Inwigilacja Józefa Piłsudskiego przez tajne służby państw centralnych 1901–1917
Wstęp
Józef Piłsudski od czasów swojej młodości uczestniczył w ruchu socjalistycznym w Królestwie Polskim i był wielokrotnie inwigilowany przez tajne służby Rosji carskiej. Po przybyciu w 1901 r. do Galicji w związku z rolą odgrywaną w ruchu socjalistycznym i w radykalnym ruchu niepodległościowym stał się obiektem zainteresowania austro-węgierskiej policji i wywiadu, z którym od 1909 r. podjął współpracę. Carska Ochrana nie zapomniała o nim jednak i nadal monitorowała jego działalność, oskarżając go o terroryzm przed władzami austro-węgierskimi.
Po wybuchu Wielkiej Wojny w sierpniu 1914 r. Piłsudski z racji swojej roli w Legionach Polskich, w Polskiej Organizacji Wojskowej (POW), w Tymczasowej Radzie Stanu (TRS), a także w polskim życiu politycznym stał się obiektem szczególnego zainteresowania struktur wywiadowczych, kontrwywiadowczych i policyjnych państw zaborczych (1). Utrzymywał, że dostrzegał agenturę wewnątrz Legionów, zwłaszcza w Komendzie Legionów Polskich, i w społeczeństwie polskim (2). Jednocześnie był osobą, wobec której podejmowano wysiłki w celu skłonienia go do współpracy z państwami centralnymi (3). Takie postępowanie Austro-Węgier i Rzeszy Niemieckiej w stosunku do Piłsudskiego wyznaczało granice i sposoby jego inwigilacji.
W związku z powyższą problematyką nasuwa się kilka pytań: Jaki charakter miała inwigilacja Piłsudskiego? Przez które służby i w jaki sposób była prowadzona? Z jakich powodów ją podejmowano i zawieszano? Aby znaleźć na nie odpowiedzi, warto prześledzić nadzór państw centralnych nad Piłsudskim w następujących okresach: od 1901 r. do lipca 1914 r., od wybuchu wojny do zwolnienia go z Legionów Polskich 26 września 1916 r., od października 1916 r. do lipca 1917 r., czyli do aresztowania Piłsudskiego przez Niemców i prowadzonego w związku z tym śledztwa.
I: 1901 – lipiec 1914
W związku z prześladowaniami przeciwników caratu władze austriackie musiały określić swój stosunek do socjalistów emigrujących z imperium rosyjskiego. Idei socjalistycznych nie traktowano jako zagrożenia porządku publicznego i interesów państwa Habsburgów, gdyż socjaliści od końca XIX w. stanowili trwały element sceny politycznej Austro-Węgier i zajmowali ławy poselskie sejmów krajowych i Rady Państwa w Wiedniu.
Władze austriackie były bardziej tolerancyjne od carskich, ale i one prowadziły obserwację emigrantów socjalistycznych z zaboru rosyjskiego. Piłsudski, po długotrwałym pobycie w Królestwie Polskim i prześladowaniu przez władze carskie, był szczególnie uwrażliwiony na inwigilację. Po ucieczce w 1901 r. z Rosji również w Galicji dostrzegał jej ślady. Dnia 25 sierpnia 1903 r. pisał z Rytra do Stanisława Wojciechowskiego, przyszłego prezydenta II RP, o postępowaniu władz austriackich: (…) są grzeczne, trzeba im to przyznać, ale od czasu do czasu szpicle przy naszych stoją, a niekiedy zaglądają szpicle rosyjskie (4). Władze austriackie były mało zorientowane, gdyż Piłsudski po ucieczce z Petersburga zameldował się początkowo w Galicji tylko raz w Zakopanem, i to pod fałszywym nazwiskiem Ginet (5). Brak meldunku w Rytrze, gdzie głównie przebywał, miał swoje dobre strony. Gdy socjaliści rozprowadzili w tym mieście nielegalną prasę, wybuchł skandal. Interweniowała policja, przeprowadzano rewizje, zatrzymano na krótko Władysława Gumplowicza, dopytywano się też o Gineta. Piłsudski na wszelki wypadek natychmiast wyjechał z miasteczka, żeby nie przyszła im fantazja zaczepić i mnie (6).
W następnych latach dla władz austriackich przestało być tajemnicą, kim był Piłsudski i jakie miał plany. Dowodem na to jest raport dyrektora Policji we Lwowie z 1905 r., w którym pisał: W Krakowie Piłsudski zaczął słowem i pismem szerzyć ideę, że chcąc uzyskać niepodległość Polski należy przejść od marzenia do stworzenia sił i organizacji, które w odpowiedniej chwili mogą podjąć zbrojną walkę z Rosją o niepodległość Polski (7). Tolerowany pobyt działaczy socjalistycznych z Rosji na terenie monarchii habsburskiej przysparzał natomiast zmartwień władzom carskim. Nie godząc się z taką sytuacją, występowały one z interwencjami przeciw poddanym cara, których działalność uznali za antyrosyjską. Tak było też w przypadku socjalistów z Kongresówki, w tym Piłsudskiego. Kością niezgody stała się szkoła bojowa PPS zorganizowana w Krakowie w listopadzie 1905 r. W okresie 1905–1906 zorganizowano trzy kursy trwające 4–6 tygodni. Wykładowcy, m.in. Piłsudski, który był także kierownikiem szkoły, Walery Sławek, Kazimierz Sosnkowski i Aleksander Prystor zapoznawali uczestników z abecadłem bojowca – musztrą, strzelaniem, materiałami wybuchowymi, organizacją armii rosyjskiej, niszczeniem środków transportu, terenoznawstwem, pierwszą pomocą dla rannych. W sumie przeszkolono około 100 osób, które później wysyłano do Królestwa Polskiego w celu prowadzenia działalności bojowej (8).
W lipcu 1906 r. ambasada rosyjska w Wiedniu zaalarmowała władze austriackie o szkole „anarchistów” utworzonej w Krakowie przez polskich socjalistów i domagała się zdecydowanej interwencji. Dochodzenie przeprowadzone przez Dyrekcję Policji w Krakowie nie stwierdziło nic podejrzanego w działalności, jak stwierdzono, szkoły agitatorów partyjnych. Ambasada rosyjska, korzystając z usług agentów Ochrany, nie ustawała jednak w oskarżeniach. W październiku 1906 r. ambasador carski w Wiedniu nadal utrzymywał, że celem szkoły w Krakowie było szkolenie członków PPS w prowadzeniu akcji terrorystycznych w cesarstwie rosyjskim. Domagał się w interesie obu krajów położenia kresu działalności kryminalnej organizacji rewolucyjnej w Krakowie. Powiadomiony o sprawie namiestnik Galicji – Andrzej Potocki zajął bardziej pojednawczą postawę i sugerował prowadzenie wymiany informacji między policjami obu krajów. Nie zdecydowano się jednak na to, tym bardziej, że wiadomość o takiej współpracy wywołałaby niebywały skandal (9).
Na wszelki wypadek zaostrzono obserwację Piłsudskiego, często mylonego z bratem Bronisławem. Wokół jego mieszkania w Krakowie przy ulicy Topolowej 16 roztoczono sieć obserwatorów, do której należeli stróż, właściciel piekarni i emerytowany urzędnik. Śledztwo policyjne i tym razem nie potwierdziło rosyjskich oskarżeń (10). Z drugiej strony władze wojskowe znały dobrze poglądy Piłsudskiego o konieczności prowadzenia przygotowań do walki czynnej przeciw Rosji, gdyż taką propozycję złożył on 29 września 1906 r. płk. Franzowi Kanikowi, szefowi sztabu X Korpusu w Krakowie. Szef Sztabu Generalnego w Wiedniu zakazał jednak prowadzenia dalszych rozmów na ten temat (11).
Do nawiązania przez władze austro-węgierskie tajnej współpracy wywiadowczej i kontrwywiadowczej wymierzonej w Rosję z Józefem Piłsudskim i innymi członkami Polskiej Partii Socjalistycznej doszło dopiero w 1909 r. Odtąd Piłsudski i jego współpracownicy znaleźli się „pod opieką” czynników wojskowych, które interweniowały w nagłych przypadkach dekonspiracji i neutralizowały inwigilację prowadzoną przez służby policyjne. Tak było po aresztowaniu w 1909 r. przez policję Sławka pod zarzutem szpiegostwa i jego zwolnienia pod naciskiem czynników wojskowych (12).
