Piotr Nowak, Minister Rozwoju i Technologii oraz Jacek Pawłowicz, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL podpisali umowę przeniesienia własności nieruchomości przy ul. Rakowieckiej 37 na rzecz Muzeum.
Oznacza to, że kończy się niepewność placówki. Można w końcu stwierdzić, że Muzeum jest „u siebie”.
Jest to wyjątkowa chwila, dzisiejszy dzień jest nie tylko ważny dla nas, ale również dla polskiego muzealnictwa w ogóle, wreszcie jesteśmy u siebie
— powiedział dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL Jacek Pawłowicz.
Pragnę podziękować wszystkim osobom, które wspierają nas w misji budowy i organizacji Muzeum. Nie było by nas tutaj, gdyby nie historyczna decyzja Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro z 29 lutego 2016 r. o powołaniu do życia naszego Muzeum
— dodaje dyrektor.
Placówka, która wciąż ma status „w budowie” przeszła dotychczas długą i momentami wyboistą drogę. Rozstrzygnięto dwa konkursy: na koncepcję architektoniczną Muzeum i koncepcję wystawy głównej (właściwie trzech wystaw: Żołnierze Wyklęci, Więźniowie Polityczni, Bezpieka – imperium zła). W międzyczasie były Areszt Śledczy Warszawa-Mokotów został przez Ministra Sprawiedliwości wygaszony, a więźniowie przeniesieni do innych placówek.
Podziękowania należą się także gen. Jackowi Kitlińskiemu i funkcjonariuszom Służby Więziennej, którzy od pierwszych godzin funkcjonowania Muzeum otoczyli je opieką i wspierali.
MŻWiWPPRL organizujemy cykliczne obchody: Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, upamiętnia dzień 25 maja, tj. rocznice śmierci Rotmistrza Witolda Pileckiego, także sierpniową masakrę więźniów Mokotowa dokonaną przez bandytów niemieckich z Waffen SS w pierwszych dniach Powstania Warszawskiego. Upamiętnia też kolejne rocznice wprowadzenia w Polsce stanu wojennego 13 grudnia.
W chwili obecnej można na Rakowieckiej zwiedzać pięć wystaw: „Solidarność Walcząca”, „Techniki operacyjne bezpieki”, „Baraniak. 145 przesłuchań na Rakowieckiej”, „Dowody zbrodni. Przedmioty z Łączki w Pawilonie X więzienia na Rakowieckiej” i „Z archiwum Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL”.
Muzeum wydaje biuletyn „Rakowiecka 37”. Ze szczegółami działalności placówki można zapoznać się na facebooku „Rakowiecka 37”.
Przed nami jest jednak jeszcze wiele do zrobienia, przede wszystkim ogromna inwestycja, która dostosuje przestrzenie dawnego aresztu do potrzeb muzealnych. Pragnę w tym miejscu w sposób szczególny podziękować wszystkim pracownikom Muzeum za ich poświęcenie, zaangażowanie – i prosić o więcej
— mówi dyrektor Pawłowicz.
CZYTAJ TAKŻE: NASZ NEWS. Muzeum na Rakowieckiej pod nadzorem IPN. Projekt ustawy gwarantującej finansowanie złożony w Sejmie
MW
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/578467-nasz-news-muzeum-na-rakowieckiej-wreszcie-u-siebie