjazdu. Warto również śledzić profil na Facebook’u www.facebook.com/rozkrecwiare

ann/KAI