Skandaliczne określenie francuskiego senatora! Porównał antyszczepionkowców do... "polskiej kawalerii atakującej sowieckie czołgi"

Jeden z francuskich senatorów podczas debaty w parlamencie użył skandalicznego porównania, aby określić antyszczepionkowców. To, co powiedział, z pewnością zszokuje wielu Polaków.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-„100 polskich bitew na lądzie, morzu i powietrzu” . To wielka opowieść m.in. o tym, że „jesteśmy innym narodom potrzebni”

-Pamięć o wyzwoleniu Ankony przez Polaków. Weteran 2. Korpusu: Chcieliśmy jak najszybciej dotrzeć do Polski. ZDJĘCIA

-Europoseł PiS przypomina rozporządzenie z czasów II wojny światowej. Nawet Niemcy nie nazywali się „nazistami”!

We francuskim parlamencie odbywała się ożywiona debata na temat szczepień. Senator Claude Malhuret powiedział o przeciwnikach szczepień, że są „frajerami” i porównał ich do… „polskiej kawalerii atakującej sowieckie czołgi w latach 40.”

Warto zaznaczyć, że Malhuret był merem miasta Vichy, które jest symbolem kolaboracji Francji z Niemcami podczas II wojny światowej. To właśnie tam został utworzony marionetkowy rząd francuski, zależny od Niemiec.

Ospa zniknęła. COVID-19 ma szansę przetrwać dzięki wszystkim bojownikom cyfrowego ruchu oporu, którzy domagają się prawa do walki z nim (bez szczepionki – red.)

— mówił polityk.

Szansę mają jak polska kawaleria w latach 40. przeciwko sowieckim czołgom

— śmiał się senator.

O co chodziło francuskiemu parlamentarzyście?

Malhuret prawdopodobnie miał na myśli mit, który był często rozpowszechniany przez niemiecką i sowiecką propagandę. Agresorzy Polski chcieli w ten sposób przekonać opinię publiczną o nieudolności naszej obrony w czasie kampanii polskiej w 1939 roku.

Jak twierdziła goebbelsowska propaganda, II Rzeczpospolita była tak słabym i zacofanym krajem, że Wojsko Polskie atakowało niemieckie czołgi oddziałami kawalerzystów, którzy byli uzbrojeni w szable i lance. Mit o polskiej kawalerii nacierającej na niemieckie czołgi we wrześniu 1939 roku, wynikał z fałszywych relacji niemieckich i włoskich korespondentów wojennych, które później wykorzystywała nazistowska propaganda.

Kawaleria, choć była bronią przestarzałą to potrafiła stawić opór nawet wojskom pancernym. Jednym z wielu przykładów może być zwycięskie starcie Wołyńskiej Brygady Kawalerii pod dowództwem płk. Juliana Filipowicza z niemiecką 4 Dywizją Pancerną gen. Reinhardta. 1 września 1939 roku w czasie bitwy pod Mokrą ułani uzbrojeni w broń przeciwpancerną zniszczyli ponad 100 niemieckich czołgów i samochodów pancernych, zatrzymując na cały dzień pochód niemieckiej dywizji pancernej. Pisał o tym Marcin Paluch w artykule „Działania bojowe Wołyńskiej Brygady Kawalerii.11

Jak było naprawdę?

W rzeczywistości podczas II wojny światowej, polska kawaleria ani razu nie przeprowadziła szarży na niemieckie czołgi.

Mimo, że kawaleria była dość przestarzałą formacją, skutecznie broniła się nawet przed wojskami pancernymi. Wiele oddziałów kawalerzystów było zmechanizowanych i posiadało broń przeciwpancerną.

Jako jeden z wielu przykładów bohaterskiej postawy polskiej kawalerii, można wskazać zwycięską potyczkę Wołyńskiej Brygady Kawalerii, która pokonała niemiecką 4 Dywizję Pancerną gen. Reinhardta. 1 września 1939 roku podczas bitwy pod Mokrą ułani wyposażeni w broń przeciwpancerną zniszczyli przeszło 100 niemieckich czołgów i samochodów pancernych. Dzięki temu udało się zatrzymać dywizję pancerną Wehrmachtu na cały dzień. Ten temat poruszył Marcin Paluch w publikacji „Działania bojowe Wołyńskiej Brygady Kawalerii w pierwszej fazie kampanii wrześniowej 1939 roku”.

Wracając do skandalicznych słów senatora Claude’a Malhureta warto przypomnieć, że w maju 1940 roku 80 tys. polskich żołnierzy pomagało Francuzom w obronie ich kraju przed Niemcami. Taką wdzięczność okazują nam przedstawiciele francuskiego parlamentu po latach…

Jak widać niektórzy francuscy politycy opierają swoją wiedzę historyczną na goebbelsowskiej propagandzie. Na takie niedopuszczalne stwierdzenia należy zareagować z całą stanowczością, a niedouczonym osobom przypominać, jak naprawdę przedstawiała się historia II wojny światowej. Polska przez ponad miesiąc broniła się przed agresją dwóch mocarstw. Francji, która dysponowała znacznie większym potencjałem militarnym od Polski, udało się bronić zaledwie kilka dni dłużej.

mm/tvp.info