„Wobec tego wielkiego militarnego sukcesu nie można pomijać tego aspektu zarządczego. To nie tylko dowódcy, to nie tylko głównodowodzący Naczelnik Państwa Józef Piłsudski, to nie tylko generałowie, sztabowcy, oficerowie i żołnierze” - mówił prezydent Andrzej Duda pod pomnikiem Wincentego Witosa w 100. rocznicę powołania Rządu Obrony Narodowej.
100. rocznica powołania Rządu Obrony Narodowej
Prezydent Andrzej Duda składając kwiaty pod pomnikiem Wincentego Witosa, podkreślał rolę Rządu Obrony Narodowej, na którego czele stanął lider ruchu ludowego, w zwycięskiej wojnie z bolszewikami.
Dokładnie sto lat temu 24 lipca 1920 r. został przez Naczelnika państwa Józefa Piłsudskiego powołany premier Wincenty Witos na prezydenta ministrów, jak wtedy mówiono, czyli na premiera Rządu Obrony Narodowej. To był historyczny moment w dziejach odradzającej się Polski, której granice odradzały się, a która znalazła się w śmiertelnym zagrożeniu wobec bolszewickiej napaści. Bolszewicy byli już prawie na przedpolach Warszawy. Zagrożenie było dramatyczne, sytuacja polityczna niezwykle się komplikowała. I w tamtym momencie wielki przywódca ruchu ludowego Wincenty Witos zgodził się, na prośbę marszałka Piłsudskiego, wziąć na siebie tę niebywałą, niewyobrażalną dziś, odpowiedzialność stanięcia na czele rządu, który miał być ostatnią deską ratunku Rzeczypospolitej, który był ostatnią szansą na przetrwanie polskiego państwa, na obronę Warszawy
— mówił prezydent.
Wobec tego wielkiego militarnego sukcesu nie można pomijać aspektu zarządczego. To nie tylko dowódcy, to nie tylko głównodowodzący Naczelnik Państwa Józef Piłsudski, to nie tylko generałowie, sztabowcy, oficerowie i żołnierze. To także ci, którzy administrowali państwem, ci którzy podejmowali decyzje na zapleczu, kierowali zaopatrzeniem, prowadzili negocjacje międzynarodowe, którzy każdego dnia przybliżali tamten wielki sukces
— dodał.
Andrzej Duda wskazywał, że w ten sposób rozpoczynamy obchody 100. rocznicy zwycięskiej Bitwy Warszawskiej.
Dzisiaj to symboliczne złożenie wieńca, najpierw pod pomnikiem ówczesnego premiera Wincentego Witosa, ten symboliczny gest pokazuje z jednej strony powagę tego wydarzenia, ale z drugiej strony mogę powiedzieć, że wspólnie otwieramy obchody 100. lecia wielkiej bitwy warszawskiej. Utworzenie tego rządu to był wstęp do tamtej wielkiej wiktorii
— podkreślił prezydent.
Podziękowania dla przedstawicieli partii politycznych
W uroczystości brali udział przedstawiciele wszystkich formacji politycznych. Prezydent Andrzej Duda dziękował za ten „piękny gest”.
Dziękuję przedstawicielom wszystkich stronnictw politycznych, że tak jak wtedy wszystkie stronnictwa stanęły za tym rządem razem w obronie Polski, tak i dzisiaj my stoimy pod pomnikiem wielkiego Polaka, wielkiego patrioty, wielkiego polityka Wincentego Witosa, aby oddać mu hołd tak, jak za chwilę oddamy ten hołd wszystkim po kolei Ojcom Niepodległości
— mówił prezydent.
Bardzo dziękuję państwu za ten piękny gest. Bardzo dziękuje za to, że jesteśmy tutaj razem, że pokazujemy, że w tych ważnych dla Polski sprawach potrafimy, stojąc obok siebie, oddawać hołd tym, którym ten hołd szczególnie się należy
— dodał Andrzej Duda.
Złożenie kwiatów pod pomnikami Ojców Niepodległości
Po złożeniu kwiatu pod pomnikiem Wincentego Witosa prezydenta Andrzej Duda udał się pod pomniki Ignacego Jana Paderewskiego, Ignacego Daszyńskiego, Romana Dmowskiego oraz Wojciecha Korfantego.
xyz/wPolityce/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/510696-pad-rzad-obrony-narodowej-byl-ostatnia-deska-ratunku-dla-rp