„Jan Paweł II powiedział w swojej homilii o Warszawie, która została opuszczona przez swoich aliantów i krwawiła się w boju o wolność, o niepodległość i przywołał Chrystusa sprzed kościoła św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu, który razem z Warszawą padł w czasie walki pod gruzami stolicy razem z powstańcami, po czym został podniesiony tak jak przez was została podniesiona Warszawa. Przychodzicie dzisiaj tu przede wszystkim, by oddać hołd i pamięć tym, którzy zginęli w czasie powstania. Ale przychodzicie także po to, by dać świadectwo młodym, że warto o Polskę walczyć, że dzięki tej walce właśnie takiej niezłomnej i do samego końca, bez opuszczania rąk Polska odradza się i staje się znowu silna” - mówił prezydent Andrzej Duda w Muzeum Powstania Warszawskiego w czasie spotkania z bohaterami Powstania Warszawskiego oraz uroczystości wręczenia odznaczeń państwowych.
Prezydent Andrzej Duda wziął udział w spotkaniu z bohaterami Powstania Warszawskiego w Parku Wolności przy stołecznym Muzeum Powstania Warszawskiego.
Podczas uroczystości, która jest częścią obchodów 81. rocznicy Powstania Warszawskiego miało miejsce nadanie orderów i odznaczeń państwowych przez prezydenta RP. Odznaczeni zostali: Halina Strzelecka ps. „Grażyna”, Włodzimierz Maczunder ps. „Chomik”, Szymon Niedziela, Stanisław Wyganowski, Mariusz Ziaja, Agata Niedzielska, Monika Przytuła, Anna Roczkowska, Anna Sobowiec, Sylwia Antoniak, Elżbieta Badaj, Jacek Bartnicki, Andres Karabin, Piotr Kowalski, Tomasz Kwiatkowski, Marlena Rosłaniec, Małgorzata Rubiec-Masalska, Joanna Sadowska, Adam Śmiarowski, Piotr Włodziński, Ewa Zachaj.
„Dziękuję za 10 zaproszenie”
Z całego serca dziękuję za zaproszenie do Muzeum Powstania Warszawskiego na to jedyne w swoim rodzaju spotkanie w 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. To już moje 10 zaproszenie. Zawsze je przyjmowałem i przyjmuje z ogromną wdzięcznością, wzruszeniem, wielką pokorą i poczuciem zaszczytu możliwości bycia tutaj z państwem, z bohaterami Powstania Warszawskiego, bohaterami naszej wolności, bohaterami dzisiejszej Polski.
— rozpoczął Andrzej Duda.
Tej Polski, w której my żyjemy, tej, jaka ona jest, jaką dzięki nim i razem z nimi możemy jeszcze budować. Polski, co ta uroczystość dobitnie pokazuje, opartej na pamięci tak fundamentalnie ważnej dla istnienia RP, dla budowania ducha patriotycznego kolejnych pokoleń Polek i Polaków, dla zrozumienia istoty naszych dziejów, naszej historii, naszych dziejów, dla zrozumienia, co to znaczy obowiązek patriotyczny. Dziękuję za ten zaszczyt, że mogę być tutaj z państwem
— mówił prezydent.
„By dać świadectwo prawdzie”
Powstanie Warszawskie to jeden z absolutnie najważniejszych punktów w naszych dziejach. Bez wapienia puntów dumy, cierpienia, ale jakże szlachetnego i ważnego, a przede wszystkim niezbędnie potrzebnego. Wiele razy się wspomina, dyskutując na temat Powstania Warszawskiego także o różnych głosach krytycznych, czasem takich, że trudno aż powstrzymać emocje. Ale chce podkreślić jedno, dla mnie po 10 latach sprawowania urzędu Prezydenta RP, popatrzcie państwo, kto dzisiaj z szacunkiem i podziwem mówi o bohaterstwie Powstańców Warszawskich i ludu stolicy, którzy walczyli o wolną, suwerenną Polskę, o przepędzenie okupanta, odzyskanie wolności i stolicy jako początku niepodległego i znów wolnego suwerennego państwa. To tutaj w Warszawie o tym właśnie praktycznie całe swoje wystąpienie wygłosił prezydent USA Donald Trump pod pomnikiem Powstania Warszawskiego, o tym wspominał prezydent USA Joe Biden, to o tym mówi dzisiaj wielu przywódców, którzy przybywają do Muzeum Postania Warszawskiego, by oddać hołd i w jakimś znaczeniu dać świadectwo prawdzie
— podkreślił Andrzej Duda.
Jan Paweł II powiedział w swojej homilii o Warszawie, która została opuszczona przez swoich aliantów i krwawiła się w boju o wolność, o niepodległość i przywołał Chrystusa sprzed kościoła św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu, który razem z Warszawą padł w czasie walki pod gruzami stolicy razem z powstańcami, po czym został podniesiony tak jak przez was została podniesiona Warszawa. Przychodzicie dzisiaj tu przede wszystkim, by oddać hołd i pamięć tym, którzy zginęli w czasie powstania. Ale przychodzicie także po to, by dać świadectwo młodym, że warto o Polskę walczyć, że dzięki tej walce właśnie takiej niezłomnej i do samego końca, bez opuszczania rąk Polska odradza się i staje się znowu silna
— wskazał prezydent.
Budowanie bezpiecznej Polski
Nikt nie ma wątpliwości, że absolutnym podstawowym obowiązkiem członków władz RP jest budowanie bezpiecznej Polski. A zwłaszcza po rosyjskiej agresji na Ukrainę nikt nie ma cienia wątpliwości, że warto poświęcić wszelkie środki, by polska armia była silna i zapewniła Polsce bezpieczeństwo. Ale przede wszystkim przyjeżdżają dzisiaj do Warszawy najważniejsi przywódcy świata i mówią o Powstaniu Warszawskim, choć w gruncie rzeczy przez wiele lat milczeli przecież także i ze wstydem, mając świadomość tego, że Polska i powstańcy zostali opuszczeni przez aliantów, przez nich te 81. lat temu. Dzisiaj przyjeżdżają tu spokojniejsi, dlatego że oni wysłali tutaj swoje wojska po to, by wspierać i gwarantować bezpieczeństwo Polski
— zaznaczył Andrzej Duda.
Powstańcy Warszawscy walczyli o Polskę, w której się urodzili: wolną, suwerenną i niepodległą, która w 1920 roku odparła nawałę bolszewicką. Odzyskaliście ją i nadal ją umacniacie. Choć jest już dzisiaj Was tak niewielu i choć Wasze ręce już nie są tak silne, jak kiedyś, bo minęły dziesięciolecia, to cały czas tutaj z nami jesteście i budujecie postawy patriotyczne młodych. Należę do tych, których wychowaliście
— powiedział prezydent Duda.
Dziękuję wam za ten trud walki o suwerenną niepodległą Polskę. Wieczny szacunek Powstańcom Warszawskim, bohaterom naszej wolności. Cześć i chwała bohaterom. Wieczna pamięć poległym. Niech wiecznie żyją Powstańcy Warszawscy
— dodał Andrzej Duda.
Powstanie Warszawskie, które wybuchło 1 sierpnia 1944 r. o godz. 17, było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Do walki w stolicy przystąpiło 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni, trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wynosiły ok. 180 tys. osób. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy - ok. 500 tys. osób - wypędzono z miasta, które po Powstaniu Niemcy zaczęli systematycznie burzyć.
nt/KPRP/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/736388-prezydent-duda-polska-odradza-sie-i-staje-sie-znowu-silna
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.