Czołg M26 Pershing był dla amerykańskich wojsk pancernych skokiem jakościowym.
W chwili wybuchu II wojny światowej wojska pancerne nie były silnym elementem armii amerykańskiej. Jednak po uważnej obserwacji działań zbrojnych w Europie oraz dzięki możliwościom własnego przemysłu od 1940 r. w USA nastąpił dynamiczny rozwój czołgów. W grudniu 1941 r., kiedy po ataku na Pearl Harbour Stany Zjednoczone dołączyły do wojny, ich podstawowym czołgiem był wóz M3 Lee/Grant, a niedługo później, od lutego 1942 r., dołączył do niego M4 Sherman. Obydwie konstrukcje przeszły chrzest bojowy w Afryce Północnej. Doświadczenia te wykazały, iż M3 nie jest czołgiem, z którym należy wiązać przyszłość ze względu na zastosowanie niektórych archaicznych rozwiązań. Z kolei M4 udowodnił swoją…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/623452-kacper-grochocki-m26-pershing-czyli-wyzsza-liga