Mój tata nie przechwalał się tym, co w życiu zrobił, co osiągnął, jakie znane zdjęcia wykonał. To raczej ludzie w Polsce powiedzieli mi, że Julien Bryan był kimś wyjątkowym. To są chwile naprawdę szczególne, zwłaszcza gdy mówią bohaterowie jego zdjęć.
Jacek Karnowski rozmawia z Samem Bryanem, synem Juliena, amerykańskiego korespondenta w oblężonej Warszawie, szefem Międzynarodowej Fundacji Filmowej – Archiwum Filmowego Juliena Bryana.
Czy jako dziecko miał pan świadomość, że pana ojciec…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/515923-z-kamera-w-oblezonej-stolicy-wywiad-z-synem-juliena-bryana