Mszą św. w Bazylice św. Brygidy w Gdańsku rozpoczęły się główne uroczystości pogrzebowe obrońców Westerplatte. Biorą w nich udział m.in. rodziny westerplatczyków, a także przedstawiciele władz państwowych i samorządowych.
CZYTAJ TAKŻE:
Nabożeństwo żałobne
Uroczystość w gdańskiej bazylice zgromadziła kilkaset osób. Nabożeństwo żałobne odbywa się pod przewodnictwem ordynariusza polowego Wojska Polskiego bp. Wiesława Lechowicza.
Żołnierze Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte zasługują na miano najlepszych synów Rzeczypospolitej. Oddajemy im dzisiaj należny hołd i złożymy ich ciała w ziemi, na której bohatersko walczyli o wolność i niepodległość naszej ojczyzny”
— mówił podczas Mszy ordynariusz polowy Wojska Polskiego bp. Wiesław Lechowicz.
W eucharystii uczestniczy m.in. sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin, prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych oraz służb mundurowych.
Po zakończeniu piątkowego nabożeństwa żałobnego trumny zostaną wyniesione z kościoła i umieszczone na pięciu samochodach wojskowych, które w kondukcie pogrzebowym przejadą z centrum miasta, ulicami Gdańska na Westerplatte.
Pogrzeb z udziałem rodzin westerplatczyków, prezydenta Andrzeja Dudy, ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka, sekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosława Sellina, prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Karola Nawrockiego, a także przedstawicieli władz państwowych i samorządowych rozpocznie się o godz. 11.30.
Na cmentarzu Wojska Polskiego na Westerplatte spoczną: mjr Henryk Sucharski, kpr. Jan Gębura, leg. Józef Kita, st. strz. Władysław Okrasa (Okraszewski), kpr. Bronisław Perucki, plut. Adolf Petzelt, st. leg. Ignacy Zatorski, st. leg. Zygmunt Zięba oraz dwóch niezidentyfikowanych żołnierzy.
Dziesięciu bohaterów z Westerplatte
Dziesięciu bohaterskich obrońców spocznie w piątek Cmentarzu Wojska Polskiego na Westerplatte. Większość z nich zginęła w 2 września 1939 r. w Wartowni nr. 5 podczas niemieckiego nalotu. W trakcie prowadzonych od 2019 r. prac pion śledczy IPN zidentyfikował szczątki siedmiu spośród nich.
Szczątki polskich bohaterów zostały zidentyfikowane na zlecenie Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu IPN w Gdańsku, która w 2019 r. rozpoczęła śledztwo w sprawie zbrodni wojennej i zbrodni przeciwko ludzkości, polegającej na dokonaniu przez żołnierzy oddziałów niemieckich w pierwszych dniach września 1939 roku zabójstw żołnierzy Wojska Polskiego na terenie Wojskowej Składnicy Tranzytowej Westerplatte.
Na podstawie zgromadzonego w trakcie śledztwa materiału porównawczego pobranego od żyjących krewnych poległych żołnierzy, w wyniku prac zespołu biegłych genetyków sądowych pod kierunkiem dr. hab. Andrzeja Ossowskiego, udało się zidentyfikować siedmiu poległych na Polu Bitewnym Westerplatte.
Są to: plutonowy Adolf Petzelt, kapral Bronisław Perucki, kapral Jan Gębura, starszy strzelec Władysław Okrasa, legionista Ignacy Zatorski, starszy legionista Zygmunt Zięba i legionista Józef Kita.
Jak podaje Muzeum II Wojny Światowej, plutonowy Adolf Petzelt urodził się 17 listopada 1906 r. w Kałuszu w rodzinie Edwarda i Marianny z domu Płoskonka. Służbę wojskową rozpoczął w 49 Pułku Piechoty WP w Kołomyi (woj. stanisławowskie), gdzie odbył szkolenie w pułkowej szkole podoficerskiej. Służył w 5. i 6. Pułku Piechoty Legionów w Wilnie. uzyskał bardzo dobre wyniki i 20 września 1938 r. został przeniesiony do załogi Wojskowej Strażnicy Tranzytowej na Westerplatte. W kwietniu 1939 r. rozkazem komendanta strażnicy mjr Henryka Sucharskiego został awansowany do stopnia plutonowego.
Obrońcy Westerplatte, którzy przeżyli, wspominali go jako dobrego dowódcę i kolegę, bardzo dobrze przygotowanego do pełnienia obowiązków. Do załogi strażnicy starannie wyselekcjonowano żołnierzy, którzy wyróżniali się dobrymi wynikami i umiejętnościami. Wśród nich był plut. Petzelt. W dniu rozpoczęcia II wojny światowej był dowódcą Wartowni nr.5 na Westerplatte. Zginął tam 2 września 1939 r. podczas nalotu niemieckich bombowców nurkujących Junkers Ju-87 tzw. „sztukasów”. Nalot miał miejsce ok. godz. 18, gdy załoga wartowni przygotowywała się do kolacji. Budynek został trafiony prawdopodobnie dwoma bombami SC 50 o wagomiarze 50 kg, gdyż podczas prac archeologicznych przy reliktach wartowni znaleziono fragmenty bomb tego typu. Wewnątrz wartowni nr. 5 zginęło kilku żołnierzy WP. Plut. Petzelt został pochowany w zbiorowej mogile tuż obok willi oficerskiej. W 1945 r. pośmiertnie odznaczono go Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari V Klasy.
