Samolot Dakota III nr FL 547 „Duch Ostrej Bramy”, z którego podczas II wojny światowej korzystał gen. Kazimierz Sosnkowski, trafił do zbiorów Muzeum Wojska Polskiego. Przekazana przez Kanadę maszyna, która po wojnie służyła cywilnym liniom lotniczym, zostanie odrestaurowana.
Uroczyste przekazanie samolotu - obecnie samego kadłuba - odbyło się w poniedziałek na Cytadeli Warszawskiej; po odrestaurowaniu zostanie on udostępniony do zwiedzania w powstającej tam nowej siedzibie Muzeum Wojska Polskiego.
Po głębokich analizach potwierdzono, że jest to samolot, którym gen. Kazimierz Sosnkowski, ówczesny naczelny wódz, odbywał wizytację polskich jednostek przed bitwą pod Monte Cassino w maju 1944 roku. Po wojnie ten samolot był używany przez cywilne linie lotnicze Trans-Canada Air Lines; swój ostatni lot Dakota odbyła w 1963 roku
— przypomniał podczas uroczystości wiceminister obrony narodowej Tomasz Szatkowski.
Zaznaczył też, że samolot trafił do Polski dzięki inicjatywie Fundacji Historycznej Lotnictwa Polskiego oraz dzięki staraniom resortów obrony strony polskiej i kanadyjskiej.
Samolot Dakota jest przykładem silnych relacji sojuszniczych łączących Polskę i Kanadę (…) Dakota w końcu jest w domu
— podkreślił wiceszef MON.
Po kilku latach polsko-kanadyjskich uzgodnień samolot został przekazany polskiej stronie w marcu 2019 r. Do Polski samolot gen. Sosnkowskiego przetransportowano na pokładzie ukraińskiego Antonowa, An-124 Rusłan, który jest największym seryjnie produkowanym samolotem transportowym.
W uroczystości na Cytadeli Warszawskiej udział wzięła delegacja kanadyjska, w tym przedstawiciele 17. Skrzydła Królewskich Kanadyjskich Sił Powietrznych, którzy - za zaangażowanie w sprawę przekazania Polsce samolotu gen. Sosnkowskiego - otrzymali Medale Wojska Polskiego.
Ambasador Kanady Leslie Scanlon zgodziła się, że historia samolotu gen. Sosnkowskiego jest symboliczna i wskazuje na silne relacje Polski i Kanady.
Te relacje, również w zakresie wojskowym, nigdy nie były silniejsze
— mówiła.
Przypomniała przy tym historię polsko-kanadyjskich relacji wojskowych, sięgających I wojny światowej, a także wspólną walkę o Monte Cassino.
Ale to Polacy doprowadzili do zwycięstwa i zajęli to kluczowe miejsce
— dodała.
Scanlon podkreśliła też znaczenie obecnych relacji w związku z agresją Rosji wobec Ukrainy.
Kanada i Polska myślą tak samo, jeśli chodzi o kryzys na linii Rosja-Ukraina i Kanada wysłała do Polski w latach 2014-17 tysiąc żołnierzy w ramach misji NATO, co nastąpiło zaraz po rosyjskiej inwazji na Krym. Kanada jest silnie zaangażowana w gwarantowanie bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO
— powiedziała.
Głos zabrał również syn gen. Sosnkowskiego - Piotr Sosnkowski, który przypomniał zasługi Polaków w pokonaniu hitlerowskich Niemiec.
W tym roku obchodziliśmy 75. rocznicę wojsk alianckich w Normandii tzw. D-Day, ale mało osób wie, a jeszcze mniej docenia fakt, że w ramach wielkiej koalicji antyhitlerowskiej żaden naród - niezależnie od liczby obywateli i dobrobytu - nie przyczynił się tak bardzo do zwycięstwa, ponosząc największe straty w ludziach, doznając największych zniszczeń, ale też wykazując się największym heroizmem i umiejętnościami walki, jak Polskie Siły Zbrojne i polski rząd na uchodźstwie w Londynie
— powiedział.
Podał też, że np. w bitwie o Anglię polscy piloci strącili 27 proc. wszystkich niemieckich samolotów.
Samolot Dakota III nr FL 547 - jak podał MON - to część polskiej historii II wojny światowej. Korzystał z niego naczelny wódz gen. Kazimierz Sosnowski podczas inspekcji oddziałów 2. Korpusu Polskiego gen. Władysława Andersa we Włoszech, przed bitwą o Monte Cassino. Mimo że samolot nie należał do polskiego dywizjonu, to w 512. i 511. Dywizjonie RAF latała na nim polska załoga por. pil. Józefa Tyszki. Nosił on na kadłubie polską lotniczą szachownicę i napis „Spirit of Ostra Brama” (z ang. „Duch Ostrej Bramy”). Transportował on polskiego naczelnego wodza na inspekcję 2. Korpusu we Włoszech.
Gen. Sosnkowski po II wojnie światowej zamieszkał w Kanadzie i pracował na swojej farmie w Arundel. Zmarł w 1969 r. Jego samolot (obok „Spirit of Ostra Brama” generał korzystał również z samolotów „Spirit of Lwow” (z ang. Duch Lwowa) i „Balmoral Castle”) został przekazany kanadyjskim liniom lotniczym i latał jako rejsowy jeszcze w latach 60. Wówczas został zezłomowany, jego części miały zostać wykorzystane do remontów innych samolotów, a ostatecznie trafił do muzeum lotnictwa - Royal Aviation Museum of Western Canada. Po odkryciu jego historii trafił do 17. dywizjonu lotniczego w Winnipeg.
mly/PAP
-
TAK UMIERA KOD. Nowy numer „Sieci” już w kioskach!
E - wydanie dostępne na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/452200-duch-ostrej-bramy-juz-w-polsce