Na jednym z portali pan Dariusz Libionka skarży się z powodu odmowy wsparcia finansowego Narodowego Centrum Kultury dla pisma Zagłada Żydów. Dywagując powody tego mówi m.in.:
Wydaje mi się, że [powodem decyzji był] przede wszystkim zgiełk wokół Centrum Badan nad Zagładą Żydów, związany z publikacją dwutomowego wydawnictwa “Dalej jest noc”. Ta książka została przedstawiona w taki a nie inny sposób, nie adekwatny do jej treści. Ta książka musiała wywołać spory – i to dobrze. Nie mam nic przeciwko dyskusjom historycznym, ale stało się tak, że z dnia na dzień awansowaliśmy na wrogów numer jeden.
Oczywiście można by doszukiwać także innych powodów, jak choćby udostępnianie łamów tego pisma panu Janowi Grossowi, którego wynurzenia – m. in. przypisujące Polakom mord większej ilości Żydów niż to uczynili Niemcy – nie mają nic wspólnego z dysputą historyczną, gdyż w najlepszym przypadku można zaliczyć pana Grossa do rzędu eseistów, zajmujących się tematyką historyczną o ograniczonym wymiarze, bo dotyczącym tylko losów Żydów na terenie okupowanej przez Niemców Polski. Pan Gross przy tym nie tyle kładzie nacisk na dokonania Niemców, co winę za holokaust przesuwa na stronę polską. Pomijając absurd takiej tezy, zauważyć należy ogromny ładunek nienawiści do państwa i narodu polskiego widoczny w każdej jego publikacji poświeconej tej tematyce.
Ubolewanie pana Libionki miast do władz polskich winno być adresowane do takich, jak wyżej wzmiankowany, casusów. Chyba zauważył on liczne głosy podatników polskich wyrażających oburzenie z powodu finansowania przez rząd polski inicjatyw godzących w dobre imię narodu i Polski tak ciężko doświadczonej i walczącej w czasie agresji niemieckiej i sowieckiej.
Gdy chodzi o książkę “Dalej jest noc” nie została ona zrecenzowana, co wnika z faktu, że na właściwym miejscu edycji nie podano recenzentów. Jest to wymóg stawiany nawet stosunkowo drobnym i mniej ważnym publikacjom o charakterze naukowym. Niesłychane więc i sprzeczne z prawem jest to, że publikacja PAN nie posiadała takich recenzji. Zwrócił już na to uwagę Piotr Gontarczyk, którego ze wszech stron wściekle zaatakowano, choć wystarczy przeczytać jego artykuł i fragment owej książki przez niego zrecenzowany, żeby się przekonać, że atak nań skierowany trafia w próżnię. Ciekawe, że nie zauważono braku wspomnianych recenzji, co od strony formalnej podważa naukowość tej monografii.
Gdy chodzi o pana Grabowskiego, który jest tak skory do wytaczania oskarżeń pod adresem krytyków jego utworów, powinien się on zainteresować ich rzetelną analizą, choćby w publikacji Marka Paula, a dotyczy ona książki Grabowskiego p.t. Hunt for Jews. Betrayal and Murder in German-Occupied Poland (Indiana University Press 2013). Mark Paul przeanalizował tę publikację pod kątem, delikatnie mówiąc, zawartych w niej nieścisłości. Tytuł jego opracowania brzmi: Another Look at Polish-Jewish Relations in Dąbrowa Tarnowska County. A Much Needed Corrective to Jan Grabowski’s Hunt for Jews (2017/2018). Wyszło tego 144 stron. (Publikacja dostępna jest w Internecie: http://www.kpk-toronto.org/obrona-dobrego-imienia/).
Podaję tu tytuły w oryginalnym brzmieniu, gdyż zbyt często toczące się polemiki schodzą na manowce przy pomocy chwytów poniżej pasa, tzn., insynuacji, że ktoś tak nie napisał, jak mu się to zarzuca. Exemplum aż nadto kłujące w oczy, to spawa krytyki Piotra Gontarczyka dotycząca tekstu pani Dagmary Swałtek-Niewińskiej w książce “Dalej jest noc”. Przecież wystarczy porównać jedno z drugim i sprawa jest jasna, ale o wiele łatwiej jest pójść do sądu, bowiem nieważne jaki byłby wyrok, bo istotny jest szum wokół sprawy, który potrzebny jest żeby Polskę obnosić po świecie jako kraj antysemicki, a może jeszcze o S 447?.
Gry chodzi o Jana Grabowskiego, to faktycznie mógł się on zdenerwować rzeczowymi i spokojnymi korekturami jego utworów w wykonaniu Marka Paula. Znam go od kilku dziesiątków lat i trudno mi było się przyzwyczaić do jego drobiazgowości, gdy chodzi o źródła, na których budował swe stwierdzenia. Wyszukiwanie zapadłych wioseczek i foluszów, przekręconych przez piszących wspomnienia imion i nazwisk, sprawdzanie czy ten i ów mógł być świadkiem czy uczestnikiem tego, co opisuje, wszystko to ze strony Marka Paula wymagało ogromnej cierpliwości, nakładu czasu i środków, ale za to podważyć to, co on pisze, to jest wprost niemożliwością. Jego monumentalne – szkoda, że nie przełożone na polski – dzieło p.t. Wartime Rescue of News by the Polish Catholic Clergy. The Testimony of Survivors and Rescuers (Polish Educational Foundation in North America, Toronto), którego wersja z 2018 r. jest dostępna w Internecie (jak powyżej), jest owocem mrówczej pracy na przestrzeni około 30 lat i pośród literatury okupacji i Zagłady nie znam opracowania tak kompetentnego, jak tu wspomniane. Przede wszystkim zawiera ono dane sprawdzone wielokrotnie i na wszystkie możliwe sposoby. Piszę to nie tylko dlatego, że książkę tę sukcesywnie czytałem, ale że byłem świadkiem, w wielu przypadkach czynnym, jej powstawania.
Nie dziwie się więc, że np. panu Grabowskiemu puszczają nerwy, kiedy widzi pewne niedostatki w swoich pracach, zauważone przez Marka Paula, ale mogę go pocieszyć, że podobne nieprzyjemności ze strony tego ostatniego nie omijały także innych, którzy chałturą chcieli robić sobie nazwisko w nauce.
Reasumując powyższe uwagi spisane może naprędce, bo polemika przyspiesza i wymaga niekoniecznie stosowania inwektyw i gróźb, a raczej rzetelnej pracy i sterylnej wprost dokładności. I właśnie pod tym względem, niczego nie ujmując wielu badaczom sprawy tragedii Żydów w czasie okupacji, warto naśladować Marka Paula, jeśli nie w materii jego poglądów, to przynajmniej w rzetelności i uczciwości, z jaką on podchodzi do drażliwej i tragicznej tematyki, jaką jest los Żydów skazanych na śmierć przez III Rzeszę.
Ks. prof. Zygmunt Zieliński, historyk emerytowany profesor KUL
-
W najnowszym numerze „Sieci”: W artykule „Anglicy znaleźli trotyl” Marek Pyza i Marcin Wikło publikują najnowsze informacje dotyczące katastrofy smoleńskiej, do których udało im się dotrzeć. To trzeba przeczytać!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/440091-ks-prof-zygmunt-zielinski-o-dyspucie-na-temat-holokaustu