Ambasador Ukrainy w Polsce poinformował o przybliżonej dacie i miejscu rozpoczęcia ekshumacji polskich ofiar na Wołyniu. Wasyl Bodnar powiedział, że „wiosną planujemy w pierwszym miejscu, gdzie zostało wydane już zezwolenie, czyli w Puźnikach”. Aż chce się powiedzieć - zobaczymy, to uwierzymy. Przypomnijmy więc ostatnie mocne doniesienia „Rzeczpospolitej”, szokujące słowa wiceminister kultury, a także zdecydowane wypowiedzi prezesa IPN (kandydata obywatelskiego na prezydenta) dr Karola Nawrockiego oraz prof. Piotra Glińskiego właśnie ws. ekshumacji! „To Michał Dworczyk załatwił zgodę na poszukiwania i ekshumacje w Puźnikach” - przypomniał ostatnio w sieci były minister kultury. „Rząd Tuska (…) ogłosił ‘przełom’ polegający na ustępstwach dot. ukraińskich upamiętnień w Polsce” - wskazywał.
Ambasador przyznał, że miesiąc, w którym ruszą prace nie jest jeszcze znany, ponieważ jest to uzależnione od warunków pogodowych.
Nie wiemy dokładnie, w którym miesiącu, ale szykujemy się na to, że jeżeli pogoda pozwoli, to wszystkie zezwolenia są wydane i ekipa od strony polskiej jest także przygotowana do rozpoczęcia tych działań
— poinformował w programie TVN24.
Wasyl Bodnar powiedział, że trwają prace nad ustaleniem wszystkich innych miejsc, w którym miałaby zostać przeprowadzona ekshumacja polskich ofiar - odbywa się to zarówno na terytorium Polski, jak i Ukrainy.
Według ukraińskiego ustawodawstwa, ma być firma ukraińska, która posiada licencję na przeprowadzenie takich prac. Strona polska już ma takiego partnera i ta współpraca się rozwija z ukraińską instytucją
— wyjaśnił i dodał, że „ta instytucja dostała wszystkie pozwolenia i kiedy ekipy wspólnie wyjadą, zaczną kopać, wtedy społeczność się dowie i oczywiście będziemy o tym komunikowali przez ministrów ds. kultury”.
Strona ukraińska częściowo bierze udział w sfinansowaniu prac ekshumacyjnych na terytorium Ukrainy.
Miejscowe władze i nasz IPN zgłosił, że będzie dofinansowywał te prace, ale głównie finansowanie jest ze strony polskiej
— zaznaczył ambasador Ukrainy.
„Przełom” według Tuska
Przypomnijmy, 10 stycznia br. premier Donald Tusk poinformował na platformie X:
„Jest decyzja o pierwszych ekshumacjach polskich ofiar UPA. Dziękuję ministrom kultury Polski i Ukrainy za dobrą współpracę. Czekamy na kolejne decyzje”.
Wiceminister kultury Ukrainy Nadżos przekazał PAP, że Ukraina i Polska wymieniły się listami miejsc do poszukiwań i ekshumacji szczątków ofiar wzajemnych konfliktów historycznych.
Utajnione ekshumacje
Problem w tym, że według ostatnich doniesień „Rzeczpospolitej”, ministerstwo kultury nie będzie informowało o miejscach, gdzie planowane są ekshumacje polskich ofiar zbrodni popełnionych przez ukraińskich nacjonalistów w czasie ludobójstwa wołyńskiego! W mediach przypomniano także szokujące i obraźliwe wobec tak mediów, jak i samych Polaków, słowa wiceminister Marty Cienkowskiej.
„Nie chciałabym sytuacji, w której na miejscu pochówków pojawią się polskie media, polscy influencerzy albo po prostu zwykli wariaci, którzy będą tego robić z tego sensację, robić materiał wideo i sprzedawać fake newsy w mediach”
— mówiła w rozmowie z dziennikarzem Polsat News.
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: Rząd Tuska chce utajnić ekshumacje! Szokujące słowa wiceminister kultury. „Najgorsze jest to, co mogłyby zrobić media”. WIDEO i KOMENTARZE
Nawrocki stanowczo o ekshumacjach i Zełenskim
Dziś podczas spotkania w Suwałkach, prezes IPN (kandydat obywatelski na prezydenta RP) dr Karol Nawrocki stwierdził, że „to co robi prezydent Ukrainy wobec Polski jest nieprzyzwoite, bo my nie możemy podjąć ekshumacji”.
Zaznaczył, że odkąd jest prezesem Instytutu Pamięci Narodowej wspiera Ukrainę, ale - według niego - kraj, który nie pozwala na pochowanie polskich ofiar nie może być częścią wspólnoty europejskiej.
Deklaruję od samego początku mojej drogi jako kandydata na prezydenta, że dla mnie dyskusja o bezwarunkowym przyjęciu Ukrainy do Unii Europejskiej jest nie do przyjęcia, bowiem państwo, które nie wyraziło zgody na ekshumację i pochowanie 120 tysięcy Polaków, a my chcemy być traktowani w sposób partnerski i zrównoważony, nie może tworzyć europejskiej wspólnoty, bo jeszcze nie pozwolili nam pochować naszych ofiar, a to jest naszym obowiązkiem
— powiedział Nawrocki.
Dodał, że jest Polakiem i nie będzie reprezentował agendy państwa ukraińskiego. Przypomniał, że Polska po wybuchu wojny pomogła Ukraińcom, których „przyjęliśmy pod swój dach”, jak mówił, a także przekazała Ukrainie sprzęt wojskowy.
My nikomu nic nie musimy udowadniać. My jesteśmy jak miłosierni Samarytanie, otwarci na pomoc drugiej osobie, gotowi do tego, aby współpracować z różnymi mniejszościami narodowymi
— podkreślał.
Prof. Gliński wprost: „Kłamcy!”
Przypomnijmy także, że przedwczoraj w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oraz Kodeksu Karnego, autorstwa posłów PiS, który ma ułatwić prowadzenie postępowań karnych przeciwko osobom zaprzeczającym sprawstwu zbrodni dokonanej na Polakach na Wołyniu przez ukraińskie formacje, w szczególności OUN-B i UPA. Wnioskodawcy projektu chcą by „kłamstwo wołyńskie” było tak samo ścigane i napiętnowane jak „kłamstwo oświęcimskie”.
W sejmie znów kłamstwa KO na temat ekshumacji ofiar Rzezi Wołyńskiej. Przypominam: nigdy nie zgodziliśmy się na ustępstwa w tej sprawie polegające na upamiętnieniu UPA w Polsce
— napisał były minister kultury prof. Piotr Gliński we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych, komentując sejmową debatę.
To Michał Dworczyk załatwił zgodę na poszukiwania i ekshumacje w Puźnikach
— przypomniał.
To my podpisaliśmy z Chełmem umowę na Muzeum Ofiar Rzezi Wołyńskiej. Rząd Tuska wycofał się z budowy Muzeum i ogłosił „przełom” polegający na ustępstwach dot. ukraińskich upamiętnień w Polsce. Kłamcy!
— zaznaczył były wicepremier.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Walka o prawdę. Prof. Gliński: „Rząd Tuska ogłosił przełom polegający na ustępstwach dot. ukraińskich upamiętnień w Polsce”
olnk/PAP/wPolityce.pl/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/720798-ekshumacje-ambasador-ukrainy-mowi-o-przyblizonej-dacie