Po utworzeniu Związku Walki Czynnej (ZWC) i zaangażowaniu się w ruch wojskowy Piłsudski przystąpił z inspiracji wywiadu austro-węgierskiego do organizowania oficjalnych związków strzeleckich w Galicji, aby jego działalność mieściła się w ramach porządku prawnego monarchii habsburskiej (13).
Ostatni nielegalny wyjazd Piłsudskiego z Galicji do Królestwa Polskiego miał miejsce w październiku 1909 r. (ponownie pojawił się tam dopiero w sierpniu 1914 r.). Władze carskie nie traciły jednak z oczu uciekiniera. Działalność wojskowa Polaków w Galicji, a zwłaszcza tych należących do Związku Walki Czynnej i Związków Strzeleckich, była uważnie obserwowana przez rosyjskich agentów. O tym, że poważnie traktowano działalność wojskową Piłsudskiego świadczyły interwencje rządu rosyjskiego za pośrednictwem ambasady w Wiedniu. Owe „nieprzyjemne awantury” wywołały duży niepokój Piłsudskiego. W liście z 6 października 1911 r. pisał do Aleksandry Szczerbińskiej: Boję się, że odstraszą one wielu ludzi od ZWC. Otrzymałem zresztą listy uspokajające z Krakowa, chociaż zanadto spokojny nie jestem. Jeśli zrobią proces, albo wyrzucają z Austrii, na pewno strach padnie na wielu. Ot i nowa przeszkoda! Już nie wewnętrzna, a zewnętrzna (14).
Kraków uchodził w opinii działaczy niepodległościowych za miasto niebezpieczne i szczególnie obserwowane przez władze carskie (15). Dobrze poinformowana ambasada rosyjska w Wiedniu nie ustawała w interwencjach i w nocie z 9 marca 1912 r. do ministra spraw zagranicznych Leopolda hr. Berchtolda ponownie wskazywała na antyrosyjski charakter Związku Walki Czynnej i Związków Strzeleckich. Szczególne oburzenie wywołała działalność szkoły bojowej ZWC w Krakowie. Nie brakowało też oskarżeń personalnych przeciw Piłsudskiemu i Sławkowi o propagowanie terroru i zdobywanie siłą środków pieniężnych od urzędów carskich w odwecie za projekt oderwania Chełmszczyzny od prowincji polskich (16).
W związku z powtarzającymi się oskarżeniami władze austriackie przeprowadziły dochodzenie i objęły ścisłą inwigilacją Piłsudskiego, którego określono jako poddanego rosyjskiego, socjalistę, pisarza i dość zamożnego (17). Na podstawie ustaleń policji c. i k. Ministerstwo Spraw Zagranicznych przekazało władzom carskim notę z 31 lipca, w której wystawiło Piłsudskiemu pozytywną opinię, przedstawiając go jako literata i człowieka zamożnego, w związku z czym MSZ nie znalazło potwierdzenia dla oskarżeń wysuwnych przez Rosjan (18). Okazało się, że maska pisarza, za którą skrył się Piłsudski dzięki swojej działalności pisarskiej oraz licznym odczytom i wykładom, zdała egzamin, ukrywając oblicze niegdyś rewolucjonisty, a obecnie irredentysty, które było albo niewidoczne, albo świadomie niedostrzegane przez władze austro-węgierskie.
Pomimo wybuchu drugiej wojny bałkańskiej 29 czerwca 1913 r., zakończonej w sierpniu traktatem pokojowym, wzmocnieniem Serbii i pogłębieniem konfliktu serbsko-austriackiego, nie wszyscy przedstawiciele władz austro-węgierskich widzieli w polskich organizacjach paramilitarnych sojusznika na wypadek wojny (19). Pojawiły się szykany i inwigilacje, jak choćby podczas ćwiczeń polowych Związku Strzeleckiego w sierpniu 1913 r. w Zakopanem. Na terenie c. i k. I Korpusu w Przemyślu podejmowano starania o odebranie karabinów wszystkim stowarzyszeniom i wydawanie ich z koszar tylko do strzelania na strzelnicach.
Towarzyszyły temu już wcześniej podejmowane próby z jednej strony poddania organizacji strzeleckich pod kuratelę państwową, z drugiej zaś rozbicia lub przynajmniej osłabienia Komisji Skonfederowanych Stronnictw Niepodległościowych. Wyrazem tych tendencji był projekt przedstawiony przez mjr. Mniszecha na zwołanej 10 czerwca 1914 r. naradzie przedstawicieli organizacji politycznych i paramilitarnych we Lwowie, aby wszystkie polskie organizacje wojskowe zostały wcielone do austriackiego państwowego związku strzeleckiego (20). Zniechęcenie Piłsudskiego znalazło wyraz 11 lipca 1914 r. w liście do posła Hipolita Śliwińskiego: (…) Nieraz sobie myślę, niech się to raz skończy, niech wyraźnie Austria sprowokuje opinię naszą i zmusi nas do porzucenia mrzonek o możliwości przygotowań prowadzonych serio pod opieką tego państwa (21).
Władze carskie monitorowały wizyty Piłsudskiego także poza granicami Austro-Węgier. W dniu 12 lutego 1914 r. odczytu Piłsudskiego w Sali Towarzystwa Geograficznego w Paryżu o polskim ruchu strzeleckim wysłuchał agent Ochrany, który następnie złożył przełożonym obszerne sprawozdanie (22). Niecały miesiąc później, 7 marca 1914 r. Departament Policji w Petersburgu zaalarmował swoją agenturę w Paryżu o rzekomo przygotowywanym przez Piłsudskiego zamachu na cara podczas jego ewentualnego pobytu w stolicy Francji.
W dniu 11 marca Departament ostrzegł oddziały żandarmerii i punkty graniczne w Rosji o spodziewanym w najbliższym czasie przyjeździe z zagranicy wybitnych działaczy PPS, w tym Piłsudskiego. Przesłano jego fotografię z opisem, oraz polecono jego aresztowanie i trzymanie pod wzmocnioną strażą z powodu poprzedniej ucieczki. Paryska agentura Ochrany, dobrze zorientowana w tutejszych realiach, w piśmie z 7 lipca 1914 r. donosiła, że Piłsudski nie mieszkał w Paryżu, lecz tylko przyjechał w celu wygłoszenia wykładu. Wykluczyła też możliwość przeprowadzenia we Francji, tradycyjnym kraju polskiej emigracji, zamachu na cara Rosji (23).
II: Sierpień 1914 – wrzesień 1916
Wybuch I wojny światowej zmienił sytuację polityczną na ziemiach polskich. Piłsudski stał się sojusznikiem monarchii, gdy 6 sierpnia 1914 r. wyruszył z podkrakowskich Oleandrów po otrzymaniu zgody c. i k. Sztabu Generalnego w Wiedniu na wkroczenie strzelców do Królestwa Polskiego, prowadzenie tam wywiadów i dywersji oraz wywołanie powstania przeciw Rosji. Po fiasku akcji powstańczej i decyzji władz austro-węgierskich o zakończeniu samodzielnej akcji wojskowej oddziałów strzeleckich jedynym wyjściem dla Piłsudskiego z trudnej sytuacji było przystąpienie do utworzonych Legionów Polskich. Jako komendant 1 pułku piechoty Piłsudski nie zmarnował swojej szansy. Zerwał tajną współpracę wywiadowczą z oficerami sztabu X Korpusu w Krakowie i prowadził odtąd oficjalnie działalność wywiadowczą za pomocą Oddziału Wywiadowczego 1 pułku piechoty. Odniesione przez Piłsudskiego i jego podkomendnych sukcesy wojskowe doprowadziły do awansu na brygadiera i utworzenia I Brygady.
