Powstanie Warszawskie przyniosło - według różnych szacunków - od 130 tys. do 200 tys. ofiar wśród ludności cywilnej. W środę - w 75-lecie zakończenia zrywu z 1944 r. i w Dniu Pamięci o Cywilnej Ludności Powstańczej Warszawy - hołd złożą im mieszkańcy stolicy i weterani.
W środę mija 75 lat od zakończenia Powstania Warszawskiego, które było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wyniosły od 130 do 180 tys., a nawet do 200 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które po powstaniu zostało niemal całkowicie spalone i zburzone. Stolica Polski do dziś żyje w cieniu tamtych tragicznych wydarzeń.
Obchody, o których poinformował stołeczny magistrat, rozpoczną się o godz. 9 złożeniem kwiatów przez przedstawicieli władz Warszawy przed monumentem upamiętniającym 50 tysięcy mieszkańców Woli zamordowanych przez Niemców w pierwszych dniach powstania. W tym samym czasie uroczystość odbędzie się w Muzeum Powstania Warszawskiego oraz na wojskowych Powązkach przy jednej z kwater, gdzie pochowani są żołnierze i ofiary cywilne Powstania Warszawskiego.
Zbrodnia popełniona na mieszkańcach stołecznej Woli trwała od 5 do 7 sierpnia 1944 r. W masowych egzekucjach zginęło - według różnych szacunków - od 40 do 60 tys. mieszkańców dzielnicy. Ludność była rozstrzeliwana, a ciała zabitych palono. Eksterminacja na dużą skalę zakończyła się 7 sierpnia, jednak w mniejszym stopniu trwała aż do 12 sierpnia, kiedy niemiecki generał Erich von dem Bach-Zelewski wydał zakaz mordowania ludności cywilnej.
Tradycyjnie ceremonia odbędzie się także na Woli przy pomniku Polegli-Niepokonani na Cmentarzu Powstańców Warszawy, w tym roku od godz. 10 z udziałem wiceprezydent miasta Renaty Kaznowskiej; zaplanowano także ślubowanie klas pierwszych w 86. Liceum Ogólnokształcącym im. Batalionu „Zośka”.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski o godz. 12.30 otworzy skwer Tadeusza Zawadzkiego „Zośki” przy Rondzie Zgrupowania AK „Radosław” (dawniej rondo Babka). Tadeusz Zawadzki „Zośka” był harcmistrzem i podporucznikiem Armii Krajowej, legendarnym bohaterem książki Aleksandra Kamińskiego „Kamienie na szaniec”. Poległ 20 sierpnia 1943 r. podczas ataku na niemiecką strażnicę graniczną w Sieczychach koło Wyszkowa. Był odznaczony m.in. Orderem Virtuti Militari.
Uroczyste zgaszenie ognia pamięci na Kopcu Powstania Warszawskiego zaplanowano na godz. 18. Jak co roku ceremonia ta gromadzi wielu mieszkańców miasta, przedstawicieli władz i instytucji państwowych, a także weteranów walk z lata 1944 r. i harcerzy.
1 sierpnia 1944 r. do walki w stolicy przystąpiło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni, trwało ponad dwa miesiące.
Dzień Pamięci o Cywilnej Ludności Powstańczej Warszawy ustanowił w 2015 r. Sejm. „Dzięki ofiarnej i pełnej determinacji postawie mieszkańców Warszawy Powstanie Warszawskie trwało aż 63 dni. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej składa hołd mieszkańcom stolicy: tym, którzy wspierając walczących powstańców, złożyli ofiarę życia, oraz tym, którzy po kapitulacji Powstania Warszawskiego zostali wypędzeni z miasta i przeszli gehennę obozów koncentracyjnych, niewolniczej pracy i tułaczki” - głosi uchwała, w której Sejm wyraził także wdzięczność tym Polakom, którzy udzielili wypędzonej ludności wsparcia i pomocy.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/466334-75-rocznica-zakonczenia-powstania-warszawskiego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.