Warszawa jest miastem dwóch powstań; dowodzą one jak silny jest polski imperatyw w dążeniu do wolności - powiedział w środę w Brukseli wicepremier RP prof. Piotr Gliński na seminarium poświęconym bohaterom Powstania w getcie warszawskim. Konferencja z okazji 80. rocznicy tego zrywu została zorganizowana przez eurodeputowanych PiS Annę Fotygę i Adama Bielana.
„Miasto dwóch powstań”
Historia Polski obfituje w wydarzenia piękne i chwalebne, ale wiele w niej też momentów bardzo trudnych, skompilowanych i pełnych cierpień. Wiele z nich wydarzyło się od momentu utraty prze Polskę suwerenności, kiedy w 1795 roku na 123 lata nasz kraj zniknął z mapy świata brutalnie podzielony przez państwa zaborcze. W ciągu tych lat Polacy niejednokrotnie starali się zrzucić zaborcze jarzmo i wybić się na niepodległość. Zbrojna walka o niepodległy byt państwowy stała się doświadczeniem wielu pokoleń naszej wspólnoty narodowej wywodzących się z różnych grup etnicznych, kulturowych i społecznych
— powiedział wicepremier prof. Piotr Gliński.
W trakcie II wojny światowej Polska znowu znalazła się pod okupacją. Tym razem niemiecką i sowiecką. W tym czasie mimo ogromnych represji, nieustannego zagrożenia i strachu w warszawie wybuchły dwa powstania. Powstanie w warszawskim getcie, którego 80. rocznicę właśnie obchodzimy, to pierwsze powstanie wielkomiejskie i zarazem największy zryw ludności żydowskiej w trakcie niemieckiej okupacji. Kolejnym było trwające 63 dni Powstanie warszawskie z 1944 roku. (…) Warszawa jest zatem miastem dwóch powstań. To dowodzi jak silny jest polski imperatyw w dążeniu do wolności
— podkreślił wicepremier RP.
Zwrócił uwagę, że incydenty na tle nienawiści rasowej zdarzają się również dzisiaj.
Warto jednak podkreślić, że w Polsce mają one charakter jednostkowy i przybierają zwykle formę bezmyślnych aktów wandalizmu. Akty te zawsze spotykają się z potępieniem zarówno na poziomie państwowym (…), jak i społecznym
— dodał.
W Polsce nie ma przyzwolenia i miejsca na antysemityzm. Żydzi w Polsce mogą czuć się bezpiecznie. (…) Rocznie w Polsce notowanych jest 150 incydentów antysemickich. W tym samym czasie chociażby w Niemczech jest ich 15 razy tyle. Antysemityzm należy zwalczać w każdej jego postaci
— zaapelował Piotr Gliński.
„Rację mają ci, którzy walczą o wolność”
Była szefowa polskiej dyplomacji, a obecnie europosłanka PiS Anna Fotyga zaznaczyła, że Powstanie w getcie jest częścią historii państwa polskiego.
Przypominam przy tej okazji słowa śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, że racje we współczesnym świecie nie są rozłożone równo. Rację mają ci, którzy walczą o wolność. Nie ma wątpliwości, że (powstańcy z getta) (…) umierali z wolą walki, umierali z godnością, z bronią w ręku, pokazując całemu światu, że nie zgadzają się na zbrodnie niemieckie, hitlerowskiej w czasie II wojny światowej wobec narodu żydowskiego. Ale też walczyli w imieniu Polski. Polska od pierwszego do ostatniego dnia ten opór pokazywała
— podsumowała współorganizatorka konferencji.
„To testament siły, jakim jest solidarność i wspólnota”
Adam Bielan podkreślił, że powstanie w getcie „było znakiem nadziei dla świata, że Żydzi nie odejdą w noc w milczeniu”.
Będą walczyć o przeżycie i o wartości, które czynią nas ludźmi. To testament siły, jakim jest solidarność i wspólnota
— skonkludował eurodeputowany PiS.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/640364-o-powstaniu-w-getcie-warszawskim-w-brukseli