Po wybuchu wojny zmieniły się sposoby nadzorowania Piłsudskiego przez władze austro-węgierskie. Bezpośredni nadzór policyjny w stosunku do przedstawiciela cesarskich i królewskich formacji wojskowych był trudny do zrealizowania. Zadania dozoru przejęły wojskowe służby informacyjne, przede wszystkim urzędy wywiadowcze oraz kontrwywiadowcze. W tej ostatniej roli występowały w latach wojny dyrekcje policji poszczególnych krajów koronnych monarchii habsburskiej (24). Istotną rolę w działalności kontrwywiadowczej odgrywał też Urząd Nadzoru Wojennego w Wiedniu, któremu podlegała cenzura.
Przedstawiciele wojskowych służb informacyjnych Austro-Węgier mieli ułatwione zadanie, gdyż referentem spraw legionowych w Naczelnej Komendzie Armii (Armeeoberkommando – AOK) był szef wywiadu płk Oskar Hranilović. Austro-węgierskie władze wojskowe wzmocniły nadzór nad Legionami Polskimi. Od czerwca 1915 r. Komenda Legionów Polskich była najwyższą instancją legionową we wszystkich sprawach administracyjno-wojskowych i podlegała AOK. Komenda Grupy Legionów Polskich miała natomiast nadzór nad Departamentem Wojskowym NKN oraz prawo do kontrolowania i cenzurowania jego działalności prasowej, wydawniczej i werbunkowej (25). W rezultacie aż trzy różne instytucje – komendy powiatowe, Komenda Legionów Polskich oraz Komenda Grupy Legionów Polskich – kontrolowały Legiony i NKN na obszarze Królestwa Polskiego.
Obecność Piłsudskiego w szeregach armii austro-węgierskiej nie zmniejszyła podejrzliwości wobec niego. Wręcz przeciwnie. Wśród licznych przedstawicieli kadry dowódczej monarchii habsburskiej żywa była niechęć do „wojskowego dyletanta”, jak określano Piłsudskiego, podszyta zawiścią wywołaną sukcesami militarnymi dowodzonej przez niego I Brygady. Przejawem tego była spontaniczna kuratela oddziału Piłsudskiego ze strony c. i k. wojskowych zwierzchników (26). Mechanizm ten ujawnił się w pełni pod koniec grudnia 1914 r. Gdy Piłsudski zachorował i otrzymał urlop, Komenda 4 Armii, która od dawna szukała pretekstu, aby pozbyć się nielubianego Brygadiera, postanowiła wykorzystać okazję i obsadzić zwolnione stanowisko dowódcy I Brygady przez zaufanego oficera austriackiego (27). W dniu 28 grudnia zaproponowała płk. Wiktora Grzesickiego, którego zachwalała jako oficera biegle mówiącego po polsku i dobrze znającego Polaków, co gwarantowało skuteczne wykonywanie przez niego nowych obowiązków. Tego samego dnia Naczelna Komenda Armii zaakceptowała tę propozycję i wydała rozkaz przejęcia przez Grzesickiego grupy Piłsudskiego na czas jego choroby (28). Plany austriackich generałów pokrzyżował szybki i niespodziewany powrót Komendanta 30 grudnia do I Brygady w Lipnicy Górnej (29).
Inwigilacja Piłsudskiego polegała także na monitorowaniu i odpowiednim kształtowaniu jego wizerunku na łamach oficjalnej prasy. Szef wywiadu wojskowego poczynił starania, aby artykuły prasowe nie chwaliły zanadto Brygadiera. W piśmie z 23 grudnia 1914 r. do Urzędu Nadzoru Wojennego płk Hranilović stwierdził wprost, że rozpowszechnianie artykułów na temat Legionów nie odpowiadało intencjom AOK, jeśli wykraczało poza ramy zwykłych sprawozdań o czynach bojowych, gorącym patriotyzmie itp. Za szczególnie niefortunne uznał publikowanie artykułów chwalących nadmiernie Piłsudskiego, ponieważ partia socjalistyczna, do której od lat należał, dzięki takim publikacjom realizowała swoje własne cele, nieleżące wcale w interesie austriackim. Jeszcze mniej pożądane byłoby publikowanie specjalnych informacji wyłącznie o Piłsudskim, gdyż wśród partii konserwatywnej w Galicji pojawiły się już pewne oznaki zazdrości o sukcesy grupy socjalistycznej, które mogłyby prowadzić do otwartych sporów między tymi partiami i Kołem Polskim w parlamencie wiedeńskim. Należało natomiast lansować artykuły o patriotyzmie konserwatywnie nastawionych Polaków, unikając jednak ich nadmiernego wychwalania, a także pisanie o Legionach Polskich jako całości, a nie wynoszenie Brygady Piłsudskiego i pomijanie grupy skupionej wokół Komendanta Legionów Polskich gen. Karola Trzaski-Durskiego (30).
Od lutego do maja 1915 r. Piłsudski z I Brygadą przebywał w okopach nad Nidą. Wojna pozycyjna nie uchroniła go jednak od podejrzliwości władz austro-węgierskich z powodu Polskiej Organizacji Wojskowej, która spontanicznie powstała w sierpniu 1914 r. w Warszawie i później uznała zwierzchnictwo Piłsudskiego. Wywiad austro-węgierski trafił na jej trop latem 1915 r. Wstępne śledztwo ujawniło, że na jej czele stał Piłsudski, lecz dla Austriaków nie było jasne, czy organizacja wystąpi czynnie przeciw Rosji. Ponieważ propagowała ona ideę państwowej niezależności, szef wywiadu wojskowego płk Hranilović zalecił czujność i obserwację osób podejrzanych o przynależność do POW. Władze austo-węgierskie postanowiły, że dopóki ta organizacja pozostanie w ukryciu i publicznie nie określi się za monarchią, nie będzie tolerowana na obszarze okupacyjnym (31).
Niechętny stosunek do Piłsudskiego żywiło dowództwo 1 Armii, w której skład wchodziła I Brygada. Wyrazem tej niechęci było nadzwyczaj skrupulatne śledzenie każdego kroku Piłsudskiego. Po wezwaniu Piłsudskiego przez Oddział Informacyjny AOK do Cieszyna – siedziby Sztabu Generalnego, w depeszy informującej o jego wyjeździe 20 czerwca 1915 r. komenda 1 Armii domagała się jego natychmiastowego powrotu. Piłsudski nie spieszył się jednak z przyjazdem na front i wykorzystał okazję do przeprowadzenia ważnych konferencji politycznych w Krakowie (32). Zniecierpliwione przedłużającą się nieobecnością dowództwo 1 Armii zadepeszowało 23 czerwca ponownie do Nachrichtenabteilung AOK i domagało się jak najszybszego powrotu Brygadiera, motywując to trudną sytuacją na froncie. Podejrzliwość udzieliła się także AOK, które 24 czerwca wysłało telegram z pytaniem, czy Piłsudski już objął swoje obowiązki. Jeśli nie, domagano się meldunku, gdy to zrobi. Niecałe dwie godziny później nadeszła uspokajająca wiadomość, że Piłsudski właśnie przybył do Opatowa i wkrótce wróci do I Brygady w Bidzinach (pod Ożarowem) (33).
Po zajęciu Warszawy 8 sierpnia 1915 r. Piłsudski zdecydował się na podróż do stolicy, dokąd przybył 15 sierpnia. Usiłował tam zdobyć możliwie szerokie poparcie dla swoich planów wstrzymania werbunku do Legionów. Znalazł się przez to w centrum uwagi tajnych służb niemieckich i austro-węgierskich (34). Demonstracja na jego cześć została udaremniona przez policję, po czym niemieckie władze wojskowe zmusiły Piłsudskiego do natychmiastowego opuszczenia Warszawy (35).
Wyprawa warszawska Brygadiera sprawiła wiele problemów służbom wywiadowczym monarchii naddunajskiej, gdyż po wyjeździe z Warszawy straciły go z oczu. Na podstawie doniesień austriackich agentów AOK poszukiwała go w Piotrkowie. Operacja zakończyła się kompromitacją, gdyż opierała się na niezbyt precyzyjnym doniesieniu dwóch agentów, którzy pomylili Piłsudskiego z gen. Trzaską-Durskim, przebywającym przez dłuższy czas w tamtejszym hotelu. Nie lepiej spisał się płk Wiktor Grzesicki z Komendy Grupy LP, który doniósł 23 sierpnia na podstawie relacji członków Departamentu Wojskowego NKN, że po opuszczeniu stolicy spodziewano się Komendanta w Krakowie, dokąd 15 sierpnia udała się jego małżonka Maria Piłsudska. W rzeczywistości Piłsudski przeniósł się początkowo do majątku Miętne koło Garwolina, a później do Otwocka, gdzie przebywał do 2 września (36).
