Jak poinformował Dekanat Ewangelicko-Luterański, w czasie II wojny światowej dzwon został zdemontowany w Grosshammer (Kuźniczysko) na Śląsku w tamtejszym kościele ewangelickim i przewieziony do Hamburga. Tam miał być stopiony dla niemieckiego przemysłu zbrojeniowego.
Nie wiadomo, w jaki sposób trafił do kościoła w Monachium
— informuje portal dziennika „Sueddeutsche Zeitung” (SZ).
Nie wiadomo konkretnie, w jaki sposób dzwon, który według dekanatu stanowi ważny zabytek kultury, ocalał i trafił w nienaruszonym stanie do kościoła w Monachium. Kościół protestancki nie korzysta z samego kościoła od 2005 roku. Obecnie jest używany przez gruzińską Cerkiew Prawosławną - pisze SZ.
We wtorek został przekazany polskiej gminie Trzebnicy.
Dzwon został odlany we Wrocławiu w 1792 roku. Już w latach 90. potomek rodziny wywodzącej się z Kuźniczyska badał drogę dzwonu do Górnej Bawarii. Ponieważ gmina Trzebnica, do której należy Kuźniczysko, obecnie remontuje zdewastowany budynek kościoła, dzwon ma teraz powrócić - informuje SZ.
PAP/edy
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/656053-powraca-zrabowany-przez-niemcow-dzwon