„Pogrzeb [w Puźnikach - red.] był wzruszający - szczególnie ważna była obecność krewnych ofiar, którzy przyjechali z Polski oraz, po raz pierwszy, wysoki poziom reprezentacji władz Polski i Ukrainy. Politycy z Polski reprezentujący największe środowiska polityczne mówili praktycznie jednym głosem ws. konieczności nieskrępowanych poszukiwań, ekshumacji, zamknięcia tragicznej karty w historii Polski i Ukrainy” - napisał na X europoseł PiS Michał Dworczyk, b. szef KPRM i b. wiceszef MON.
Europoseł Michał Dworczyk nawiązał w mediach społecznościowych do pogrzebu polskich ofiar ukraińskiego ludobójstwa na Wołyniu, które spoczęły w Puźnikach. Wskazywał, że jest to chwila z wielu względów przełomowa.
W sobotę na Ukrainie w dawnej wsi Puźniki (przed wojną woj. tarnopolskie) odbył się pogrzeb Polaków zamordowanych w lutym 1945 przez ukraińskich nacjonalistów z UPA. Zabito wówczas ponad 90 Polaków - w większości kobiety i dzieci. W sobotę oddali im hołd przybyli z Polski krewni oraz przedstawiciele władz Polski i Ukrainy. To ważne wydarzenie i dlatego warto poświęcić mu kilka słów
— napisał na X Michał Dworczyk.
Zwieńczenie długotrwałych starań
Było to zwieńczenie trwających 3 lata prac: 06.2022 r. złożenie wniosku o zgodę na poszukiwania przez Fundację Wolność i Demokracja; 11.2022 r. zgoda władz Ukrainy i określenie warunków poszukiwań (pierwsza zgoda od 2013 r.); 05.2023 r. rozpoczęcie poszukiwań przez archeologów polskich i ukraińskich; 08.2023 r. odnalezienie szczątków pomordowanych przez UPA; 12.2023 r. złożenie raportu z prac (wymóg administracyjny Ukrainy); 2024 r. impas do 09.2024 r., potem wymiana dokumentów z UA i wniosek o zgodę na ekshumacje i pochówek. 01.2025 r. zgoda władz UA na ekshumacje i pochówek; 04/05 2025 r. ekshumacje; 09.2025 r. pochówek pomordowanych
— dodał.
Wszystkie wnioski składała i koordynowała prace Fundacja Wolność i Demokracja, która poszukiwaniem, ekshumacjami i upamiętnieniami Polaków na Ukrainie zajmuje się od 2012 r. Prace terenowe na Ukrainie prowadzili polscy i ukraińscy archeolodzy, antropolodzy między innymi przedstawiciele Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego oraz IPN i wolontariusze Fundacji Wolność i Demokracja. Prace na każdym etapie uzgadniane były z MKiDN
— wskazywał Dworczyk.
Kto się zaangażował?
Decyzja o zgodzie na poszukiwania, pierwszą od 2014 roku, podjął w czerwcu 2022 r osobiście Wołodymyr Zełenski po szeregu prowadzonych od wiosny 2022 r. rozmów z Prezydentem Andrzejem Dudą i Premierem Mateuszem Morawieckim. W kolejnych miesiącach i latach, wielu polityków i urzędników było zaangażowanych w ten proces, ale kluczową rolę w operacjonalizacji decyzji politycznych odegrali - z polskiej strony polskiej Jakub Kumoch, Marcin Przydacz, Piotr Gliński, Bartosz Cichocki, również miałem zaszczyt uczestniczyć w tych działaniach. Po grudniu 2023 r. Radosław Sikorski, Hanna Wróblewska, Marta Cienkowska, wspierał również Paweł Kowal. Po stronie ukraińskiej Andrij Sybiha, Mykoła Tochycki, Aleksy Zlatohorski. Gros prac organizacyjnych i eksperckich prowadzili z Polski - zespół prof. Andrzeja Ossowskiego PUM) oraz zespół z WiD - Maciej Dancewicz i Lilia Luboniewicz
— podkreślił b. wiceszef MON.
Pogrzeb był wzruszający - szczególnie ważna była obecność krewnych ofiar, którzy przyjechali z Polski oraz, po raz pierwszy, wysoki poziom reprezentacji władz Polski i Ukrainy. Politycy z Polski reprezentujący największe środowiska polityczne mówili praktycznie jednym głosem ws. konieczności nieskrępowanych poszukiwań, ekshumacji, zamknięcia tragicznej karty w historii Polski i Ukrainy
— wyłuszczył Michał Dworczyk.
Polityczne wojenki
Szkoda, że tuż po pogrzebie część polityków zaczęła w sposób wyjątkowo małostkowy i cyniczny wykorzystywać te zdarzenia do naszej partyjnej wojenki
— ocenił.
Wierzę, że takie postawy - partyjniactwa będą stanowiły margines we wszystkich środowiskach politycznych. A dominującą postawą będzie zrozumienie, że Rzeczpospolita Polska to coś więcej niż partyjna młócka i wyścig - kto pierwszy wrzuci wpis lub zdjęcie w mediach społecznościowych, zrobi bardziej zbolałą minę, sprawniej zmanipuluje przekaz. Jest kategoria spraw, które powinny być poza tą gangreną toczącą nasze polityczne życie. Bez wątpienia sprawa ludobójstwa do tej kategorii należy
— podsumował Michał Dworczyk.
CZYTAJ TEŻ:
maz/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/739913-pogrzeb-w-puznikach-dworczyk-wskazuje-na-donioslosc-chwili
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.