Reakcja szefa wywiadu austro-węgierskiego na nową taktykę Piłsudskiego i wstrzymanie werbunku była gwałtowna. Płk Hranilović był „do białości rozżarzony” pasją na I Brygadę. Krzyczał on bardzo głośno i wygrażał, że całą tę bandę oskarży o zdradę stanu, odda pod sąd wojenny i (…) zdziesiątkuje (37). Od bardziej zdecydowanych kroków wstrzymywał Austrię brak pewności, czy usunięcie Piłsudskiego nie byłoby równoznaczne z likwidacją Legionów, które miały nadal swoją wartość. Tkwiło w nich jednak niebezpieczeństwo polityczne, które dostrzegł płk Hranilović, sprzeciwiając się ich nadmiernej rozbudowie. Szef wywiadu starał się w dodatkowy sposób zapewnić nad nimi kontrolę. Temu celowi służyła propozycja wysłania do Warszawy jako oficera łącznikowego AOK Alojzego Przeździeckiego, ponieważ ten (…) absolutnie nastawiony proaustriacko oficer był dodatkowo przeciwnikiem Piłsudskiego, (…) czego nie można było powiedzieć o większości oficerów austriackich służących w Legionach (38).
Gdy gen. Herbert Herberstein, adiutant generalny arcyksięcia Ferdynanda, Naczelnego Wodza armii austro-węgierskiej, przekazał do komendy 4 Armii wniosek o kolejne odznaczenie Piłsudskiego, tym razem prestiżowym orderem Leopolda, to propozycja ta natrafiła na stanowczy sprzeciw Komendy Legionów Polskich. W roli oskarżycieli przekazujących władzom austriackim nieprzychylne informacje o Brygadierze wystąpili jego rodacy – gen. Trzaska-Durski i mjr Zagórski. W piśmie z 29 listopada, podpisanym przez gen. Trzaskę-Durskiego, lecz zainspirowanym przez mjr. Zagórskiego, wśród licznych powodów przemawiających przeciw temu wnioskowi wyliczono dążenie Piłsudskiego do wolnej i niezależnej Polski, traktowanie orientacji austriackiej wyłącznie jako środka do celu, którym od początku wojny było uzyskanie dowództwa nad całymi Legionami Polskimi( 39). Zagórski we własnym imieniu napisał dodatkowo negatywną opinię o Piłsudskim i I Brygadzie, którą 20 grudnia 1915 r. przedłożył w sztabie korpusu gen. Richarda von Conty. Piłsudskiego scharakteryzował jako fanatycznego socjalistę i wichrzyciela, wyjątkowo ambitnego i bezwzględnego (40).
Przeciwnicy Piłsudskiego odnieśli sukces i sprawa jego odznaczenia upadła, tym bardziej, że uzyskali poparcie AOK, w tym szefa wywiadu płk. Hranilovicia. Powołując się na „pryncypialne powody”, Najwyższe Dowództwo Armii nie widziało potrzeby nadania mu kolejnego orderu, skoro Piłsudski został obdarzony nie tylko rangą brygadiera-pułkownika, lecz także Żelazną Koroną III klasy z dekoracją wojenną. Hranilović zarzucił Piłsudskiemu, o czym wywnioskował z przeprowadzonej z nim rozmowy, że jedyne rozwiązanie kwestii Legionów widział w objęciu komendy nad nimi przez brygadiera, co oznaczałoby rezygnację przez AOK z nadzoru nad polskimi formacjami (41).
Po sierpniu 1915 r. władze niemieckie pod wrażeniem dokonań militarnych Piłsudskiego rozpoczęły politykę neutralnej życzliwości w stosunku do I Brygady. Piłsudskiemu okazywano szczególne zainteresowanie i przy różnych okazjach sondowano jego stanowisko. Ignacy Daszyński zanotował w Pamiętnikach, że Niemcy pilnie obserwowali Piłsudskiego i nasyłali nań różnych „wywiadowców” wojskowych, jak np. hrabiego Harry„`ego Kesslera, znanego konesera i mecenasa sztuki, oficera kawalerii i dyplomaty, który pod maską artysty malarza czujnie przyglądał się wszystkiemu, co się działo dookoła Piłsudskiego. Kessler, oficer łącznikowy gen. Linsingena, w towarzystwie austro-węgierskiego oficera Zygmunta hr. Lasockiego odwiedził Piłsudskiego 29 października 1915 r. na Wołyniu. Na kwaterze polowej pod Koszyszczami rozmawiali o stosunkach między Niemcami i Polakami (42). Zainteresowanie Piłsudskim nie oznaczało jednak tolerancji dla osób z nim związanych. W listopadzie 1915 r. Niemcy aresztowali Aleksandrę Szczerbińską, kierowniczkę służby kurierskiej, oskarżoną o werbunek do nielegalnie działającej POW. Szczerbińską osadzono w obozie w Szczypiornie, a potem w Lubaniu na Śląsku. Zwolniono ją dopiero rok później, 3 listopada 1916 r. (43).
Przedstawiciele wojskowych służb informacyjnych Austro-Węgier śledzili działalność Piłsudskiego poza frontem, w czasie jego licznych podróży po Galicji i terenach pod okupacją austro-węgierską w Królestwie Polskim. W raportach politycznych komend powiatowych, Cywilnego Komisariatu Krajowego oraz oddziału Informacyjnego MGG w Lublinie poświęcono wiele uwagi Piłsudskiemu i stosunkowi do niego społeczeństwa polskiego (44). Na przykład Komenda Powiatowa w Lublinie dokładnie zrelacjonowała pobyt Brygadiera w tym mieście w kwietniu 1916 r. (45).
Podczas częstych wizyt Piłsudskim interesowała się także policja. W czasie jego obecności we Lwowie 18 marca 1916 r. na galowym przedstawieniu Halki Moniuszki przy wejściu do teatru wszystkim wręczano drukowane karteczki, być może przygotowane przez policję, zabraniające owacji na jego cześć (46).
Cenzura czujnie śledziła teksty dotyczące podróży Piłsudskiego i wygłaszanych przez niego przemówień, często wykazując brak konsekwencji. Informację o wypowiedzi Piłsudskiego 17 marca 1916 r. w delegaturze NKN we Lwowie o męstwie lwowskiej młodzieży walczącej pod jego komendą przedrukowały gazety lwowskie, mimo że z ingerencjami cenzury („Kurier Lwowski” z 18 marca i lwowski „Wiek Nowy” z 19 marca 1916 r.). Gdy jednak czasopismo „Naprzód”, wydawane w Krakowie przez Daszyńskiego, planowało publikację tego przemówienia, cały tekst niespodziewanie zakwestionował miejscowy cenzor(47). Po bezskutecznych próbach przekształcenia Legionów w zalążek wojska polskiego i uwolnienia ich spod kontroli austriackiej Piłsudski złożył dymisję w lipcu 1917 r. O jej przyjęciu 29 września 1916 r. zadecydowali głównie generałowie niemieccy. Niemałą rolę odegrał także Komendant Legionów Polskich gen. Stanisław Puchalski. Jego raport w dużym stopniu nosił charakter donosu, w którym szkalował osobowość i działalność Brygadiera Piłsudskiego (48).
