Dzisiaj „Solidarność Walcząca” toczyłaby walkę o wolność Ukrainy, bo brutalna napaść Rosji na Ukrainę jest zagrożeniem także dla Polski – powiedział w sobotę we Wrocławiu premier Mateusz Morawiecki.
Podczas obchodów 40-lecia powstania „Solidarności Walczącej” premier przypomniał, że promowała ona ideę wspólnoty interesów państw otaczających Polskę. Wskazał, że jest to idea aktualna dzisiaj.
Dzisiaj „Solidarność Walcząca” toczyłaby walkę o wolność Ukrainy, bo brutalna napaść Rosji na Ukrainę jest zagrożeniem także dla Polski
— ocenił.
Jak podkreślił, „dzisiaj żyjemy w szczególnym czasie, wyznaczonym przez wojnę, która toczy się na Ukrainie”.
To decydujący moment w historii świata, a na pewno decydujący moment w historii Europy i Polski
— zaznaczył premier.
Wygrywają ci, co mają więcej determinacji i woli walki, niekoniecznie ci, co są silniejsi i mają więcej pieniędzy
— stwierdził premier.
Nadzieja na wygraną Ukrainy
Dodał, że fakt ten zarówno daje nadzieję, że słabsza Ukraina wygra z silniejszą Rosją, jak i stanowi przestrogę, że silniejsze od Rosji NATO i Europa wygrać nie muszą.
Premier ocenił ponadto, że Rosja w „otulinie państwa totalitarnego” z historii wysublimowała to, co najgorsze.
W otulinie państwa totalitarnego - bo to jest już państwo totalitarne, to nie jest już autorytaryzm i państwo dyktatorskie, tylko miękkie państwo totalitarne - (…) odradzają się nacjonalizm, imperializm i kolonializm. Nacjonalizm, bo Rosjanie popierają to, co robi Putin, imperializm, bo wiemy, że Putin i rządząca klasa rosyjska dążą do odrodzenia idei Wielkiej Rosji, z Polską, państwami bałtyckimi, z Europą Północną i częścią Europy Południowej oraz z Azją Środkową. I kolonializm, bo to jest cel Rosji – wyssać żywotne soki z podbitych krajów - to Rosja robiła przez setki lat i to robił potem Związek Radziecki
— powiedział.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/602335-morawiecki-solidarnosc-walczaca-walczylaby-o-ukraine