22 kwietnia 1870 roku urodził się jeden z największych zbrodniarzy w dziejach ludzkości, nazwany przez poetę Władimira Majakowskiego „najbardziej ludzkim z ludzi”. Kiedy w roku 1970 w Związku Sowieckim obchodzono stulecie jego śmierci, uroczystości trwały przez wiele tygodni, a na cześć wodza rewolucji październikowej zorganizowano setki przedsięwzięć, m.in. wielkie manewry morskie sowieckiej floty „Ocean-70”, podczas których w Zatoce Biskajskiej zatonęła atomowa łódź podwodna K-8 z 52 marynarzami na pokładzie.
Nikt ze świętujących zapewne nie przypuszczał wówczas, iż pół wieku później 150. rocznica śmierci Władimira Iljicza Lenina przebiegnie niemal zupełnie niezauważona, zarówno przez władze i media, jak też przez zwykłych obywateli, zaprzątniętych znacznie ważniejszymi sprawami.
Na wezwanie Giennadija Ziuganowa, lidera Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej, na Placu Czerwonym w Moskwie zebrała się grupa emerytów z czerwonymi flagami, którzy – naruszając przepisy o kwarantannie – oddali pod Mauzoleum Lenina cześć wodzowi rewolucji. Jak na 10-milionową stolicę była ich jednak garstka. Jeszcze mniej osób usłuchało apelu Ziuganowa, by w poszczególnych miastach Rosji złożyć hołd twórcy państwa bolszewickiego pod znajdującymi się tam pomnikami Lenina.
Powszechny brak zainteresowania rocznicą nie jest bynajmniej winą jedynie koronawirusa. Nawet gdyby nie doszło do epidemii, nie przewidywano organizowania żadnych znaczących uroczystości. Wynika to z faktu, że dla współczesnych władz Rosji Lenin przestał być bohaterem narodowym, a stał się nim Stalin. Widać to już było wyraźnie w 2017 roku w trakcie przemilczanej niemal w ogóle 100. rocznicy wybuchu rewolucji bolszewickiej.
Być może podczas kolejnej okrągłej rocznicy mumia upadłego idola przestanie w końcu straszyć w moskiewskim zigguracie, pochowana w ziemi, która wchłonęła tyle krwi jego ofiar.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/496985-150-rocznica-urodzin-lenina-w-rosji-niemal-niezauwazona
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.