Pięćdziesiąty dziewiąty upływa wiek barbarzyństwa – czyżby nie był już czas myśleć o zakończeni u tej krwawej i ohydnej ery?
Słów takich w 1831 r. użył Wojciech Jastrzębowski (1799–1882) na stronie tytułowej rękopiśmiennego dzieła „Wolne chwile żołnierza polskiego, czyli myśli o wiecznym przymierzu między narodami ucywilizowanymi”. Będąc artylerzystą Gwardii Narodowej, Jastrzębowski uczestniczył w bitwach pod Wawrem Grochowem. Przejęty grozą wojny z Rosją krwawo tłumiącą powstanie listopadowe postanowił „nie być obojętnym na dobro odradzającej się ojczyzny i na obowiązki, jakie każdy ma względem odradzającego się społeczeństwa”. W takich okolicznościach powstał traktat, którego projekt Jastrzębowski przesłał do warszawskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, a wkrótce potem jego zmienioną wersję…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/607936-jacek-krochmal-konstytucja-dla-europy