Żołnierze Wyklęci odbierają dziś zasłużoną chwałę, nie ciąży już na nich niesprawiedliwe odium - podkreślił prezydent Andrzej Duda, który wystosował list w związku z przypadającym 1 marca Narodowym Dniem Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.
Ustanowiony w 2011 r. Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” to ogólnopolskie upamiętnienie polskiego podziemia niepodległościowego, którego członkowie po II wojnie światowej, często z bronią w ręku, występowali przeciwko sowietyzacji Polski. Z tej okazji Kancelaria Prezydenta opublikowała we wtorek list prezydenta Andrzeja Dudy do osób i środowisk honorujących żołnierzy podziemia antykomunistycznego.
1 marca 1951 roku, tuż po godzinie dwudziestej, w warszawskim więzieniu przy ulicy Rakowieckiej zgładzono podpułkownika Łukasza Cieplińskiego ps. Pług, bohatera wojny obronnej 1939 roku, uczestnika pierwszej i drugiej konspiracji, prezesa IV Komendy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Zginął od strzału w tył głowy, wraz z sześcioma podwładnymi. Miejsce jego pochówku pozostaje nieznane
— czytamy w liście prezydenta.
Sprawcy tej zbrodni sądowej oczekiwali, że zarówno jego, jak i pozostałych uczestników powstania antykomunistycznego - trwającego na ziemiach polskich od roku 1944 - spotka ten sam los. Że żołnierzy walczących z sowiecką okupacją czeka śmierć w walce lub podczas egzekucji, a następnie śmierć cywilna, piętno zdrajcy, pozbawienie zasług i dobrego imienia. Jako ostatnia miała zginąć wszelka pamięć o nich
— napisał Duda, podkreślając jednak, że ofiara żołnierzy powojennego podziemia nie była daremna.
W ocenie prezydenta, przywracanie pamięci historycznej o uczestnikach powojennej konspiracji (tzw. drugiej) wymagało pokonania utrwalanego w latach PRL fałszu, licznych trudności naukowo-badawczych oraz - jak zauważył - oporu niektórych środowisk. Dzieło to - jak przypomniał - podjęły organizacje kombatanckie, społecznicy i historycy, w tym szczególnie pracownicy IPN, a także prezydent Lech Kaczyński, który wniósł inicjatywę upamiętnienia polskiego podziemia.
Dziękuję wszystkim, którzy po tragicznej śmierci Prezydenta doprowadzili tę ważną inicjatywę do pomyślnego końca
— dodał.
„Nie ciąży już niesprawiedliwe odium”
Tegoroczne, jedenaste już obchody pierwszomarcowego święta pozwalają stwierdzić ponad wszelką wątpliwość: na Żołnierzach Wyklętych nie ciąży już niesprawiedliwe odium. Teraz odbierają oni zasłużoną chwałę jako Żołnierze Niezłomni
— podkreślił prezydent.
W liście, który dostępny jest na stronie internetowej Kancelarii Prezydenta, Andrzej Duda podziękował też wszystkim przechowującym i upowszechniającym – poprzez różnorodne inicjatywy i wydarzenia – pamięć o powojennym podziemiu niepodległościowym.
Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” został ustanowiony w 2011 r. przez parlament „w hołdzie +Żołnierzom Wyklętym+ - bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienia dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu”.
Data Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”, 1 marca, upamiętnia rocznicę zbrodni dokonanej przez komunistyczną bezpiekę na żołnierzach IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, których 1 marca 1951 r. rozstrzelano w więzieniu na warszawskim Mokotowie. Byli to: ppłk Łukasz Ciepliński, mjr Adam Lazarowicz, por. Józef Rzepka, kpt. Franciszek Błażej, por. Józef Batory, Karol Chmiel i mjr Mieczysław Kawalec.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/540469-prezydent-zolnierze-wykleci-odbieraja-dzis-zasluzona-chwale