Zapłacili największą cenę
„Najważniejsze jest to czy pamięć i te wartości i o Żołnierzach Wyklętych przekażemy najmłodszemu pokoleniu. Ważne jest, aby to tysiącletnie dziedzictwo Rzeczpospolitej, za którą Żołnierze Wyklęci oddali swe życie, zapłacili taką cenę, było również ich dziedzictwem. Czy będzie dla nich dziedzictwem niemym? To jest wysiłek nasz wspólny. Przyszłość Polski zależy od Państwa
– powiedział prezes IPN dr Jarosław Szarek podczas uroczystości w Zielonej k. Krasnego na Północnym Mazowszu.
W przeddzień Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Zielonej gm. Krasne odbyły się uroczystości związane z 71. rocznicą śmierci żołnierzy Narodowego Zjednoczenia Wojskowego z patrolu st. sierż. Ildefonsa Żbikowskiego ps „Tygrys”.
W obchodach udział wzięli m.in. Poseł na Sejm RP Anna Cicholska, Prezes IPN dr Jarosław Szarek, przedstawiciele władz samorządowych, rodziny pomordowanych oraz przedstawiciele organizacji kombatanckich i historycznych.
Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w Kościele Parafialnym w Zielonej pw. Św. Mateusza, której przewodniczył ks. proboszcz Andrzej Gajewski. W homilii przypomniał, że Żołnierzom Wyklętym została odebrana nie tylko młodość, życie, ale to najważniejsze - godność.
Chcieli po wojnie wrócić do normalności, ale nie dane im było. Krzywda, której doznali jest tym bardziej bolesna, że zabrano im nie tylko życie, zdrowie, młodość. Zabrano im dobre imię
-– podkreślił kaznodzieja.
Zaznaczył, iż przez wiele lat w szkołach historia była zakłamywana. O Żołnierzach Wyklętych mówiono, że byli to bandyci.
To nie byli walczący żołnierze, tylko ludzie , którzy z bronią w ręku napadali, grabili innych. Taka była oficjalna narracja. Chciano wymazać z pamięci tych, którzy podjęli się wielkiego zadania. Stanąć w obronie tego, co najważniejsze – swojej godności
— przypominał kapłan.
Po mszy zebrani przeszli pod pomnik poległych i pomordowanych w latach 1945 – 1958 w obronie ojczyzny przez oprawców ustroju totalitarno – komunistycznego K.G.B UB i SB PRL znajdującego się obok kościoła.
Zanim jednak delegacje złożyły kwiaty głos zabrał Prezes IPN dr Jarosław Szarek. Przybliżył on zebranym, co jest istotą święta.
Oddanie hołdu i złożenie pamięci tym, którzy przed laty stanęli do walki ze zniewoleniem komunistycznym. To była kontynuacja walki, którą wielu z Nich prowadziło już w czasie okupacji
— mówił Prezes IPN.
Przypomniał jak ważna jest pamięć nie tylko o tych, których dziś nazwiska widnieją na tablicach, ale również o ich rodzinach.
Ten pomnik zbudowany został prawie przed trzydziestu laty w 1992 roku. Nie było IPN, nie było innych instytucji, ale trwała pamięć. My pamiętamy i na tej tablicy i w setkach uroczystości, które się rozpoczęły w wielu miasteczkach i miastach Polski dzisiaj, jutro będziemy pamiętać. I pamiętamy o żołnierzach, ale my musimy również pamiętać o tych, których nazwiska nie są wyryte na tej tablicy. O ich rodzinach. O bliskich, którzy płacili cenę równie wysoką jak oni. Tylko dwa nazwiska z rodziny symbolizującej ten los, rodziny Kołakowskich -ojciec i syn. Trzeci - syn 16 –letni Jerzy po skatowaniu w Powiatowym Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego w Ciechanowie miesiąc później zmarł. Matka, dwie córki skazane na wieloletnie więzienia, spalone gospodarstwo. Przez lata później żyjące w biedzie z piętnem wyklęcia
— zaznaczył.
