Uroczystości na polskim cmentarzu wojennym w 77. rocznicę bitwy o Monte Cassino. "Zwycięstwo zostało okupione krwią"

W 77. rocznicę zakończenia bitwy o Monte Cassino na polskim cmentarzu wojennym mszę św. odprawił we wtorek kardynał Stanisław Dziwisz. W uroczystościach udział wzięła polska delegacja z szefem MON Mariuszem Błaszczakiem. Byli także przedstawiciele strony włoskiej.

Uroczystości na polskim cmentarzu wojennym

Msza na płycie cmentarza 2. Korpusu Polskiego generała Władysława Andersa odbyła się w reżimie sanitarnym przy ograniczonej liczbie uczestników. Obecna była ambasador RP we Włoszech Anna Maria Anders, córka dowódcy Korpusu.

We wstępie do mszy kardynał Dziwisz dziękował wszystkim opiekującym się polskim cmentarzem wojennym.

Prośmy gorąco o dar pokoju dla Europy i świata

— mówił.

Następnie w homilii emerytowany metropolita krakowski podkreślił, że zwycięska bitwa z Niemcami o wzgórze 18 maja 1944 roku otworzyła wojskom alianckim drogę do Rzymu.

Zwycięstwo zostało okupione krwią ponad tysiąca naszych rodaków. Dotarli tu oni z ziemi polskiej do włoskiej, po dramatycznych przeżyciach w sowieckich łagrach i wyjściu z nieludzkiej ziemi w szeregach armii generała Władysława Andersa

— powiedział kardynał Dziwisz.

Dodał: „Wznosi się do niebios nasza modlitwa o sprawiedliwość i pokój, o braterstwo i solidarność w naszym niespokojnym świecie”.

Możemy powiedzieć, że prawdą i logiką Ewangelii kierowali się i kierują wszyscy, którzy gotowi są oddać życie w słusznej sprawie, sprzeciwiając się złu, zmagając się o dobro, o sprawiedliwy ład na świecie, o wolność człowieka

— mówił kardynał Dziwisz.

Wskazał: „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich”.

Pokolenie Jana Pawła II

Kardynał przypomniał, że we wtorek przypada 101. rocznica urodzin świętego Jana Pawła II. Jak zauważył, większość żołnierzy zdobywających Monte Cassino należało do jego pokolenia.

Byli tu także jego bliscy koledzy. On również, choć inaczej odbył swoją drogę z ziemi polskiej do włoskiej. Jako pasterz Kościoła krakowskiego został wezwany z dalekiego kraju, aby jako biskup Rzymu i papież służyć Kościołowi powszechnemu

— dodał.

Jako syn narodu, który doświadczył zła i przemocy dwóch totalitaryzmów XX wieku stał się apostołem pojednania i pokoju, budowanego na poszanowaniu godności człowieka oraz prawa narodów do samostanowienia i wolności

— oświadczył były osobisty sekretarz polskiego papieża.

Kardynał Dziwisz przywołał wkład św. Jana Pawła II w „wyzwolenie krajów Europy Środkowowschodniej z tyranii ideologii negującej Boga i starającej się pozbawić człowieka najważniejszej nadziei życia wiecznego”.

W ramach uroczystości rocznicowych polska delegacja weźmie udział w mieście Cassino w inauguracji historycznej ścieżki edukacyjnej, wiodącej szlakiem bojowym żołnierzy 2. Korpusu.

12-kilometrowa ścieżka wytyczona na zboczach Monte Cassino wiedzie drogą żołnierzy 2. Korpusu Polskiego. Składa się na nią 12 tablic w językach polskim, włoskim i angielskim.

Pamięć o weteranach

Podczas uroczystości w 77. rocznicę bitwy o Monte Cassino we wtorek na polskim cmentarzu wojennym ambasador RP we Włoszech Anna Maria Anders przypomniała o ostatnich żyjących weteranach, którzy nie mogli przybyć tego dnia. „Myślimy o nich” - zapewniła.

W wystąpieniu po mszy odprawionej przez kardynała Stanisława Dziwisza na polskim cmentarzu ambasador Anders przywołała uroczyste obchody 75. rocznicy bitwy przed dwoma laty, w których uczestniczyli prezydenci RP Andrzej Duda i Włoch Sergio Mattarella.

Były tłumy, ponad pięć tysięcy osób. Dzisiaj jesteśmy w małym gronie, bo są restrykcje

— podkreśliła.

Przypomniała weteranów bitwy, którzy nie mogli przyjechać, a także tych, którzy zmarli w ostatnim czasie. Ambasador wyraziła pragnienie, by ostatni żyjący kombatanci mogli jeszcze przybyć na uroczystości na Monte Cassino.

Ci ludzie to dla mnie jak rodzina

— zapewniła.

Myślimy o nich, ja myślę o nich i jest mi żal, że ich dzisiaj nie ma, i tęsknię za nimi

— oświadczyła Anna Maria Anders.

Wzór do naśladowania

Stojący na czele polskiej delegacji minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak powiedział: „Proszę szczególnie opata klasztoru na Monte Cassino o pamięć codzienną w modlitwie za tych, którzy tu spoczywają, na tej włoskiej ziemi”.

Postawa żołnierzy wojska polskiego jest dla nas wzorem do naśladowania

• mówił szef MON.

Przypomniał, że w rozkazie wydanym przed bitwą generał Anders napisał, że żołnierze 2 Korpusu Polskiego walczyli o wolną Polskę, w odpowiedzi na „brutalny atak na Polskę dokonany przez Niemcy w 1939 roku, za rozbiór dokonany przez Niemców razem z Sowietami”.

Walczyli w imieniu tych, którzy zostali pomordowani, walczyli za zrujnowane miasta i wsie, za upokorzonych, za wywiezionych do niewolniczej pracy

— podkreślił polski minister.

Dziś żyjemy w innych czasach, dziś również dzięki świętemu Janowi Pawłowi II Polska jest wolna, upadł komunizm, Polska jest w Sojuszu Północnoatlantyckim

— dodał szef MON i odnotował obecność na uroczystościach żołnierzy z dowództwa NATO w Neapolu i z misji Unii Europejskiej, służących na Sycylii.

Relacje między Polską i Włochami

Generał Gualtiero De Cicco, nowy włoski komisarz generalny do spraw uczczenia poległych podkreślił: „Polscy bohaterowie z 2 Korpusu pod dowództwem generała Władysława Andersa wnieśli fundamentalny wkład w wyzwolenie Włoch spod nazizmu i faszyzmu”. Przypomniał o ofierze Polaków, którzy zginęli podczas walk.

Generał położył nacisk na doskonałe relacje między Polską i Włochami. Jak zaznaczył, w ostatnim dwudziestoleciu relacje te jeszcze się umocniły dzięki wspólnemu członkostwu w NATO i UE.

Wzajemne zaangażowanie naszych krajów w sprawowanie opieki nad cmentarzami w Polsce i we Włoszech jest najlepszym przykładem współpracy i więzi przyjaźni

— ocenił De Cicco.

Po ceremonii na cmentarzu minister Błaszczak zwiedził znajdujące się w pobliżu Muzeum Pamięci 2 Korpusu Polskiego.

wkt/PAP