III: Październik 1916–lipiec 1917
Zwolnienie Piłsudskiego z Legionów Polskich pod koniec września 1916 r. ponownie zwiększyło czujność władz austro-węgierskich. Władze MGG w Lublinie liczyły się z podjęciem przez niego działalności politycznej i rozwijaniem agitacji na rzecz polskiej niepodległości na „socjalistycznej bazie”. W specjalnym rozkazie stwierdzono, że jego stronnicy wywodzili się głównie z robotniczych środowisk Królestwa Polskiego. Ponadto Piłsudski był ściśle związany z działającym w Warszawie CKN oraz z POW w austriackiej i niemieckiej okupacji. W Galicji miał także socjalistycznych zwolenników, w tym posłów do parlamentu wiedeńskiego Daszyńskiego i Śliwińskiego. Chociaż w tamtym czasie nie było żadnych symptomów, że agitacyjna działalność Piłsudskiego skieruje się przeciw monarchii, to nie wykluczano takiej ewentualności i polecono pilne obserwowanie jego postępowania (48). Po udzieleniu dymisji Brygadierowi we wrześniu 1916 r. nakazano cenzurze, aby nie dopuszczała do druku wszelkich wiadomości prasowych i artykułów o jego zwolnieniu (50).
Szef Sztabu Generalnego gen. Franz Conrad von Hötzendorf zwrócił się 6 października 1916 r. do Generalnego Gubernatorstwa Wojskowego w Lublinie, aby obserwowano działalność POW w związku ze zwolnieniem Brygadiera z Legionów Polskich i przeprowadzono na nowo dochodzenia, szczególnie w sprawach tajnych składów broni. Przeciwko każdemu członkowi POW, któremu zostałyby udowodnione przestępstwa, należało występować z całą bezwzględnością (51).
AOK przyjęło też dymisję płk. Kazimierza Sosnkowskiego (52). W uzasadnieniu podkreślono, że była ona konsekwencją zwolnienia Piłsudskiego, gdyż Sosnkowski, jako szef sztabu i zastępca, postępował w myśl jego woli i w dalszym ciągu kontynuowałby w Legionach rozkładową działalność poważnie zagrażającą ich trwałości. Szkodliwy sposób myślenia Sosnkowskiego dostrzeżono w napisanym przez niego podaniu, gdzie podkreślił, że obecność Piłsudskiego w Legionach zarówno dla niego, jak i dla innych oficerów i żołnierzy pochodzących z Królestwa Polskiego była jedyną rękojmią wzięcia udziału w światowej wojnie w innej formie niż jako współczesnych kondotierów. Po zwolnieniu Sosnkowskiego przedsięwzięto analogiczne środki, jak w przypadku Piłsudskiego – gen. Conrad rozkazał bezwarunkowo przeszkadzać w omawianiu tego wydarzenia na łamach prasy (53).
Dymisja Piłsudskiego wywołała wstrząs w społeczeństwie, wrzenie w Legionach i dymisje składane przez oficerów i żołnierzy (54). Zaniepokojony tymi wydarzeniami prezes NKN Władysław Leopold Jaworski ogłosił 5 października 1916 r. list otwarty do Piłsudskiego, aby słowem i powagą uspokoił nastroje i wytrwał w służbie (55). Dnia 6 października Piłsudski odpowiedział pismem, które ocenzurowały władze austriackie (powszechnie dostępne było jednak w ulotkach) (56).
Biuro Ewidencyjne Sztabu Generalnego wydało w sprawie Piłsudskiego specjalny rozkaz, nakazując jego inwigilację i zwracanie bacznej uwagi na akcje polityczne (57). Ponownie zwiększyła się rola służb policyjnych. Dyrekcja Policji w Wiedniu, w związku ze wspomnianym rozkazem wywiadu wojskowego, poinformowała Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, że Piłsudski nie był w stolicy monarchii od kwietnia 1916 r. i miał przebywać w Krakowie i w Zakopanem. Minister spraw wewnętrznych zażądał od namiestnika Galicji informowania go na bieżąco o politycznej działalności Piłsudskiego i, powołując się na doniesienia prasowe, spodziewał się jego udziału w obradach polityków warszawskich oraz galicyjskich 22 i 23 października w Krakowie (58). W inwigilacji zdymisjonowanego z wojska Brygadiera wzięła udział także Dyrekcja Policji w Krakowie, która rozciągnęła nad nim nadzór policyjny jako nad rewolucjonistą (59).
Władze austriackie śledziły publiczne wystąpienia Piłsudskiego. Przykładem może być zgromadzenie z udziałem Brygadiera 8 października 1916 r. w Krakowie, gdy społeczeństwo złożyło mu hołd. Podczas uroczystości poseł Hipolit Śliwiński wręczył mu złoty medal pamiątkowy, a poseł Daszyński odczytał adres hołdowniczy podpisany przez 50 tysięcy osób. Podkreślono w nim, że praca Piłsudskiego nad przygotowaniem młodzieży do walki za ojczyznę należy do całego narodu. Jako dowódca wojska polskiego Piłsudski stał się moralnym przywódcą wszystkich Polaków żądających aktywnej polityki polskiej. Podczas zorganizowanej następnie uroczystej kolacji głos zabrał Piłsudski, a jego przemówienia wysłuchał między innymi przedstawiciel Sztabu Generalnego z Krakowa, po czym przesłał raport do centrali wywiadu wojskowego w Wiedniu (60).
Trudna sytuacja wojskowa państw centralnych spowodowała konieczność rozwiązania sprawy polskiej, czego próbą był akt 5 listopada 1916 r., powołujący Królestwo Polskie i Tymczasową Radę Stanu (61). Powstało pytanie: Co dalej rozbić z Piłsudskim? Informacje o konieczności nadzorowania Piłsudskiego obiegały niespiesznie, zgodnie z biurokratycznym rytmem, różne części monarchii habsburskiej. Dopiero 30 października 1916 r., a więc w przeddzień proklamowania aktu 5 listopada, Dyrekcja Policji w Pradze poinformowała w ściśle poufnym piśmie tamtejsze Prezydium Namiestnictwa o konieczności nadzorowania zwolnionego z Legionów Polskich Brygadiera Piłsudskiego, a także nakazała poświęcenie największej uwagi jego działalności politycznej. Bardziej bystrzy urzędnicy z Prezydium Namiestnictwa w Pradze zwrócili się 24 listopada do Wojennego Urzędu Nadzoru z pytaniem, czy nadal mają prowadzić obserwację Piłsudskiego. Urząd z kolei zaalarmował Biuro Ewidencyjne Sztabu Generalnego, które wydało uspokajające oświadczenie, że Dyrekcja Policji w Wiedniu wyśle wkrótce zawiadomienie do odpowiednich urzędów (62).
Istotnie 1 grudnia Dyrekcja Policji w Wiedniu poinformowała wszystkie główne urzędy defensywnej służby wywiadowczej i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, że Biuro Ewidencyjne Sztabu Generalnego wystosowało 28 listopada 1916 r. pismo nakazujące zaprzestania obserwacji byłego brygadiera Józefa Piłsudskiego (63). Szef Sztabu Generalnego gen. Conrad zwrócił się 22 listopada do władz MGG w Lublinie i poinformował, że AOK zniosła ścisłą obserwację Piłsudskiego oraz Sosnkowskiego wobec zmiany sytuacji politycznej wywołanej proklamacją z 5 listopada i ich bez zarzutu i lojalnej postawy. Należało jednak bezzwłocznie meldować do Naczelnej Komendy Armii w przypadku zmiany ich zachowania lub ożywionej działalności politycznej (64).
W dniu 3 grudnia 1916 r. gubernator Kuk wydał komendom powiatowym odpowiednie zarządzenie w sprawie Piłsudskiego (65). W odpowiedzi na to polecenie komisariat policji w Lublinie meldował 12 grudnia, że Piłsudski traktuje bardzo poważnie propozycję przystąpienia do Rady Stanu i miał oświadczyć, że Rada jest uważana za początek polskiego rządu i dlatego należy się jej podporządkować (66).
Pojawienie się Piłsudskiego w grudniu 1916 r. w Warszawie, gdzie miała swoją siedzibę Tymczasowa Rada Stanu, spowodowało, że stał się on obiektem zainteresowania niemieckich służb wywiadowczych i policyjnych (67). W rzeczywistości to zainteresowanie sięgało przynajmniej 1915 r. Przedstawiciel wywiadu niemieckiego w Warszawie mjr Schütte dysponował dokumentami dotyczącymi działalności Piłsudskiego, m.in. kopią raportu szefa sztabu Komendy Legionów Polskich z 20 grudnia 1915 r. do szefa sztabu Korpusu Conta, w rzeczywistości napisanego przez mjr. W. Zagórskiego, który, krytykując zbyt samodzielną politykę Komendanta, porównał go do albańskiego „Essada-Paszy”. Oprócz tego do władz niemieckich dotarł raport w języku polskim na temat regulaminu ogłoszonego przez Piłsudskiego 19 lutego 1917 r. podczas zjazdu Związku Pomocniczych Komitetów Wojskowych i Statut komitetów popierania wojskowości polskiej rozesłany 20 lutego 1917 r. członkom Wydziału Wykonawczego i Komisji Wojskowej TRS (68).
