Warunki zewnętrzne naszego życia, rzecz jasna, ulegają zmianom, ale zachowania ludzkie zmieniają się w niewielkim stopniu. Toteż, przebrane w nowe szaty stare zagrożenia są dziś ponownie lekceważone. Można obecnie zaobserwować ten sam mechanizm, co przez 80 laty: niewiara w zagrożenie czyni je najbardziej niebezpiecznym, najbardziej je przybliża. Minione doświadczenia trzeba zatem stale przywoływać, przypominać, bo choć na szczęście mamy już za sobą trzy generacje, które nie zaznały wojny, nie oznacza to, że tak zawsze musi być. Nie oznacza to, że nikt na nas nie czyha, że nikt nam nie zagraża – pisze we wstępie do książki „Rok 1939” Leszek Sosnowski. Dziś przedstawiamy kalendarium ostatniego dnia pokoju – jest to fragment publikacji „Rok 1939” autorstwa Małgorzaty i Jana Żarynów.
31 sierpnia 1939 r.
„Goniec Warszawski” zanotował repertuar kin stołecznych, a wśród nich: Atlantic (Chmielna 35) „Wielki walc”; Bałtyk (Chmielna 9) „Mała księżniczka”; Capitol (Marszałkowska 125) „Jej pierwszy bal”, „Droga do Rio”; Casino (Nowy Świat 50) Pojedynek; Colloseum (Nowy Świat 19) „Pies Baskerwillów”: Europa (Nowy Świat 63) „Na skrzydłach sławy”; Hollywood (Hoża 38) „Król cyganów i rewia”; Napoleon (Plac Trzech Krzyży 2) „Szyfr 413”, a także Adria (Wierzbowa 7) Gunga Din, Florida (Żelazna 61) „Znachor”, „Dziesięciu z Pawiaka”, Helios (Wolska 8) „Jego wielka miłość”, „Będzie lepiej” Kino parafii św. Andrzeja (Chłodna 9) „Sztandar wolności”, Kino parafii św. Augustyna (Dzielna 41) „Pasażerka na gapę”; Mucha (Długa 10) „Głos krwi”, „Dyplomatyczna żona” i wiele innych.
W przedwojennej Warszawie znajdowało się ponad 70 kin, a w kwartale między Marszałkowską a Nowym Światem było ich 23. Świątynie X muzy różniły się między sobą standardem, a tym samym i publicznością i repertuarem.
W nocy z 31 sierpnia na 1 września Policja Państwowa w całym kraju przeprowadziła prewencyjne zatrzymania kilka tysięcy Ukraińców, uznanych ze względu na autorytet i antypolskie postawy za sprzyjających wrogom II RP. Wielu z nich zostało jednak zwolnionych natychmiast po wybuchu wojny.
O godz. 20.30 ambasador RP w Berlinie Józef Lipski został wezwany przez MSZ III Rzeszy i po raz ostatni spotkał się z ministrem Joachimem von Ribbentropem. Niemiecki minister podczas 2-minutowej rozmowy przedstawił Lipskiemu 16-punktowy tekst ultimatum wobec Polski, a następnie – już o godz. 21.00 – opublikował informację, że Polska odrzuciła „dobrą wolę Niemiec”. Minister III Rzeszy żądał od ambasadora Rzeczypospolitej udzielenia natychmiastowej zgody m.in. na włączenie Gdańska do Niemiec i przeprowadzenie plebiscytu na Pomorzu, na obszarze od Bałtyku do Bydgoszczy włącznie. Ambasador RP nie miał pełnomocnictw pozwalających mu na przyjęcie lub odrzucenie ultimatum. Tej samej nocy, o 0.30, Hitler podpisał rozkaz o rozpoczęciu ataku na Polskę, 1 września o godz. 4.45. (…)
Do 1 września 1939 r. wytwórnie: PZL-WP nr 1 w Warszawie i PZL-WP nr 2 w Mielcu (działająca od 1 sierpnia 1939 r.) zdążyły wyprodukować łącznie około 120 bombowców PZL.37 A i B.
Książka „Rok 1939” jest dostępna w internetowej księgarni Białego Kruka
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/515610-kalendarium-ostatniego-dnia-pokoju-fragment-rok-1939