Skandal w Poznaniu. Mogiła powstańca wielkopolskiego została przeznaczona do rozbiórki.

Grób powstańca wielkopolskiego i śląskiego (Stanisław Drożdżyński, +71 l.), zmarłego w 1965 roku, został przeznaczony do likwidacji. Na nagrobku, który znajduje się na Cmentarzu Junikowskim w Poznaniu, widnieje nalepka z informacją. Wszystko przez to, że mogiła nie jest opłacona i podlega takim samym prawom jak cywilne groby (po 20 latach ulega likwidacji).

O sprawie poinformował Mariusz Wiśniewski, poznański radny Platformy Obywatelskiej.

Grób jest przeznaczony do likwidacji, bo nie zapłacono za niego w terminie. Być może nie ma już bliskich zmarłego, którzy dokonaliby opłaty, może są inne powody, może kogoś nie stać? Tego nie wiemy i nie to jest w tym przypadku istotne. Zastanawiam się, czy na cmentarzu komunalnym w Poznaniu można pozwolić sobie na niehonorowanie faktu, że zmarły walczył w Powstaniu Wielkopolskim? -

mówi tvn24.pl oburzony Wiśniewski.

Groby Powstańców Wielkopolskich funkcjonują na takich samych prawach, jak normalne groby. Kwestie odstąpień od opłaty za kwatery oraz cennik ustala urząd miasta -

wyjaśnia Maria Kolanowska z Universum, firmy zarządzającej cmentarzem Junikowo.

Wiara Lecha (kibice Lecha Poznań), która zbiera pieniądze na renowację nagrobków powstańców wielkopolskich, zapowiada monitorowanie sprawy.

Maciej Gąsiorowski/tvn24.pl/radiomerkury.pl