Piotr Rzewuski, działacz NSZZ „Solidarność”, Grup Oporu Solidarni i Solidarności Walczącej, spoczął we wtorek na Cmentarzu Wojskowym na stołecznych Powązkach. Był człowiekiem, który doskonale rozumiał, że naród to przeszłość, współczesność i przyszłość - mówił szef UdSKiOR Jan Józef Kasprzyk.
CZYTAJ TAKŻE: Zmarł Piotr Rzewuski – działacz podziemia antykomunistycznego. Miał 65 lat
Ostatnie pożegnanie śp. Piotra Rzewuskiego
Ceremonia pogrzebowa opozycjonisty z czasów PRL rozpoczęła się mszą św. w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie. Następnie trumnę z ciałem zmarłego przewieziono na Cmentarz Wojskowy na Powązkach, gdzie odbył się pogrzeb.
Jak podkreśliła wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska podczas uroczystości, Piotr Rzewuski „dał się poznać, jako człowiek niezwykle aktywny i odważny”.
Najpierw jako współtwórca grupy specjalnej Międzyzakładowego Komitetu Koordynacyjnego NSZZ „Solidarność”, przywódca tzw. grupy grochowskiej, której członkowie drukowali i kolportowali wydawnictwa podziemne, malowali hasła na murach, ubezpieczali akcje i manifestacje podziemne, ale też to twórca pirotechnicznych wyrzutni ulotek, ustawiacz tzw. „gadał”. To on organizował nadawanie audycji radia „Solidarność”
— powiedziała.
Gosiewska wskazała, że „za działalność opozycyjną był dwukrotnie skazany, osadzony w areszcie na Rakowieckiej”.
Po wyjściu na wolność zawsze wracał do podziemnej działalności. Współpracował z Komisją Interwencji i Praworządności Regionu Mazowsze, organizował przerzut powielacza i materiałów poligraficznych dla opozycji antykomunistycznej w Czechosłowacji. Brał udział w akcjach skierowanych przeciwko władzy komunistycznej w innych miastach Polski. Był rozpracowywany przez służby komunistyczne w ramach operacji o kryptonimie „Organizacja”
—przypomniała.
„To była jego misja, misja ostatnich lat”
Wicemarszałek Sejmu dodała, że Piotr Rzewuski „współtworzył Fundację Inicjatyw Patriotycznych” i „usilnie walczył o powstanie w Warszawie pomnika generała Józefa Hallera”.
To była jego misja, misja ostatnich lat. Miał nadzieję, że pomnik ten powstanie i będzie odsłonięty 13 sierpnia 2021 roku w rocznicę urodzin generała i w rocznicę Bitwy Warszawskiej. Niestety Ratusz, władze stolicy, robiły wszystko by opóźnić działania. Nowo powołany zespół do upamiętnienia przy Rafale Trzaskowskim nakazał ponowne konsultacje i przeprowadzenie konkursu
— stwierdziła.
Zwracając się do zmarłego, Gosiewska powiedziała:
Twoje odejście jest ogromną stratą dla nas wszystkich, dla całego środowiska. Tracimy wraz z tobą aktywnego społecznika, zaangażowanego w przywracanie i odkłamywanie historii, oddanego strażnika pamięci. Ty swojego życia nie zmarnowałeś. Ogromnie żałuję, że nie było ci dane doczekać odsłonięcia pomnika gen. Hallera na placu Hallera, ale Piotrze, jako członek Komitetu budowy tego pomnika - to ty prosiłeś, żebym weszła do tego komitetu - zobowiązuję się kontynuować twoje starania. Obiecuję, że wraz z całym środowiskiem zrobimy wszystko, by twórca Błękitnej Armii miał w stolicy swoje godne swoje upamiętnienie.
„Świadectwo miłości do Rzeczypospolitej”
Również szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk zwrócił uwagę, że życie Piotra Rzewuskiego „było świadectwem miłości do Rzeczypospolitej”.
Piotr był człowiekiem, który doskonale rozumiał, że naród to przeszłość, współczesność i przyszłość, że każdy z tych momentów trwania wspólnoty narodowej jest równie ważny. W swoich działaniach w okresie zniewolenia komunistycznego miał świadomość i czuł, że jest kontynuatorem i dziedzicem tych wszystkich, którzy walczyli w latach wcześniejszych o wolność Polski
— stwierdził.
