Dzisiaj przypada 133. rocznica urodzin generała Władysława Andersa, dowódcy Armii Polskiej w ZSRS oraz 2 Korpusu Polskiego, Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych.
O sprawie rocznicy urodzin generała przypomniała jego córka - dyplomatka, była senator klubu Prawa i Sprawiedliwości Anna Maria Anders.
Dzisiaj, 11 sierpnia rocznica urodzin mojego wspaniałego Ojca generała Władysława Andersa. Zawsze w mojej pamięci
— wskazała.
Nadzieja na odzyskanie niepodległości
Specjalny post pojawił się także na koncie Instytutu Pamięci Narodowej.
Dla komunistów był niewygodnym symbolem żołnierza Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Dla wolnych Polaków nadzieją na odzyskanie niepodległości
— wskazał IPN.
11 sierpnia 1892 roku urodził się gen. Władysław Anders, dowódca Armii Polskiej w ZSRS oraz 2 Korpusu Polskiego, Naczelny Wódz Polskich Sił Zbrojnych
— dodał.
Postrach komunistów
Generał Anders był zdolnym, ambitnym, dzielnym i sprawnym dowódcą – taktycznego raczej niż operacyjnego szczebla dowodzenia. Jakkolwiek cechował go typowy dla kawalerzysty temperament, który nie zawsze sprzyjał trafnej ocenie sytuacji – czy to wojskowej pod względem operacyjnym czy politycznej – nie podlega dyskusji, że był szczerym i gorącym patriotą, symbolem niezłomnej walki o wolność Polski. Jako dowódca Armii Polskiej w ZSRR, złożonej z więźniów i zesłańców, których szczęśliwie wyprowadził z Sowietów, zwycięski dowódca 2. Korpusu we Włoszech, wreszcie przywódca polskiego uchodźstwa, trwale zapisał się w dziejach ojczystych
— przypomina w jego biogramie Instytut Pamięci Narodowej.
Nie było podczas II wojny światowej polskiego generała, który mógłby równać się z Władysławem Andersem, jeśli chodzi o szczęście i sławę wojenną. Nie było też w przeszło dwuwiekowej historii orderu Virtuti Militari żołnierza, który – tak jak gen. Anders – zostałby odznaczony czterema spośród pięciu klas tego najzaszczytniejszego znaku wojskowego. Żołnierze gen. Andersa darzyli go miłością, uratował ich bowiem z sowieckiej niewoli. Po wojnie nie mógł wrócić do ojczyzny; stał się jednym z głównych przywódców emigracji. Należy też od razu dopowiedzieć, że żaden z polskich wojskowych i przywódców na emigracji nie był tak szkalowany i z taką zaciekłością zwalczany przez komunistów jak Władysław Anders, czego dobitnym przykładem była uchwała rządu z 1946 r. pozbawiająca generała polskiego obywatelstwa. Przez cały okres istnienia PRL, gen. Anders był przedstawiany jako reakcjonista, wróg władzy ludowej i Związku Radzieckiego. Jeszcze w 1984 r. premier PRL, gen. Wojciech Jaruzelski, podczas oficjalnej wizyty na cmentarzu Monte Cassino ostentacyjnie ominął jego grób. Generał Anders powiedział swoim żołnierzom: „Do Polski wolnej dojdziemy, może nie wszyscy, ale dojdziemy”. Sam nie doszedł. Zmarł 12 maja 1970 r. – w 26. rocznicę rozpoczęcia bitwy o Monte Cassino i 35. rocznicę śmierci Marszałka Józefa Piłsudskiego
— dodaje.
as/Instytut Pamięci Narodowej/ X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/737467-133-rocznica-urodzin-generala-wladyslawa-andersa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.