Są dwa miejsca w Warszawie, które w rocznicę śmierci Fryderyka Chopina ludzie wierzący chcą odwiedzić przede wszystkim. To bazylika św. Krzyża, gdzie spoczywa serce kompozytora i Stare Powązki, gdzie spoczywają jego rodzice oraz siostra, Ludwika Jędrzejewiczowa, która dokonała brawurowej akcji przewiezienia serca brata z Paryża do Warszawy. Jeśli ktoś myślał, że rozkopane okolice Filharmonii Narodowej, zasłonięty Pomnik Chopina, remont Łazienek Królewskich i zastawione przez plan filmowy wejście do bazyliki to szczyt nieprzygotowania do Konkursu Chopinowskiego, jest w błędzie. Okazuje się, że jeszcze wczoraj grób rodziców Chopina był zasłonięty plandeką. Wszystko przez to, że trwają tam prace renowacyjne, których odpowiedzialne za to instytucje nie uruchomiły na czas. Po medialnej awanturze, dziś plandekę podniesiono. Niesmak jednak pozostaje. „Prace mogliśmy rozpocząć dopiero dwa tygodnie temu. Wcześniej nie było formalnych zgód i decyzji – mówi portalowi wPolityce.pl wykonawca zajmujący się konserwacją pomnika. Płachtą przykryty jest także odnawiany właśnie grób Józefa Elsnera – kompozytora, pianisty i wybitnego pedagoga, nauczyciela Fryderyka. Z kolei grobowiec rodzinny siostry Chopina – Ludwiki, został niemal doszczętnie okradziony.
CZYTAJ TAKŻE: Umierający Chopin do spowiednika: „Bez ciebie, mój drogi, byłbym zdechł — jak świnia”. Poruszające nawrócenie na łożu śmierci
Zakryty grób rodziców Chopina
Wczorajsze doniesienia wywołały ogromne oburzenie. Na Facebooku pojawiło się zdjęcie grobu rodziców najwybitniejszego polskiego kompozytora – Tekli Justyny z Krzyżanowskich i Mikołaja Chopinów. Z uwagi na to, że dziś 176. rocznica śmierci wirtuoza, a do Warszawy na Konkurs Chopinowski przyjechali ludzie z całego świata, należało przygotować to miejsce w sposób odświętny. Tymczasem grób był zakryty plandeką. Ujawnił to wczoraj na Facebooku profil ABC Warszawy.
Narodowy Instytut Fryderyka Chopina potwierdził, że trwają prace renowacyjne na ich zlecenie, ale odpowiada za nie Komitet Powązkowski. W rozmowie z portalem o2 rzecznik NIFC obiecał, że odsłonięcie nastąpi 21 października. Wersję tę potwierdza Michał Laszczkowski z zarządu Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami im. Jerzego Waldorffa. Tyle, że rocznica śmierci Chopina jest dzisiaj!
Portal wPolityce.pl sprawdził, jak dziś wygląda grób rodziców Fryderyka Chopina. Na miejscu rozmawiamy z przedstawicielem Pracowni Konserwatorskiej Bogusława Korneckiego, od lat zajmującej się renowacją powązkowskich zabytków, który przyznaje, że prace są na ukończeniu. Pozostała jedynie impregnacja powierzchni kamiennych, które należało wcześniej kilkakrotnie wyczyścić i za każdym razem osuszyć. To czynności, których nie sposób przyspieszyć, zwłaszcza w takich warunkach atmosferycznych. Okazuje się, że rozpoczęcie działań przez długi czas blokowały kwestie formalne i administracyjne. „Prace mogliśmy rozpocząć dopiero dwa tygodnie temu. Pogoda im nie sprzyjała. Trzeba było przykrywać grób, aby chronić go przed deszczem i wilgocią” – wyjaśnia konserwator. Co ciekawe, ze strony zleceniodawcy nie było żadnego konkretnego terminu, w którym prace miałyby zostać zakończone. Dopiero po wczorajszym odkryciu internautów, gdy wybuchła kolejna afera, zaczęto czynić gorączkowe ruchy. Plandekę już podniesiono.
Ograbiony grobowiec siostry
Ja wygląda grób najstarszej siostry Fryderyka Chopina – Ludwiki, spoczywającej w rodzinnym grobowcu Jędrzejewiczów? Przygnębiająco! Ludwika była kompozytorką, pisarką i pierwszą nauczycielką muzyki brata. Dokonała brawurowej akcji przewiezienia jego serca do Polski, ukrywając pod suknią słój z alkoholem, w którym zostało zabezpieczone.
Rodzinny grobowiec Ludwiki Jędrzejewiczowej jest wprawdzie w planie renowacyjnym, ale dziś wygląda strasznie. Ograbiony z ozdób i liter sprawia wrażenie, że nikt nie zajmuje się nim od lat.
Pomnik Józefa Elsnera pod plandeką
Niestety nie można jeszcze zobaczyć grobu Józefa Elsnera – kompozytora, pianisty i wybitnego pedagoga, nauczyciela Fryderyka Chopina. Z informacji, które otrzymaliśmy od konserwatora, renowacja jest już na etapie zaawansowanym, ale wciąż przykryty jest plandeką.
CZYTAJ TAKŻE: Umierający Chopin do spowiednika: „Bez ciebie, mój drogi, byłbym zdechł — jak świnia”. Poruszające nawrócenie na łożu śmierci
Wszystko to razem tworzy obraz przytłaczający. Wygląda to tak, jakby żadna z instytucji nie uznała Konkursu Chopinowskiego za wydarzenie priorytetowe. Przed Filharmonią Narodową – rozkopane ulice, zerwany asfalt, bałagan i ordynarny brud. Przesłuchaniom konkursowym towarzyszył impuls młota pneumatycznego, dobiegający z remontowanej obok kamienicy. Dyrekcja Łazienek Królewskich zarządziła właśnie teraz remont oczka wodnego z rozmachem owijając Pomnik Chopina „prześcieradłem”. Wejście do bazyliki św. Krzyża zostało zablokowane przez filmowców realizujących „Lalkę”, więc do kościoła trzeba było wchodzić przez zakrystię, od innej ulicy, nawet na niedzielną Mszę Świętą. Na koniec nie przygotowano na czas renowacji grobów osób Chopinowi najbliższych. Czy takie natężenie organizacyjnej dysfunkcji może być dziełem przypadku?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/743426-grob-rodzicow-chopina-tez-przykryty-plandeka
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.