W Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych w Warszawie (MŻWiWP) przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda i dyrektor Muzeum Jacek Pawłowicz podpisali w środę umowę o współpracy na czas nieokreślony.
Podpisanie porozumienia o współpracy poprzedziło uroczyste złożenie wieńców przez członków Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, dyrektora MŻWiWP Jacka Pawłowicza i szefa Służby Więziennej gen. Jacka Kitlińskiego pod Ścianą Straceń i tablicą poświęconą pamięci Anny Walentynowicz.
W geście solidarności z protestującymi Białorusinami uczestnicy spotkania, trzymając fragmenty flagi Białorusi, zrobili zbiorową fotografię na znak wsparcia dla walczących o demokrację.
Witam państwa bardzo serdecznie w miejscu, które jest nierozerwalnie związane z historią tego fenomenu - polskiego fenomenu, światowego fenomenu - jakim jest Związek Zawodowy „Solidarność”. Bowiem tak, jak Stocznia Gdańska, tak jak sala BHP są tym miejscem, gdzie się wszystko zaczęło - tak były Areszt Śledczy Warszawa-Mokotów jest miejscem, do którego trafiali członkowie „Solidarności” w czasie stanu wojennego, w czasie walki o odzyskanie przez Polskę niepodległości
— powiedział dyrektor Jacek Pawłowicz.
Zobaczcie państwo, jak to się składa - Sierpień ‘80 - Polska jest na początku tego etapu walki o odzyskanie niepodległości. Powstaje ZZ „Solidarność”, który bierze na siebie ciężar walki o przywrócenie niepodległości. I teraz Sierpień ‘20 - w przepięknej Białorusi naród białoruski bierze w swoje ręce walkę o przywrócenie wolności, walkę o to, żeby Białoruś była normalnym krajem
— mówił.
Pawłowicz przyznał, że gdyby ktoś mu powiedział w 1983 r., gdy na II pawilonie siedział na ul. Rakowieckiej jako młody drukarz, że „za kilkadziesiąt lat - tutaj, w murach tego więzienia spotka się Komisja Krajowa ‘Solidarności’ - to bym popukał się w głowę i powiedział, że za dużo czaju wypił”.
Pawłowicz: Jak powiedział marszałek Piłsudski, chcieć to móc. Myśmy chcieli i zwyciężyliśmy
Zobaczcie, tak, jak powiedział marszałek Piłsudski, chcieć to móc. Myśmy chcieli i zwyciężyliśmy
— podkreślił.
To muzeum, które tutaj budujemy, które tutaj tworzymy - ma być z jednej strony placówką muzealną, placówka edukacyjną, ale przede wszystkim pomnikiem postawionym wszystkim tym, którzy walczyli o Polskę niepodległą, suwerenną, po prostu o Polskę naszych marzeń
— wyjaśnił dyrektor MŻWiWP.
Jestem przekonany, że dzięki państwa wsparciu będzie ten pomnik postawiony i będziemy tutaj opowiadali o wspaniałych Polakach, którzy wywalczyli sobie niepodległość
— dodał Pawłowicz.
Uczestniczący w spotkaniu szef Służby Więziennej gen. Jacek Kitliński przypomniał, że były Areszt Śledczy przy ul. Rakowieckiej to „Golgota polskich patriotów, którzy tu zostali zamęczeni”, a samo więzienie liczy sobie ponad sto lat.
Zaczyna się okres świętowania 40-lecia powstania związku i myślę, że to w annałach kiedyś ktoś zapisze, że to właśnie w tym miejscu ta historia zatoczyła koło. Bo nikt nie przypuszczał, że tylu działaczy „Solidarności” można zaprosić i sami przyjdą, i sami stąd wyjdą
— dodał gen. Kitliński.
Piotr Duda: To dla mnie bardzo wzruszające, że możemy być w tym miejscu historii
To dla mnie bardzo wzruszające i na pewno dla każdego z nas, że możemy być w tym miejscu historii
— powiedział przewodniczący KK NSZZ „Solidarność” Piotr Duda.
Zwrócił uwagę, że wymiar symboliczny ma to, iż „w 40-lecie powstania NSZZ ‘Solidarność’ jesteśmy tutaj, gdzie było więzionych wielu więźniów politycznych, ze śp. Anną Walentynowicz, ze śp. Kornelem Morawieckim”.
To także miejsce mordu Żołnierzy Wyklętych, co dla członków „Solidarności” ma bardzo ważne miejsce w historii
— podkreślił.
Wskazał, że to „dzięki ‘Solidarności’ (…) możemy dzisiaj upamiętniać te miejsca mordu ludzi, którzy chcieli żyć w wolnym i demokratycznym kraju”.
Dlatego ten dzisiejszy dzień to symbolika (…), o której nam się nie śniło. To dzisiejsze spotkanie Komisji Krajowej, powiem, jest najważniejsze w tę rocznicę, bo to wielka symbolika i oddanie czci tym wszystkim, którzy walczyli o wolną Polskę - i Żołnierzom Wyklętym, i wszystkim więźniom politycznym stanu wojennego
— wyjaśnił Duda.
Przewodniczący KK NSZZ „Solidarność” wręczył gen. Kitlińskiemu i dyr. Pawłowiczowi znak „Solidarności” z logiem 40-lecia.
Nie ma pierwszej, drugiej, starej i nowej - tylko jest jedna organizacja - od 17 września 1980 r. NSZZ „Solidarność”
— podkreślił Duda.
Porozumienie o współpracy
Podpisane w środę porozumienie o współpracy pomiędzy Komisją Krajową NSZZ „Solidarność” i Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych w Warszawie zakłada, m.in.: umożliwienie prowadzenia kwerend w zbiorach archiwalnych KK NSZZ „Solidarność” oraz MŻWiWP, bezpłatne użyczenie Muzeum dokumentów archiwalnych dotyczących tematyki Żołnierzy Wyklętych ze zbiorów archiwum historycznego KK NSZZ „Solidarność”, merytoryczne współdziałanie przy opracowywaniu i publikacji (książek, filmów, wystaw, strony www, multimediów, e-booków, audiobooków), recenzowanie i opiniowanie materiałów dotyczących historii wojskowości i wojskowych organów bezpieczeństwa, edycje źródeł, publikacje tekstów popularnonaukowych.
Po podpisaniu umowy uczestnicy spotkania zwiedzili muzeum, a potem rozpoczęły się obrady Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/514156-spodpisala-umowe-o-wspolpracy-z-muzeum-zolnierzy-wykletych