Oddanie dziejowej sprawiedliwości Powstańcom to nasz obowiązek. Zapamiętajcie, kto traktuje ich z godnością

Pisałem niedawno o elementarnym szacunku dla zmarłych, także dla ofiar Powstania Warszawskiego. W tym felietonie apelowałem, by bacznie przyglądać się, kto traktuje ich instrumentalnie grając swoją polityczną grę, a kto chce oddać im cześć, na jaką zasługują.

CZYTAJ TAKŻE: Rakowiecka 37 to nauka i przestroga. Tutaj łatwo zrozumieć, że szacunek wobec śmierci to konieczność i oczywistość

Wymieniłem tu przypadek haniebny, posła, który epatował powstańczą kotwicą na tęczowym tle. Dzisiaj skupię się na postawie zgoła odwrotnej, która Powstańcom przywraca sprawiedliwość. Nie honor, bo oni go nigdy nie utracili, ale właśnie sprawiedliwość, a przynajmniej jej część.

Prezydent Andrzej Duda odznaczył dzisiaj pośmiertnie Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski Andrzeja Romockiego „Morro”, dowódcę 2. kompanii „Rudy” batalionu „Zośka”.

W uzasadnieniu czytamy:

Za wybitne zasługi dla Rzeczpospolitej Polskiej.

Dokładnie tak. Dzisiaj jest moment wynagradzania czasu, gdy rozsiewano wątpliwości, co do ich bohaterstwa. I „przypadków” jak ten, gdy „Morro” miał mieć w Warszawie ulicę. I nawet przez chwilę ją miał…

Przed nami czas wyborów. Najpierw jesienią, potem w przyszłym roku, a potem, już w dalszej odległości czasowej, kolejnych. Podejmując wtedy decyzje, nie można o takich sprawach nie pamiętać.