”Ta książka stanowi wielką przestrogę, że wojna z całym jej okrucieństwem przychodzi jak gdyby nigdy nic. Choć wiele znaków ją zapowiada, nikt nie chce wierzyć, że jednak wybuchnie. Korzystają z tego ci, którzy ją szykują – w tym przypadku Niemcy. Niewiara w wojnę czyni ją niezwykle prawdopodobną” – pisze we wstępie do „Roku 1939” Leszek Sosnowski.
Poniżej publikujemy fragmenty książki opisujące zdarzenia ostatnich dni przed II wojną światową.
28 sierpnia
Odbyło się ostatnie posiedzenie CKW PPS, na którym oceniano sytuację międzynarodową. Jak wspominał Adam Ciołkosz: „oczywiście nie wiedzieliśmy, że wojna wybuchnie w najbliższy piątek, ale już omawialiśmy program pracy podziemnej pod okupacją niemiecką, bo przewidywaliśmy, że jeśli nie cała Polska, to w każdym razie duża jej część znajdzie się pod okupacją niemiecką”. [Cyt. za: A. Friszke, A. Ciołkosz, Portret polskiego socjalisty, Warszawa 2011, s. 216] (…)
29 sierpnia
Dyplomacja watykańska podjęła kolejną próbę uratowania pokoju(…). Podczas dwóch ostatnich dni pokoju na świecie o ofercie watykańskiej z prezydentem I. Mościckim bezskutecznie rozmawiał nuncjusz apostolski w Warszawie mons. F. Cortesi. Jeszcze ostatniego dnia pokoju papież wysłał ambasadorom pięciu państw przy Watykanie wezwanie do podjęcia negocjacji (Francja, Anglia, Włochy, Niemcy i Polska), a także ambasadzie USA przy Kwirynale oraz ambasadorowi Hiszpanii.
30 sierpnia
Prezydent Ignacy Mościcki ogłosił powszechną mobilizację na dzień 31 sierpnia i następne. Do służby musieli się zgłosić oficerowie, podoficerowie, podchorążowie rezerwy, pospolitego ruszenia i stanu spoczynku bez względu na wiek, stan zdrowia i rodzaj służby. Ogłoszenie powszechnej mobilizacji zostało poprzedzone mobilizacjami częściowymi. I etap obejmował jednostki czynne, drugi zaś rezerwowe. (…)
Link do książki: https://bialykruk.pl/ksiegarnia/ksiazki/rok-1939-od-beztroski-do-tragedii
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/515244-ostatnie-dni-pokoju