Organizatorzy konkursu „Książka Historyczna Roku” - TVP, Polskie Radio, IPN i Narodowe Centrum Kultury - zdecydowali o przekazaniu nagród im. Oskara Haleckiego laureatom. Decyzja - jak wynika z komunikatu - nie uwzględnia na tym etapie głosowania internautów.
Organizatorzy konkursu Książka Historyczna Roku o nagrodę im. Oskara Haleckiego, w trosce o jego przyszłość, podjęli decyzję o uznaniu uchwały Jury z 22 października 2019 r. W związku z tym nagrody i wyróżnienia przyznane tego dnia przez Jury zostaną przekazane laureatom
— głosi komunikat Telewizji Polskiej, Polskiego Radia, Instytutu Pamięci Narodowej i Narodowego Centrum Kultury, opublikowany w piątek m.in. na stronie IPN oraz na stronie konkursu.
W pozostałych kwestiach związanych z konkursem decyzje zostaną podjęte w późniejszym terminie. Jednocześnie organizatorzy konkursu podtrzymują wolę jego kontynuowania w latach następnych
— czytamy w komunikacie, pod którym TVP, Polskie Radio, NCK i IPN podały również uchwałę jury konkursu z 22 października.
Z treści uchwały wynika, że za najlepszą książkę naukową poświęcona dziejom Polski i Polaków w XX w. uznano książkę „Episkopat Polski wobec stosunków państwo-Kościół i rzeczywistości społeczno-politycznej 1970–1989” Rafała Łatki.
To dla mnie bardzo ważne wyróżnienie i docenienie mojej pracy badawczej. Jest mi ogromnie miło znaleźć się wśród laureatów Konkursu Książka Historyczna Roku im. profesora Oskara Haleckiego w kategorii prac naukowych
— mówi portalowi wPolityce.pl dr Rafał Łatka, autor nagrodzonej książki.
Wybór kard. Wojtyły na papieża bez wątpienia zmienił historię nie tylko Polski, ale i świata, ponadto zaś miał fundamentalny wpływ na sytuację polskiego Kościoła w realiach PRL
— mówi portalowi wPolityce.pl dr Rafał Łatka, historyk z Biura Badań Historycznych Instytutu Pamięci Narodowej, autor nagrodzonej książki o swojej publikacji.
CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ WYWIAD. Dr Łatka: Władze PRL w latach 70. wzmocniły działania dezintegracyjne i kontrolę nad duchowieństwem
Natomiast za najlepszą książkę popularnonaukową o historii Polski w XX w. „Rozstrzelani za uratowanie kobiety. Wojsko polskie kontra armia sowiecka” Krzysztofa M. Kaźmierczaka.
Dzięki nagrodzie będę miał szansę dalej wyjaśniać okoliczności związane z bohaterami potyczki z 1947 roku. Dziękuję członkom jury za taką ocenę moich starań, których owocem jest książka „Rozstrzelani za uratowanie kobiety”
— mówi portalowi wPolityce.pl Krzysztof M. Kaźmierczak.
CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Miał zginąć w rocznicę porwania kolegi? Kaźmierczak: Chciano pokazać, że odpowiedzialni za śmierć pamiętają
W kategorii najlepsze wydawnictwo źródłowe poświęcone historii Polski w XX w. zwyciężyła publikacja „Hugh S. Gibson. Amerykanin w Warszawie. Niepodległa Rzeczpospolita oczami pierwszego ambasadora Stanów Zjednoczonych” - wyboru tekstów i opracowania dokonał Vivian Hux Reed.
Z kolei za najlepsze wspomnienia dotyczące historii Polski w XX w. uznano książkę „Kołyma. Polacy w sowieckich łagrach” w opracowaniu Sebastiana Warlikowskiego.
Po agresji 17 września 1939 roku na terenie Kresów Wschodnich rozpoczęto konsekwentnie zaplanowaną depolonizację i sowietyzację. W głąb Związku Sowieckiego, w tym na Kołymę, deportowane były całe rodziny, elita społeczeństwa m.in.: osadnicy wojskowi, urzędnicy, policjanci,nauczyciele, przedsiębiorcy, wykwalifikowani robotnicy i rzemieślnicy . Pozbawiając wspomniane tereny elit chciano zniszczyć morale społeczeństwa i nie dopuścić do budowy ruchu oporu na zajętym terenie
— mówi portalowi wPolityce.pl Sebastian Warlikowski, historyk, autor książki „Kołyma. Polacy w sowieckich łagrach. Wspomnienia i dokumenty”.
CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ WYWIAD. Warlikowski: Wielkanoc dla polskich więźniów sowieckich obozów zagłady na Kołymie była dniem szczególnym
W uchwale jury zawarto także informację o przyznanych wyróżnieniach.
Zgodnie z dotychczasowymi zasadami konkursu poza decyzją jury o przyznaniu nagród na wybrane książki głosowali również czytelnicy w internetowym głosowaniu. W tym roku faworytem głosowania była książka Piotra Zychowicza „Wołyń zdradzony, czyli jak dowództwo AK porzuciło Polaków na pastwę UPA”, która w związku z tym miała duże szanse na nagrodę. Z powodu jej wycofania pod koniec października przez trójkę z czwórki organizatorów konkursu - TVP, Polskie Radio oraz Narodowe Centrum Kultury (decyzji tej nie uzgodniono z IPN) - i wielu kontrowersjach z tym związanych organizatorzy konkursu zdecydowali o tym, że zostanie on unieważniony.
ems/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/473115-jury-konkursu-ksiazka-historyczna-roku-przekaze-nagrody