Po 75. latach pochowano ekshumowanego przez Instytut Pamięci Narodowej, śp. Kazimierza Szczepańskiego ps. „Wicher” - ofiarę komunistycznego terroru. Przedstawiciele najbliższej rodziny, IPN-u i mieszkańcy Łodzi oddali hołd bohaterowi.
W czwartek, 22 maja 2025 r., o godz. 13.00 w kaplicy cmentarza rzymskokatolickiego „Doły”, przy ul. Smutnej w Łodzi, odbył się uroczysty pogrzeb ofiary terroru komunistycznego ekshumowanych przez IPN - śp. Kazimierza Szczepańskiego ps. „Wicher”. Przez lata spoczywał w bezimiennym grobie. Tego dnia najbliższa rodzina doczekała się pochówku bohatera i jego godnego pożegnania. Mszy św. pogrzebowej przewodniczył ks. ppłk Tomasz Krawczyk, proboszcz parafii wojskowej w Łodzi.
Charakter państwowy uroczystości
W wydarzeniu wzięli udział członkowie rodziny, przedstawiciele władz państwowych, wojewódzkich i miejskich oraz służb mundurowych. Asystę wojskową zapewniła 9. Łódzka Brygada Obrony Terytorialnej. Poczet wystawił Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej. Pogrzeb miał charakter państwowy i towarzyszyła mu asysta wojskowa.
W wygłoszonej homilii pogrzebowej ks. ppłk Tomasz Krawczyk powiedział, że godny, państwowy pochówek jest swoistym zadośćuczynieniem, jakie Kościół i państwo polskie składa dziś swojemu bohaterowi, który pragnął, aby Polska była niepodległą i szczęśliwą.
Wierność ideałom zaprowadziła go do walki o wolną Polskę. Nie przyjął oferty ze strony okupantów komunistycznych, oferty spokoju za milczenie, oferty stanowisk za odrzucenie prawdy, nie godził się na zło. Nie zgadzał się na Polskę spod znaku sierpa i młota. Miał świadomość, że każdy wybór może skończyć się tragicznie. Jednak wybrał wierność słowom przysięgi wojskowej, a tym samym pragnął zachować godność i wolność wewnętrzną, wolność sumienia, która jest najwyższym dobrem dla każdego rozumnego człowieka. Dziś zebraliśmy się na uroczystości pogrzebowej, aby we wspólnocie wiary złożyć dziękczynienie Panu Bogu za wiernego syna naszej Ojczyzny. Jesteśmy tu dziś, aby oddać zamordowanemu polskiemu żołnierzowi należny hołd, cześć i szacunek, a także spełnić wobec niego posługę miłosierdzia: ‘umarłych pogrzebać’. Godnie pogrzebać!
— powiedział ks. ppłk Krawczyk.
Prace poszukiwawcze łódzkiego IPN-u
Od 2017 r. łódzki oddział IPN prowadził prace poszukiwawcze, w wyniku których natrafiono na szczątki osób ofiar komunistycznej bezpieki. Dziękując wszystkim, którzy przyczynili się do uroczystego pogrzebu, ks. kapelan powiedział, że dziś chylimy głowy przed Instytutem Pamięci Narodowej, nad trudem archeologów, którzy z pietyzmem wydobywają szczątki bohaterów, przed profesjonalizmem antropologów i genetyków, którzy podejmują trud ich identyfikacji.
Dziękujemy Ministerstwu Obrony Narodowej za jego starania, aby etos współczesnego wojska w służbie polskiej wspólnoty, formowały najpiękniejsze, patriotyczne wzorce, które długo czekały na swe pogrzeby, godne ich ofiary. W ich intencji płynie i płynąć będzie do Pana Wieków nasza modlitwa o światłość wiekuistą dla nich, o ‘niewiędnący wieniec chwały’ (1 P 5,4). To dla nich w narodowe rocznice będą brzmieć polskie wojskowe werble
— powiedział.
Na zakończenie homilii ks. ppłk Krawczyk nawiązał do odczytanej Ewangelii: „I jak dziś nie przywołać Jezusowej przypowieści o ziarnie, które musi wpaść w ziemię i obumrzeć, aby wydać swój owoc, ukazać światu swoją wartość, znaczenie, duchowe piękno, sens, wielkość. Jak dziś nie odnieść tych Jezusowych słów do ziarna życia naszego bohatera śp. Kazimierza?. Dziś wreszcie to ziarno jego ofiary życia, które nie sczezło - dziś po 75 latach - ukazuje nam swój głęboki sens. Staje się ważnym elementem historycznej pamięci. Staje się swoistym symbolem narodowych wartości godnych czci, szacunku, podziwu”.
Po Mszy św. kondukt żałobny udał się do Alei Zasłużonych na cmentarzu komunalnym „Doły”, gdzie zgodnie z ceremoniałem wojskowym i wszystkimi honorami pochowano śp. Kazimierza Szczepańskiego w sąsiedztwie innych bohaterów poległych za Polskę.
Śp. Kazimierz Szczepański „Wicher”
Śp. Kazimierz Szczepański „Wicher” urodził się 20 października 1924 r. w Raczynie w powiecie wieluńskim. W maju 1945 r. został powołany do służby w „Ludowym” Wojsku Polskim” w 12. Szkolnym Pułku Piechoty w Warszawie, skąd zdezerterował w październiku i wrócił w rodzinne strony, gdzie ukrywał się do kwietnia 1946 r. W tym czasie wstąpił do oddziału Konspiracyjnego Wojska Polskiego, dowodzonego przez ppor. Antoniego Pabianiaka „Błyskawicę”. Działalność zbrojną kontynuował w oddziale dywersyjnym KWP krypt. „Wawel” dowodzonym przez Komendanta III Komendy KWP kpt. Jana Małolepszego „Murata”, na którego czele stał od jesieni 1947 r. do lutego 1948 r. Był jednocześnie adiutantem „Murata” oraz pełnił funkcję szefa ds. wyszkolenia w sztabie III Komendy KWP. Jako dowódca oddziału przeprowadził szereg akcji zbrojnych wymierzonych w funkcjonariuszy bezpieki i działaczy komunistycznych oraz zorganizował wiele akcji aprowizacyjnych. W październiku 1947 r. został ranny w zasadzce zorganizowanej przez funkcjonariuszy bezpieki w rodzinnej miejscowości. Udało mu się jednak zbiec i powrócić do działalności konspiracyjnej. Został aresztowany w październiku 1949 r. przez funkcjonariuszy PUBP w Wieluniu. Wyrokiem WSR w Łodzi z 21 kwietnia 1950 r, podczas pokazowego procesu w Wieluniu, został skazany na karę śmierci. Wyrok został wykonany 22 maja 1950 r. w więzieniu przy ul. Sterlinga 16 w Łodzi.
Szczątki Kazimierza Szczepańskiego zostały odnalezione w listopadzie 2019 r. w trakcie prac poszukiwawczych prowadzonych przez IPN na Cmentarzu Rzymskokatolickim przy ul. Smutnej w Łodzi.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ekshumacje w Puźnikach zakończone. Wiceprezes Fundacji Wolność i Demokracja: Czeka nas zaplanowany na sierpień pogrzeb
nt/parafiawojskowa.pl/Ks. ppłk Tomasz Krawczyk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/730358-uroczysty-pogrzeb-ekshumowanego-kazimierza-szczepanskiego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.