Prezydent Andrzej Duda nadał najwyższe odznaczenie państwowe, Order Orła Białego, pośmiertnie dowódcom powstania wielkopolskiego: gen. broni Józefowi Dowbor-Muśnickiemu i gen. brygady Stanisławowi Taczakowi z okazji 100. rocznicy wybuchu zrywu. Powstanie wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 r.
Na stronie prezydenta przypomniano w piątek, że Order Orła Białego to najwyższy order Rzeczypospolitej, ustanowiony w 1705 r., a odnowiony w 1921 r. i przywrócony w 1992 r. Nadawany jest za znamienite zasługi cywilne i wojskowe dla RP, zarówno w czasie pokoju, jak i w czasie wojny. Otrzymują go najwybitniejsi Polacy oraz najwyżsi rangą przedstawiciele innych państw”.
Gen. bryg. Stanisław Taczak (ur. 8 kwietnia 1874 r.) był pierwszym dowódcą powstania wielkopolskiego. 2 stycznia 1919 r. został awansowany do stopnia majora WP i formalnie mianowany naczelnym wodzem Wojsk Polskich w zaborze pruskim. W tym dniu usankcjonowano jego dowodzenie Wielkopolska Armią Powstańczą, a jego największym zadaniem było zintegrowanie żywiołowo powstających oddziałów w jedną armię. Stworzył Sztab Generalny Armii Wielkopolskiej oraz sformował dziewięć wielkopolskich Okręgów Wojskowych. Następnie dowodzenie to w dniu 16 stycznia 1919 r. przekazał generałowi Józefowi Dowbor-Muśnickiemu. Ten ostatni mianował mjr. Taczaka II kwatermistrzem w Dowództwie Głównym Wlkp. Wojsk.
Generał broni Józef Dowbor-Muśnicki (ur. 25 października 1867 r.) 6 stycznia 1919 r. otrzymał wezwanie od Naczelnej Rady Ludowej do objęcia dowództwa nad powstaniem wielkopolskim. Muśnicki udał się najpierw do Warszawy, gdzie odbył rozmowę z Józefem Piłsudskim, który potwierdził nominację NRL, a następnie do Poznania, gdzie przybył 8 stycznia. Po oficjalnym przejęciu stanowiska dowódcy powstania 16 stycznia kontynuował organizację Armii Wielkopolskiej („Sił Zbrojnych Polskich w byłym zaborze pruskim”), wprowadzając m.in. obowiązkową służbę wojskową i powołując pod broń 11 roczników rekrutów, dzięki czemu udało mu się stworzyć blisko 100-tysięczną armię. Dążył do apolityczności wojska, odsuwając od wpływu na decyzje oficerów o radykalnych poglądach oraz likwidując rady żołnierskie. Jako dowódca popierał idee rozszerzenia powstania na Pomorze Gdańskie i ofensywę w kierunku Gdańska, sprzeciwiając się jednocześnie uszczuplaniu Armii Wielkopolskiej poprzez posyłanie oddziałów na wschód. W marcu 1919 r. został awansowany na generała broni. Następnie przeprowadził proces integracji Armii Wielkopolskiej z resztą WP, pozostając faktycznym jej dowódcą jako dowódca Frontu Wielkopolskiego.
Powstanie wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 r. w Poznaniu. W pierwszym okresie walk, do końca roku, Polakom udało się zdobyć większą część Poznania. Ostatecznie miasto zostało wyzwolone 6 stycznia, kiedy przejęto lotnisko Ławica i w polskie ręce wpadło kilkaset samolotów. Do połowy stycznia wyzwolono też większą część Wielkopolski.
Zdobycze powstańców potwierdził rozejm w Trewirze, podpisany przez Niemcy i państwa ententy 16 lutego 1919 r. W myśl jego ustaleń, front wielkopolski został uznany za front walki państw sprzymierzonych. Ostateczne zwycięstwo przypieczętował podpisany 28 czerwca 1919 r. traktat wersalski, w którego wyniku do Polski powróciła - z wyjątkiem skrawków - prawie cała Wielkopolska.
Poseł PiS Bartłomiej Wróblewski informował na Twitterze, że w Środzie Wielkopolskiej odsłonięto Pomnik Powstańców Wielkopolskich.
kpc/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/426728-prezydent-odznaczyl-dowodcow-powstania-wielkopolskiego?fbclid=IwAR2kPFK6Uuz9yRJhlKVnENvwAuVNq_yEVQJWqWV1rFp-W_LVznabP-XutYA