To szkoła niepodległej Rzeczpospolitej uczyła ich miłości do Niepodległej Polski. Gdy przyszedł czas próby oni zapłacili największą cenę. Co było w nich siłą. Znajdujemy to dzisiaj w ich grobach. Fragmenty różańców, krzyżyki, święte medaliki. I te słowa zawarte w rozkazach, jak chociażby patrona jutrzejszego dnia pana pułkownika Łukasza Cieplińskiego, który tuż przed śmiercią mówił: „Wierzę, że idea chrystusowa zwycięży. Polska niepodległość odzyska. A podeptana godność ludzka będzie przywrócona. ”To jest ich testament
— zaznaczył podczas przemówienia.
Prezes IPN dr Jarosław Szarek podkreślił, że ważne jest przekazywanie pamięci młodszym pokoleniom.
Najważniejsze jest to czy tę pamięć przekażemy i te wartości najmłodszemu pokoleniu. Ważne jest, aby to tysiącletnie dziedzictwo Rzeczpospolitej, za którą Żołnierze Wyklęci oddali swe życie, zapłacili taką cenę, będzie również ich dziedzictwem. Czy będzie dla nich dziedzictwem niemym? To jest wysiłek nasz wspólny. Przyszłość Polski zależy od Państwa
– powiedział prezes IPN zwracając się do zebranych.
Bo przyszłość Polski nie rozgrywa się tylko w gabinetach polityków, ale rozgrywa się w każdym z Państwa domów i to jak ją ukształtujemy, jak wychowamy kolejne pokolenia. Chwała Bohaterom! – zakończył.
Prezes IPN na ręce Pani Jadwigi Płodziszewskiej ze Społecznego Komitetu Rodzin Poległych Żołnierzy NSZ i NZW wręczył pamiątkę w postaci replik trzech ryngrafów należących do trzech wyjątkowych postaci: Zygmunta Szendzelarza „Łupaszki”, Franciszka Majewskiego „Słonego” i Henryka Flamego „Bartka”**.
Specjalnie w 10. rocznicę ustanowienia Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” Biuro Edukacji IPN stworzyło te repliki.
Podsumowaniem wizyty Prezesa IPN dr Jarosława Szarka na północnym Mazowszu było złożenie kwiatów pod tablicą pamiątkową na budynku byłej katowni PUBP w Ciechanowie , w miejscu śmieci Mieczysława Dziemieszkiewicza w Szyszkach, rodzinnym grobie Państwa Kołakowskich. Ponadto odwiedził również zagrodę gospodarską w Osyskach, gdzie rozegrała się ostatnia walka patrolu st.sierż. Ildefonsa Żbikowskiego ” Tygrysa”.
Udział Prezesa IPN dr Jarosława Szarka w uroczystościach na Północnym Mazowszu wydaje się oczywistym, dlatego, że ta ziemia zawsze była wierna Polsce - powiedział redakcji Arkadiusz Gołębiewski, dyr. Festiwalu NNW.
Po latach zapomnienia historia tego regionu staje się to wyjątkowe miejsce na mapie Polski gdzie daninę krwi przez pokolenia oddawali synowie tej ziemi. Tak było podczas Powstania Styczniowego, podczas II wojny światowej i tak było po 17 stycznia 1945 roku, kiedy okupacje niemiecką zastąpiła okupacja sowiecka a ciechanowskie UB do 1956 roku wykazywało się wyjątkowym okrucieństwem. To tutaj zrodziła się idea Festiwalu Niepokorni Niezłomni Wyklęci. W Ciechanowie odbyły się jego pierwsze edycja – dodał Gołębiewski.
W ubiegłym roku w Pałacu Prezydenckim Prezydent RP Andrzej Duda uhonorował wysokimi odznaczeniami członków rodziny Kołakowskich.
W 2019 roku podczas Retrospektywy Festiwalu NNW w Ciechanowie Żołnierze Wyklęci z tego regionu otrzymali Sygnety Niepodległości a rodziny wspierające Ich walkę otrzymały statuetki Drzwi do Wolności.
Milena Bonisławska
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/541194-prezes-ipn-jaroslaw-szarek-czy-przekazemy-te-pamiec-dalej