Dodał, że opozycjonista „doskonale zrozumiał +Przesłanie pana Cogito+ Zbigniewa Herberta”.
Szedł wyprostowany wśród tych, co byli na kolanach. I przez całe życie również do ostatnich chwil pięknie odczytał te słowa: „masz mało czasu trzeba dać świadectwo”. I dawał to świadectwo do ostatnich chwil swojego życia już w wolnej Polsce, dbając o to, abyśmy nie zapomnieli o przeszłości, abyśmy budowali współczesność i snuli marzenia o przyszłości w oparciu o przeszłość, historię, tradycję
— mówił Kasprzyk.
Według szefa UdSKiOR, „z tego brała się inicjatywa budowy pomnika gen. Hallera”.
Piotrze drogi, dziękujemy ci za to krótkie, ale piękne i pełne miłości do Polski życie. Za to, że te słowa: „masz mało czasu trzeba dać świadectwo” wypełniałeś do końca. Dawałeś każdego dnia świadectwo miłości i poświęcenia dla Polski, kiedy była zniewolona, dla Polski, która wybijała się ku wolności i dla Polski, która marzyła o wielkiej i dumnej przyszłości. Polska dzięki takim ludzikom jak ty może się cieszyć darem wolności, być suwerenna
— zaznaczył.
Życie i działalność Piotra Rzewuskiego
Piotr Rzewuski urodził się 18 marca 1956 r. w Wołominie. Na przełomie lat 70 i 80 pracował m.in. w Instytucie Organizacji i Kierowania PAN w Warszawie oraz Towarzystwie Opieki nad Zwierzętami. We wrześniu 1980 r. wstąpił do NSZZ „Solidarność”. Tuż po wprowadzeniu stanu wojennego współtworzył Międzyzakładowy Komitet Koordynacyjny NSZZ „Solidarność”, jedną z największych i najdłużej działających struktur podziemia antykomunistycznego w Warszawie. W latach 1982–85 tworzył radykalnie antykomunistyczne Grupy Oporu Solidarni mazowieckiej „Solidarności”.
Organizował sieć kolportażu prasy podziemia i redagował pismo „Druk”. Produkował pirotechniczne wyrzutnie ulotek. W ramach działalności oficjalnej był uczestnikiem Duszpasterstwa Ludzi Pracy Praga-Południe.
4 listopada 1982 r. został aresztowany i osadzony w areszcie na Rakowieckiej. W sierpniu 1983 r. został zwolniony na mocy amnestii. Znalazł zatrudnienie w Ośrodku Opieki Społecznej Praga-Południe. 29 lipca 1985 r. został ponownie aresztowany i skazany przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe na 2,5 roku więzienia za udział w akcjach ulotkowych. Wolność odzyskał we wrześniu 1986 r. po kolejnej amnestii ogłoszonej przez władze. Powrócił do działalności podziemnej. Współpracował z Komisją Interwencji i Praworządności Regionu Mazowsze, organizował przerzut powielacza i materiałów poligraficznych dla opozycji antykomunistycznej w Czechosłowacji. Po 1989 r. był przedsiębiorcą.
Jako działacz społeczny na warszawskiej Pradze był inicjatorem budowy pomnika generała Józefa Hallera na placu jego imienia oraz organizatorem wielu uroczystości patriotycznych.
Kiedy zaczynałem działać w tej sprawie, nie pamiętało się o nim w ogóle. Sytuacja zmieniła się dopiero w 2017 roku, który był Rokiem Hallerowskim uchwalonym przez Sejm. Wcześniej tylko pasjonaci historii pamiętali o generale. Hallerczyków przypominał pomnik Czynu Zbrojnego Polonii Amerykańskiej. A zasługi Generała są ogromne i niewątpliwe
— mówił w rozmowie opublikowanej na portalu Dzieje.pl w kwietniu 2021 r.
Miał nadzieję na odsłonięcie pomnika 13 sierpnia 2021 r., w rocznicę urodzin gen. Hallera i w przeddzień rocznicy Bitwy Warszawskiej. W kolejnych miesiącach jednak realizacja projektu została opóźniona wskutek działań grup aktywistów miejskich.
W 2009 r. Piotr Rzewuski został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Zmarł 4 stycznia w Warszawie. Miał 65 lat.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/582165-ostatnia-droga-piotra-rzewuskiego-spoczal-na-powazkach