Niemieckie służby wywiadowcze interesowały się nie tylko dokumentami dotyczącymi działalności Komendanta, lecz także jego korespondencją. W lutym 1917 r. Nachrichten Stelle Gruppe Berlin Oddziału III b Sztabu Generalnego przechwyciła przesyłkę Aleksandra Dąbskiego do Józefa Piłsudskiego, którą po przeczytaniu skierowano do oficera wywiadu w Warszawie z prośbą o doręczenie Komendantowi „zamkniętego” listu (69). Do rąk niemieckiego wywiadu trafiło także tłumaczenie listu Piłsudskiego napisanego w Warszawie 15 marca 1917 r. do niezidentyfikowanego przez władze niemieckie adresata (Professor N… in Krakau), którym był profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego Napoleon Cybulski (70). Niemcy mogli się z niego dowiedzieć, że Komendant nie szczędził krytyki ani polityce nieufności państw centralnych w stosunku do Polski, ani polskiej ustępliwości w stosunku do zaborców (polityka in minus) będącej konsekwencją długoletniego wychowania w niewoli. Piłsudski, nadal silnie identyfikujący się ze swoimi żołnierzami z Legionów Polskich, liczył się także ze zmobilizowaniem POW po ogłoszeniu rozkazu Rady Stanu. Władze niemieckie starały się przekazywać opinii publicznej wizerunek Piłsudskiego tylko jako żołnierza a nie polityka. Według zapisu cenzury z 4 marca (…) w artykułach o Piłsudskim wolno go oznaczać jako byłego wodza Legionów, nie zaś jako „przywódcę narodu” czy podobnie (71).
Piłsudski konsekwentnie rozbudowywał POW i podnosił jej wyszkolenie, a działania te były pilnie obserwowane przez władze niemieckie. Gdy Komendant wydał rozkaz przeprowadzenia w marcu 1917 r. ćwiczeń w Okręgu Warszawskim w sile pełnego batalionu POW i połączenia ich z egzaminami praktycznymi na stopnie podoficerskie i oficerskie, zawiadomił o tym władze okupacyjne. W ćwiczeniach wzięło udział kilku oficerów niemieckich, których Piłsudski zidentyfikował jako przedstawicieli warszawskiej “Feldpolizei”. Piłsudski zachowywał się wobec nich z rezerwą i unikał rozmów. Nie przeszkodziło mu to skorzystać z grzeczności tych oficerów, którzy odwieźli go z ćwiczeń do Warszawy swoim samochodem (72).
Decyzja TRS o przyjęciu 3 lipca 1917 r. roty przysięgi, zawierającej ślubowanie ojczyźnie, królowi oraz dotrzymania braterstwa armiom niemieckiej i austro-węgierskiej, którą mieli składać Królewiacy wstępujący do Polskiej Siły Zbrojnej, spotkała się z krytyką Piłsudskiego. W wyniku „kryzysu przysięgowego” w Legionach internowano odmawiających złożenia przysięgi legionistów wywodzących się z Królestwa, a Galicjan wcielono do armii austro-węgierskiej i wysłano na front włoski (73).
Władze austriackie pilnie obserwowały dalsze postępowanie Piłsudskiego. Delegat MSZ w Warszawie Stephan Ugron informował centralę w Wiedniu o podróży Komendanta do Krakowa i chęci ewentualnego wyjazdu do Rosji przez kraje neutralne (74). Podejrzenie o chęć ucieczki spowodowało, że Piłsudski po przyjeździe 7 lipca 1917 r. do Krakowa był aż do chwili wyjazdu inwigilowany przez agenta policji Franciszka Michalaka. Dnia 9 lipca ok. 21.00 agent odwiedził w prywatnym mieszkaniu mjr. Morawskiego, szefa tamtejszego Urzędu Wywiadowczego, i zameldował, że Piłsudski w mundurze oficera Legionów odjechał koleją o godz. 20.25 w kierunku Szczakowej. Podjęto działania w celu ustalenia dalszego kierunku jego podróży (75). Piłsudski kontynuował podróż do Lublina, gdzie ostatecznie zrezygnował z planów ewentualnego nawiązania kontaktu z oddziałami polskimi po rosyjskiej stronie frontu i objęcia nad nimi dowództwa (76).
Ścisłą inwigilację Piłsudskiego i Sosnkowskiego prowadzili również Niemcy. W dniu 16 lipca po południu zrobiono u tego ostatniego rewizję, podczas której był obecny także Komendant, a policja zabrała wiele jego dokumentów (77). W gronie najbliższych współpracowników Piłsudskiego rozważano możliwość jego aresztowania. W hipotezach, które ostatnio stawialiśmy sobie z Komendantem – pisał Michał Sokolnicki – wychodziliśmy z założenia, iż areszt nastąpić może jedynie na podstawie porozumienia Niemiec z Austrią, z uwagi na to, że Komendant pozostał formalnie „Brigadier ausser Dienst” (78). Leon Wasilewski wspominał, że kilka dni przed aresztowaniem Komendant żartował z Sosnkowskiego, twierdząc, że Niemcy powinni go aresztować: (…) mnie nie ośmielą się chyba ruszyć, ale Szefa zamkną, zobaczycie (79).
Kulminacja napięcia wokół Piłsudskiego znalazła swój wyraz w decyzji władz niemieckich o jego zatrzymaniu (80). W nocy z 21 na 22 lipca o godz. 4 rano w mieszkaniu Komendanta na Służewskiej pojawiła się tajna policja polowa, na czele z komisarzem Erichem Schultze, który oświadczył: Mam do zakomunikowania panu, że jesteś pan aresztowany; muszę dodać, że należy się spieszyć, bo odjazd nastąpi zaraz. Tej samej nocy aresztowano także płk. Sosnkowskiego (81).
Z zapisków w dzienniku gubernatora Beselera wynika, że w sprawie aresztowania Piłsudskiego odbyło się 20 lipca spotkanie z udziałem szefa Sztabu Generalnego Gubernatorstwa Warszawskiego płk. Nethe. Decyzja o aresztowaniu Piłsudskiego, całkowicie zaskakująca dla Austriaków, zapadła następnego dnia, tj. 21 lipca (82). Gubernator Beseler wyjechał zaraz potem do Berlina, gdyż nie chciał – jak twierdził Bogdan Huten-Czapski – być w Warszawie w chwili katastrofy lub pragnąc podać powody swojej decyzji do wiadomości czynników berlińskich (83).
Na rozkaz AOK Komenda Twierdzy w Krakowie przeprowadziła śledztwo w sprawie podróży Piłsudskiego. Powyżej wspomniano już o inwigilacji Komendanta po przyjeździe 7 lipca do Krakowa przez agenta Franciszka Michalaka. O fakcie wyjazdu Piłsudskiego 9 lipca w kierunku Szczakowej dowiedział się on od kasjera Józefa Łukowicza na Dworcu Głównym. Ponieważ kasjer znał Brygadiera z widzenia, nie zażądał okazania legitymacji przy sprzedaży biletu I klasy. Na podstawie karty meldunkowej przedłożonej przez zarząd „Hotelu Francuskiego”, Dyrekcja Policji i żandarmeria twierdzy krakowskiej ustaliły błędnie, że Piłsudski przyjechał do Krakowa 7 lipca na podstawie rozkazu nr 7249 wystawionego 1 czerwca przez Komendę Legionów Polskich (84).
