85 lat temu Polska straciła nie tylko polityczny autorytet, ale nade wszystko jednego z Ojców Niepodległości - marszałka Józefa Piłsudskiego - podkreślił we wtorek premier Mateusz Morawiecki.
„Królem był serc i władcą doli naszej”. 85 lat temu Polska straciła nie tylko polityczny autorytet, ale nade wszystko jednego z Ojców Niepodległości - Marszałka Józefa Piłsudskiego. Pozostawił po sobie pomnik trwalszy od spiżu – wolną i niepodległą Polskę
— napisał Morawiecki na Twitterze.
Józef Piłsudski, współtwórca niepodległej Polski, zmarł 12 maja 1935 roku w Belwederze w Warszawie. W czasie uroczystości pogrzebowych na Wawelu prezydent Ignacy Mościcki mówił: „Cieniom królewskim przybył towarzysz wiecznego snu. Skroń jego nie okala korona, a dłoń nie dzierży berła. A królem był serc i władcą doli naszej”.
Generał Władysław Anders
Na 12 maja przypada również rocznica śmierci gen. Władysława Andersa, którą również przypomniał premier Morawiecki.
Przed 50 laty zmarł Władysław Anders. Jego talent i wierną służbę Polsce cenił sam Marszałek Piłsudski, osobiście awansujący swego niegdysiejszego przeciwnika na generała. Szlak Andersa - prowadzący przez trzy kontynenty, pustynie i stepy - do dziś jest symbolem odwagi i nadziei.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: RAPORT O STANIE EPIDEMII
mly/PAP
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/499847-morawiecki-wspomina-pilsudskiego-i-andersa