Kapral Bronisław Perucki
Kapral Bronisław Perucki urodził w 1915 r. (dokładna data urodzin jest nieznana) najprawdopodobniej we wsi Rączki w świętokrzyskim jako syn Kacpra i Katarzyny z domu Gaj. W 1938 r. jako poborowy trafił do 77 Pułku Piechoty WP w Lidzie. Jednostka zdobyła swoją sławę w 1920 r. podczas walk z bolszewikami. Uczestnicy wojny polsko-bolszewickiej stanowili trzon kadry tej jednostki i szkolili m.in. Bronisława Peruckiego. Wyróżniał się on znakomitymi wynikami w strzelaniu. Wytypowano go do służby w Wojskowej Strażnicy Tranzytowej. W lipcu 1939 r. trafił na przeszkolenie do koszar 2. Morskiego Batalionu Strzelców w Gdyni. Na Westerplatte kpr. Perucki trafił wraz z ostatnim wzmocnieniem 13 sierpnia 1939 r. jako podoficer trzeciej drużyny pierwszego plutonu. Pododdział miał bronić wschodniego odcinka strażnicy. W dniu wybuchu wojny kpr. Perucki został przydzielony do Wartowni nr. 5. W tym budynku został ciężko ranny 2 września 1939 r. podczas wieczornego niemieckiego nalotu. Według relacji świadków, został przeniesiony do izby chorych w budynku koszarowym, gdzie zmarł tego samego w wyniku odniesionych ran. Początkowo pochowano koło wejścia do koszar, a ok. 10 września zwłoki przeniesiono do wspólnej mogiły obok willi oficerskiej. W 1945 r. pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari V Klasy.
Kapral Jan Gębura
Kapral Jan Gębura urodził się 20 czerwca 1915 r. w Połągwi (Świętokrzyskie) w rodzinie Józefa i Walerii z d. Klepacz. W 1938 r. został powołany do służby w 4. Pułku Piechoty WP w Kielcach. Jesienią tego roku rozpoczął szkolenie na celowniczego ciężkiego karabinu maszynowego (dobry wynik) oraz kurs podoficerski, który ukończył w marcu 1939 r. w stopniu starszego legionisty. Został wybrany do załogi Wojskowej Strażnicy Tranzytowej, do której trafił 17 marca 1939 r. wraz z wiosenną zmianą. Był jednym z pięćdziesięciu żołnierzy 4. Pułku Piechoty WP przydzielonych do służby na Westerplatte. Kpr. Gębura był żołnierzem oddziału wartowniczego. 1 lipca 1939 r. awansowano go do stopnia kaprala. Jako podoficer trzeciej drużyny pierwszego plutonu miał bronić wschodniego odcinka strażnicy. Od 1 września 1939 r. służył w Wartowni nr. 5. Zginął drugiego dnia wojny podczas nalotu „sztukasów” ok. godz. 18 wraz z kilkoma innymi żołnierzami placówki. Po zakończeniu walk 10 września pochowano go w pobliżu willi oficerskiej w zbiorowej mogile. W 1945 r. pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari V Klasy.
Starszy strzelec Władysław Okrasa
Starszy strzelec Władysław Okrasa urodził się 2 października 1916 r. w Skolimowie pod Warszawą w rodzinie Tomasza i Sabiny z domu Munch. Początkowo służył w 36 Pułku Piechoty Legii Akademickiej w Warszawie. Pochodził z rodziny piekarzy i taką funkcję miał pełnić na Westerplatte. Chleb był jednym produktem żywnościowym, którzy do strażnicy dostarczano z Wolnego Miasta Gdańska. Dowództwo strażnicy planowało, że od 1 września 1939 r. zostanie uruchomiony własny wypiek chleba dla żołnierzy, jednak niemiecki atak pokrzyżował plany. St. strz. Okrasa zginął 2 września 1939 r. pod gruzami Wartowni nr. 5 zniszczonej podczas nalotu ok. godz. 18. W tym czasie wydawano żołnierzom kolację. Prawdopodobnie to właśnie Okrasa dostarczył kolegom ciepły i, jak się okazało ostatni, posiłek tuż przed niemieckim bombardowaniem, którego padł ofiarą. W 1945 r. pośmiertnie odznaczono go Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari V Klasy.
Legionista Józef Kita
Legionista Józef Kita urodził w 1915 r. (dokładna data urodzin nie jest znana) w Sędziszowie, pow. Jędrzejów jako syn Andrzeja i Marianny. Służbę wojskową rozpoczął w 4. Pułku Piechoty WP w Kielcach. W Wojskowej Strażnicy Tranzytowej poza wykonywaniem obowiązków żołnierskich pełnił także funkcję ordynansa komendanta. Zajmował się m.in. pielęgnacją umundurowania mjr. Sucharskiego oraz utrzymaniem porządku w zajmowanych przez niego pomieszczeniach w willi oficerskiej. Legionista Kita zginął w Wartowni nr.5 na Westerplatte, 2 września 1939 r. podczas nalotu Luftwaffe. Wraz z innymi poległymi tam obrońcami spoczął w zbiorowej mogile w pobliżu willi oficerskiej. Pośmiertnie został Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari V Klasy.
