Uroczystość upamiętniająca Żołnierzy Wyklętych odbyła się w środę na cmentarzu wojennym w Drawsku Pomorskim. Wzięli w niej udział m.in. polscy żołnierze z Centrum Szkolenia Bojowego Drawsko oraz żołnierze amerykańscy stacjonujący obecnie na drawskim poligonie.
Walka o wolną i niepodległą Polskę
Nasza historia – Wojska Polskiego i Polski – jest dość trudna, ale również barwna. To bardzo ważne, żeby pokazywać ją nie tylko naszym żołnierzom i naszej społeczności, ale też wojskom sojuszniczym
— powiedział rzecznik prasowy Centrum Szkolenia Bojowego Drawsko st. chor. sztab. Marcin Czerwiński.
Mamy naprawdę czym się pochwalić. Podczas dzisiejszych uroczystości pokazujemy, że nasi żołnierze, pomimo trudnej sytuacji politycznej, jaka była po II wojnie światowej, dalej walczyli o wolną i niepodległą Polskę
— dodał.
Uroczystości z udziałem amerykańskich żołnierzy
Drawskie obchody Narodowego Dnia Żołnierzy Wyklętych z udziałem wojskowa asysty honorowej zorganizowano w wojennej części cmentarza, przy ul. 11-go Pułku Piechoty. Wzięły w nich udział m.in. władze samorządowe, polscy żołnierze z Centrum Szkolenia Bojowego Drawsko i żołnierze amerykańscy stacjonujący obecnie na drawskim poligonie.
Uroczystość prowadzona była zarówno w języku polskim i angielskim. W trakcie obchodów przedstawiono rys historyczny oraz złożono okolicznościowe wiązanki.
Żołnierze amerykańscy bardzo interesują się historii regionu, w którym stacjonują. Za trzy dni będą brali udział w 78. rocznicy zakończenia walk o ziemię drawską. My często jeździmy do niech z różnymi prelekcjami, które przedstawiają historię naszą i naszego regionu
— powiedział Czerwiński.
1 marca – w rocznicę rozstrzelania przywódców IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” – obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Powojenna konspiracja niepodległościowa była – aż do powstania „Solidarności” – najliczniejszą formą zorganizowanego oporu społeczeństwa polskiego wobec narzuconej władzy.
Według niepewnych danych MSW z lat siedemdziesiątych w okresie 1945–1955 śmierć z bronią w ręku poniosło ok. 9 tys. członków konspiracji. Szacunki te są jednak niepełne, a opór był z pewnością liczbowo znacznie wyższy.
CZYTAJ TAKŻE:
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/636463-polscy-i-amerykanscy-zolnierze-uczcili-zolnierzy-wykletych