Wysiłki władz niemieckich izolowania i deprecjonowania Piłsudskiego jako fałszerza dokumentów spełzły na niczym. Wkrótce wybuchła polityczna bomba, gdyż podany w oficjalnym niemieckim komunikacie powód aresztowania był nieprawdziwy. Rewizja przeprowadzona w mieszkaniu Piłsudskiego ujawniła wśród jego licznych papierów dokument podróży nr 7249 z 1 lipca 1917 r., którym posługiwał się podczas jazdy z Krakowa do Warszawy (poświadczała to pieczątka c. i k. Komendy Dworca Krakowskiego z 8 lipca), wystawiony jednak nie przez Komendę Legionów Polskich, ale przez Biuro Paszportowe delegata AOK w Warszawie. Gdy Niemcy zażądali bliższych wyjaśnień, płk Joseph Paić przyznał 29 lipca w raporcie do AOK, że chodziło o legalną przepustkę dla Piłsudskiego do okupacji austriackiej, ważną na trzy miesiące i wydaną 1 czerwca przez kierownika jego biura paszportowego, por. Władimira Stenzla (85).
Oficer wywiadu niemieckiego w Warszawie śledził z wielką uwagą losy Piłsudskiego w aresztach i więzieniach niemieckich. Zalecił „pisemne” pouczenie władz więziennych w Wisłoujściu, aby wyjątkowo uważnie pilnowały Piłsudskiego, ponieważ jest szczególnie zręczny w ucieczkach (86). Potwierdził tym samym dobrą znajomość życiorysu Komendanta, który w 1901 r. uciekł władzom carskim ze szpitala w Petersburgu. Gdy z informacji przekazanych 4 sierpnia 1917 r. przez Centralny Urząd Policji mjr Schütte wywnioskował, że Piłsudski był internowany początkowo razem z Sosnkowskim, zaproponował płk. Nethe, żeby trzymano ich oddzielnie, co początkowo rzeczywiście miało miejsce (87).
Na wniosek Departamentu Prasowego c. i k. Ministerstwa Spraw Zagranicznych Wojenny Urząd Nadzoru wydał 25 lipca 1917 r. pilne zalecenie dla cenzury w Krakowie i we Lwowie w celu uniemożliwienia, szczególnie gazetom orientacji socjalistycznej, agitacyjnego wykorzystywania zatrzymania Piłsudskiego i kierowania z tego powodu ataków na władze niemieckie (88). Władze MGG w Lublinie w telegramie z 27 lipca do AOK prosiły o wskazówki, jak ma się zachowywać cenzura wobec wiadomości o demonstracjach i protestach stowarzyszeń. Poinformowano jednocześnie, że dotychczas w porozumieniu z przedstawicielem c. i k. Ministerstwa Spraw Zagranicznych zakazano wszelkich publikacji związanych z internowaniem Piłsudskiego. Skonfiskowano na przykład pisma TRS do gubernatora Beselera i prezydenta policji Glasenappa (89), raporty o nastrojach w Warszawie, uchwałę protestacyjną Rady Gminnej w Lublinie, raporty o demonstracjach ulicznych, protest Ligi Państwowości Polskiej (LPP), artykuły wychwalające Piłsudskiego itd. Podkreślono z naciskiem, że żaden z tych raportów nie był skierowany przeciw monarchii, a konfiskacja nastąpiła wyłącznie ze względu na władze niemieckie.
Nie chcąc uprzedzać rozkazów AOK, stwierdzono jednak, że dalszy całkowity zakaz publikacji takich informacji spowoduje trudną sytuację, gdyż TRS i LPP wniosły sprzeciw przeciwko internowaniu, a cała sprawa znajduje się obecnie w centrum uwagi życia politycznego (90). Wbrew sugestii władz MGG w Lublinie 28 lipca AOK utrzymało w mocy instrukcję o zakazie publikowania wszelkich wiadomości o manifestacjach, demonstracjach i uchwałach stowarzyszeń publicznych z powodu aresztowania Piłsudskiego. Zezwolono natomiast na przedruk takich artykułów z prasy warszawskiej i austriackiej (91). Do akcji włączyła się Dyrekcja Policji w Wiedniu, wstrzymując rozpowszechnianie w monarchii artykułu Kryzys polski, który ukazał się 5 sierpnia w szwajcarskiej gazecie „National Zeitung”. Skrytykowano w nim aresztowanie Piłsudskiego przez Niemców i wskazywano na jego ogromną popularność w narodzie polskim, a także przypominano jego zasługi w walce z caratem oraz w utworzeniu Legionów Polskich (92).
Zainteresowanie tajnych służb państw centralnych Piłsudskim, przetrzymywanym w Magdeburgu, trwało do jesieni 1918 r. (93). Zakończył je ostatecznie powrót Komendanta 10 listopada do Warszawy.
Tekst pochodzi z publikacji ABW pt: „Kontrwywiad II RP (1914) 1918-1945 (1948) Tom IV”.
Przypisy:
- J. Gaul, Na tajnym froncie. Działalność wywiadowczo-informacyjna obozu niepodległościowego w latach 1914–1918, Warszawa 2001; tenże, Służby wywiadowczo-informacyjno Austro-Węgier wobec radykalnego ruchu niepodległościowego w Królestwie Polskim 1914–1918, Warszawa 2006; tenże, Niemieckie służby wywiadowczo-informacyjne wobec radykalnego ruchu niepodległościowego w Królestwie Polskim 1914–1918, Warszawa 2010.
- J. Gaul, Józef Piłsudski wobec wykorzystywania wywiadu w walce politycznej w latach I wojny światowej, w: Studia nad wywiadem i kontrwywiadem Polski w XX wieku, t. 2, W. Skóra, P. Skubisz (red.), Szczecin 2015, s. 21–47.
- J. Gaul, Służby wywiadowczo-informacyjne Austro-Węgier…, w wielu miejscach; tenże, Niemieckie służby wywiadowczo-informacyjne…, w wielu miejscach.
- W. Jędrzejewicz, J. Cisek, Kalendarium życia Józefa Piłsudskiego 1867–1935, t. 1, Kraków–Łomianki 2007, s. 182.
- Tamże. Do 1910 r. Piłsudski nie meldował się również w Krakowie. Świadczy o tym meldunek krakowskich władz policyjnych, według których Piłsudski formalnie przebywał w tym mieście od 1910 r. Zob. Galicyjska działalność wojskowa Piłsudskiego 1906–1914, S. Arski, J. Chudek (zbiór i oprac. dokumentów), Warszawa 1967, s. 548; J. Cisek, Mieszkanie Józefa Piłsudskiego przy ulicy Topolowej w Krakowie, „Niepodległość” 1989, t. 22, s. 163–164.
- W. Jędrzejewicz, J. Cisek, Kalendarium…, t. 1, s. 189.
- W. Jędrzejewicz, J. Cisek, Kalendarium…, t. 1, s. 216.
- Galicyjska działalność wojskowa Piłsudskiego…, s. 446; W. Jędrzejewicz, J. Cisek, Kalendarium…, t. 1, s. 224–225; W. Pobóg-Malinowski, Józef Piłsudski1867–1914, Łomianki 2015, s. 317–219.
- Österreichisches Staatsarchiv (ÖStA)/Haus–, Hof– und Staatsarchiv (HHStA), Ministerium des Äussern (M.d.Ä.), Politisches Archiv (PA) XL, kart. 243, Interna, Liasse LVI–LVIII, Terroristen Anarchisten Schule in Krakau 1906–1912, Nr 2154/4, Wien, 30 VIII 1906 r.; Nr 31016/4, Wien, 4 XII 1906 r.
- J. Cisek, Józef Piłsudski w Krakowie, Kraków 2003, s. 20–21; tenże, Mieszkanie Józefa Piłsudskiego…, s. 163–165.
- R. Świętek, Lodowa ściana. Sekrety polityki Józefa Piłsudskiego 1904–1918, Kraków 1998, s. 374–377; J. Gaul, Na tajnym froncie…, s. 51–52.
- Galicyjska działalność wojskowa Piłsudskiego…, s. 547–548.
- Nie oznaczało to jednak, że działalność polityczna i wojskowa Piłsudskiego w Galicji odbywała się bez przeszkód. Zob. A. Garlicki, Józef Piłsudski, Kraków 2009, s. 190–191.
- W. Jędrzejewicz, J. Cisek, Kalendarium…, t. 1, s. 282.