Starszy legionista Ignacy Zatorski
W odparciu pierwszego szturmu na Westerplatte, podczas którego nacierający Niemcy ponieśli znaczne straty, brał udział starszy legionista Ignacy Zatorski. Urodził się on 15 lipca 1915 r. w Baranowie (ob. część Suchedniowa, Świętokrzyskie) w rodzinie Andrzeja i Marianny z Mendakiewicz. Służbę na Westerplatte rozpoczął 30 marca 1939 r. Po rozpoczęciu niemieckiego ataku walczył na wysuniętej placówce „Wał”, a następnie walczył w pobliżu Wartowni nr. 5. Prawdopodobnie 2 września 1939 r. ok. godz. 18. udał się na ciepły posiłek do budynku wartowni, gdzie poległ w czasie nalotu wraz z innymi obrońcami. Pochowano go w zbiorowej mogile. W 1945 r. pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari V Klasy.
St. legionista Zygmunt Zięba
St. legionista Zygmunt Zięba urodził się on 8 lutego 1914 r. Z zawodu był stolarzem. Służbę wojskową rozpoczął w 1937r. Na Westerplatte trafił w stopniu legionisty we wrześniu 1938 r. z 5. Pułku Piechoty Legionów w Wilnie. 1 stycznia 1939 r. został awansowany do stopnia starszego legionisty (odpowiednik st. szeregowca). Był wyróżniającym się żołnierzem. Na terenie Westerplatte pozostał jako żołnierz nadterminowy. Specjalizował się w obsłudze karabinu maszynowego. Obrońcy Westerplatte dysponowali 42 karabinami maszynowymi, w tym 18 ciężkimi karabinami maszynowymi wzór 30. oraz 18 ręcznymi karabinami maszynowymi Browning wzór 28. Jeden z nich obsługiwał st. leg. Zięba. 31 września 1939 r. przydzielono go do obsady Wartowni nr. 1. Wybuch wojny zastał go w okolicy placówki „Prom”, stanowiącej wschodni odcinek obrony. Tam został trafiony odłamkiem w głowę. Przeniesiono go do improwizowanej izby chorych w koszarach. 2 września 1939 r. st. leg. Zięba, podczas nalotu Luftwaffe odniósł kolejną, ciężką ranę, która okazała się dla niego śmiertelna. Początkowo pochowano go w jednym z lejów bombowych na wschód od wejścia do koszar. 10 września 1939r. na rozkaz Niemców jego zwłoki złożono we wspólnej mogile koło willi oficerskiej. W 1945 r. st. leg. Zięba pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari V Klasy.
Podczas piątkowej uroczystości pochowani zostaną również: mjr Henryk Sucharski, oraz dwaj niezidentyfikowani żołnierze.
Mjr Henryk Sucharski
Mjr Henryk Sucharski w czasie wojny przebywał w sześciu obozach jenieckich. W marcu 1945 r. podczas ewakuacji uległ wypadkowi. Po oswobodzeniu już w lipcu 1945 r. przedostał się do dowództwa 2 Korpusu Polskiego we Włoszech. 19 sierpnia tego samego roku trafił do szpitala wojskowego w Neapolu, gdzie zmarł 30 sierpnia 1946 r. Pochowany 1 września 1946 r. na Polskim Cmentarzu Wojskowym w Casamassima (prowincja Bari) we Włoszech. W sierpniu 1971 r. szczątki majora Henryka Sucharskiego zostały ekshumowane i przewiezione do Polski. 1 września 1971 r. pochowano go w centralnej części Cmentarza Obrońców Westerplatte.
Na Cmentarzu Wojska Polskiego na Westerplatte pochowani zostaną także dwaj żołnierze WP, których nie udało się zidentyfikować.
Prace prokuratora gdańskiego pionu śledczego IPN jak i biegłych nadal trwają, śledztwo nie zostanie zakończone, dopóki wszyscy polegli żołnierze nie zostaną zidentyfikowani
— napisano w informacji na stronie IPN.
1 września 1939 r. nastąpił atak Niemiec na Polskę i początek II wojny światowej. O godz. 4.45 niemiecki pancernik szkolny „Schleswig-Holstein” rozpoczął ostrzał Westerplatte, Wojskowej Składnicy Tranzytowej na terenie Wolnego Miasta Gdańska, bronionej przez załogę (ok. 200 żołnierzy) pod dowództwem mjr. Henryka Sucharskiego i kpt. Franciszka Dąbrowskiego. Przez siedem dni bohatersko odpierała ona powtarzające się ataki niemieckie z morza, ziemi i powietrza, stając się symbolem polskiego oporu.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/620772-uroczystosci-pogrzebowe-obroncow-westerplatte