Podczas krakowskich obchodów 77. rocznicy wyzwolenia niemieckich obozów koncentracyjnych doszło do symbolicznego, choć przypadkowego spotkania, które zostało uwiecznione na unikalnych zdjęciach pana Józefa Wieczorka. Podczas uroczystości ocalały z Holokaustu Edward Mosberg, który dzień wcześniej uczestniczył w Marszu Żywych w byłym niemieckim obozie Auschwitz-Birkenau uścisnął dłoń bliskiej przyjaciółce św. Jana Pawła II, która w młodości była uwięziona i poddawana zbrodniczym „eksperymentom medycznym” w KL Ravensbruck.
CZYTAJ TAKŻE:
Krakowskie uroczystości poświęcone pamięci ofiar niemieckich obozów koncentracyjnych
Uroczystości, które uwiecznił na wyjątkowych fotografiach p. Józef Wieczorek, są organizowane przez dwa stowarzyszenia: Ne Cedad Academię oraz Rodzinę Więźniarek Niemieckiego Obozu Koncentracyjnego Ravensbrück.
Celem nadrzędnym obu Stowarzyszeń jest, aby pamięć o ofiarach niemieckich obozów koncentracyjnych Ravensbrück, Sachsenhausen i Dachau, dzielnych Polkach i Polakach była przekazywana następnym pokoleniom, aby echo ich głosów nigdy nie zamilkło
— podkreślił w rozmowie z Dziennikiem Polskim mec. Maciej Krzyżanowski, przedstawiciel Stowarzyszenia Ne Cedat Academia.
Prof. Półtawska: Skarb jest tym, co jest w pamięci
Najpierw, podczas Mszy Świętej w Bazylice Mariackiej uczestnicy uroczystości pomodlili się w intencji Polek i Polaków, ofiar niemieckich obozów koncentracyjnych Ravensbrück, Sachsenhausen i Dachau. Mecenas Krzyżanowski poprosił prof. Wandę Półtawską, aby zechciała skierować kilka słów do obecnej w Katedrze młodzieży.
Celem każdego z nas jest niebo, a sposobem istnienia miłość. Wszyscy są stworzeni dla nieba, a ja wiem, że moje przyjaciółki harcerki są w niebie, mimo że nie mają grobu na ziemi. Dziękuję wam, że za nie wszystkie się modlicie. Chciałam, żeby ktoś o nich wiedział
— podkreśliła przyjaciółka św. Jana Pawła II.
Jak dodała, Polacy są narodem, który może być dumny ze swojej przeszłości i który powinien rozwijać się dla dobra społecznego.
To co weźmiesz nie jest wartością, ale to co dasz drugiemu może być skarbem
— powiedziała prof. Półtawska, która prosiła młodych, aby nie bali się zawsze mówić prawdy.
Jeśli boisz się mówić – milcz, ale nikogo nie lekceważ. Skarb jest tym, co jest w pamięci. Pamięć jest tym, jak się żyło. Życzę wam, by nikt nie musiał się wstydzić za siebie samego
— mówiła.
Każdy powinien mieć swoje Westerplatte - cytat z Jana Pawła II. Coś droższego niż życie, ale życie jest zadaniem i to zadanie jest wspólne dla nas wszystkich. Nie ma ludzi, których kto inny by stworzył i do innego celu
— wskazała.
Naiwnością jest myśleć, że człowiek jest stworzony tylko dla ziemi
— powiedziała, zwracając się do młodzieży wybitna lekarz psychiatra.
Symboliczne spotkanie
W dalszej części uroczystości złożono kwiaty pod tablicą upamiętniającą miejsca martyrologii Polaków, przed Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Doszło również do bardzo symbolicznego spotkania. Edward Mosberg, ocalały z Holokaustu, uścisnął dłoń prof. Półtawskiej. Warto dodać, że było to w równie symbolicznym miejscu, bo pod Dębem Wolności.
Spotkanie widać na nagraniu ok. 40 min.
aja/dziennikpolski24.pl, Youtube/Józef Wieczorek TV
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/596587-symboliczne-spotkanie-prof-poltawskiej-i-mosberga-zdjecia