Zbrodnia ludobójstwa Żydów na naszych ziemiach mogła się dokonać tylko po zniszczeniu państwa polskiego oraz na skutek uruchomienia niemieckiej machiny państwowej, która podjęła się skomplikowanego logistycznie zadania przemysłowej eksterminacji milionów istnień ludzkich.
Dokładnie 80 lat temu, 20 stycznia 1942 r., w luksusowej rezydencji na przedmieściach Berlina doszło do śniadania roboczego, które przeszło do historii pod nazwą konferencji w Wannsee. Tamtego dnia 15 mężczyzn, spożywając w miłej atmosferze poranny posiłek, w ciągu półtorej godziny zadecydowało o zagładzie 11 mln ludzi. Po latach podczas procesu w Jerozolimie uczestnik tamtego wydarzenia Adolf Eichmann powie, że w Wannsee „omawiano różne sposoby zabijania”, jednak w sporządzonym przez niego protokole znajdują się eufemizmy w rodzaju „ewakuacja” lub „deportacje”. …
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/582700-zbrodnia-bez-kary-konferencja-w-wannsee