- Gdy Michał Sokolnicki, przebywający w Szwajcarii, otrzymał w październiku 1912 r. od Piłsudskiego polecenie podróży do Królestwa Polskiego z misją specjalną, otoczył swój wyjazd i związane z tym narady szczególną tajemnicą, nie widział się bezpośrednio z Piłsudskim i nie pojechał do Krakowa, lecz skierował się do Królestwa przez zabór pruski, uzyskując paszport od znajomych. Zob. M. Sokolnicki, Czternaście lat, Warszawa 1936, s. 420–421.
- Nota rosyjskiego chargé d„`affaires B. Krupenskiego do ministra spraw zagranicznych Leopolda hr. Berchtolda w Wiedniu w sprawie działalności Związku Walki Czynnej w Galicji, Wiedeń, 9 III 1912 r. Zob. Galicyjska działalność wojskowa Piłsudskiego…, s. 531–533.
- Raport specjalny wysłannika Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, radcy Hansa Swobody dla ministra spraw wewnętrznych Karla hr. Heinholda o sytuacji politycznej w polskich środowiskach niepodległościowych w Galicji, Wiedeń, 2 V 1912 r., tamże, s. 538–543.
- Nota ministra spraw zagranicznych Leopolda hr. Berchtolda do ambasadora rosyjskiego w Wiedniu Mikołaja Giersa przekazująca wyniki dochodzeń władz austriackich w sprawie działalności antyrosyjskiej w Galicji, Wiedeń, 31 VII 1912 r. Zob. Galicyjska działalność wojskowa Piłsudskiego…, s. 562–565; W. Jędrzejewicz, J. Cisek, Kalendarium…, t. 1, s. 286–287; P. Samuś, Walery Sławek. Droga do niepodległości, Płock 2002, s. 280–282.
- J. Piłsudski, Pisma zbiorowe, t. 3, Warszawa 1937, s. 179; T. Pelczarski, Komisariaty Wojskowe Rządu Narodowego w Królestwie Polskim 6 VIII–5 IX 1914. Geneza i działalność, Warszawa 1939, s. 213–215.
- T. Żegota-Münnich, Letnia szkoła instruktorska Związku Strzeleckiego w Stróży w r. 1913, „Niepodległość” 1934, t. 9, s. 253–254; A. Garlicki, U źródeł obozu belwederskiego, Warszawa 1979, s. 237; tenże, Józef Piłsudski…, s. 156.
- J. Piłsudski, Pisma zbiorowe…, t. 3, s. 181.
- W. Jędrzejewicz, J. Cisek, Kalendarium…, t. 1, s. 324–326.
- Tamże, s. 329–330.
- J. Gaul, Zarys problematyki działań kontrwywiadowczych na ziemiach polskich w latach 1914–1918, w: Kontrwywiad II RP (1914) 1918–1945 (1948), t. 1, Z. Nawrocki (red.), Warszawa 2013, s. 19–37.
- Archiwum Akt Nowych (AAN), Kolekcja akt różnej proweniencji, I/81, k. 141–142. K. Świtalski – materiały, t. 9, C. i k. Komenda Legionów Polskich, Op. Nr 273, rozdział kompetencji, ściśle poufne, Piotrków, 6 VI 1915 r.
- Do wyjątków należały takie osobistości, jak gen. Herbert Herberstein, który stał na czele Korpusu Kawalerii, w którego skład jesienią 1915 r. wchodziła I Brygada. Zob. J. Gaul, Służby wywiadowczo-informacyjne Austro-Węgier…, w wielu miejscach.
- List W. Sikorskiego do W. Jaworskiego, Nawsie koło Jabłonkowa, 31 XII 1914 r. (nr 9), Listy Władysława Sikorskiego do Władysława L. Jaworskiego i Prezydium Naczelnego Komitetu Narodowego (1914–1919), Z. Koziński, Z. Pietrzyk (oprac.), Kraków 1987, s. 52–53; M. Wrzosek, Polski czyn zbrojny podczas pierwszej wojny światowej 1914–1918, Warszawa 1990, s. 148; W. Suleja, Józef Piłsudski, Wrocław–Warszawa–Kraków 1995, s. 134.
- W dniu 29 XII 1914 r. w Lipnicy Murowanej Tadeusz Kasprzycki zanotował: Korzystając z nieobecności Komendanta, Austriacy chcą nam narzucić swoje dowództwo. Przez XI Korpus przychodzi zapowiedź, że w tym celu ma zjechać do brygady płk Grzesicki, z którym mamy odejść do Zakliczyna, T. Kasprzycki, Kartki z dziennika oficera I Brygady, Warszawa 1934, s. 247.
- W. Lipiński, Szlakiem I Brygady. Dziennik żołnierski, Łomianki 2014, s. 69.
- ÖStA/Kriegsarchiv (KA), Armeeoberkommando (AOK) Nachrichtenabteilung (NA), kart. 3510. K.u.k. AOK NA, K. Nr 2868, 23 XII 1914 r.
- ÖStA/KA, Höhere Heereskommando, 1 Armee, k. 261. 1. OAK, K. Nr 3897. K.u.k. AOK, Nachrichtenabteilung, K. Nr 12456, Geheime polnische Militär-Organisaton, Cieszyn, 10 VIII 1915 r.; tamże, Höhere Heereskommando, 1. Armee, k. 261, K.u.k. AOK, K. Nr 13256, Geheime Polnische Militär–Organisation, 22 VIII 1915 r.; Archiwum Główne Akt Dawnych w Warszawie (AGAD), Militärgeneralgouvernement in Polen (MGGL), sygn. 2. K.u.k. Militärgouvernement Piotrków, Präs. Nr 574, Geheime polnische Militärorganisation, 27 VIII 1915 r.; A. Hausner, Die Polenpolitik der Mittelmächte und die österreichisch-ungarisch Militärverwaltung in Polen während des Weltkrieges, Wien 1935, s. 46; R. Świętek, Lodowa ściana…, s. 789; J. Gaul, Na tajnym froncie…, s. 286.
- W.L. Jaworski, Diariusz 1914–1918, M. Czajka (wybór i oprac.), Warszawa 1997, s. 45; J. Cisek, Józef Piłsudski…, s. 98, 121–124.
- ÖStA/KA, Neue Feld Akten (NFA), kart. 273, 1. Armee (Op.AK) 1915, Res. Nr 3499.
- A. Garlicki, U źródeł obozu belwederskiego…, s. 276; W. Korpalska, Władysław Eugeniusz Sikorski. Biografia polityczna, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk–Łódź 1981, s. 63–65.
- Centralne Archiwum Wojskowe (CAW), Legiony Polskie (LP) i Polski Korpus Posiłkowy (PKP), sygn. 120.1.122: Res. Nr 991, K.u.k. Operierende Oberkommando, K Nr 14185, Teilnahme des Gstbhptm. Zagórski an den Verhandlungen in Warschau, 8 IX 1915 r.; Schriftliche Niederlegung des mundl. Berichtes des Gstb. Hptm. v. Zagórski über seine Warschauer Reise; J. Gaul, Na tajnym froncie…, s. 244–245.
- AGAD, MGGL, sygn. 2. K.u.k. Militärgouvernement in Piotrków, Präs Nr 552; Obst. Piłsudski, Poln. Legion, Nachforschungen, 23.8.1915; tamże: K.u.k. Militärgouvernement Piotrków, Präs Nr 552/I, 26 VIII 1915 r.; K.u.k. Kreiskommando Piotrków, Res. Nr 287 Adj., Brig. Piłsudski nicht in Piotrków gewesen, Piotrków, 24 VIII 1915 r.; A. Garlicki, U źródeł obozu belwederskiego…, s. 276; J. Gaul, Legiony Polskie w orbicie zainteresowań służb wywiadowczych (1914–1916), „Kwartalnik Historyczny” 1994, nr 2, s. 32.
- K. Świtalski, Z listów, w: Wspomnienia legionowe. Materiały z dziejów walk o niepodległość, t. 1, cz. 1, J. Jędrzejewicz (red.), Warszawa 1924, s. 138.
- ÖStA/HHStA, M.d.Ä. PA I, kart. 900, Krieg 8 a, Russisch Polen 1915, Nr 4865, k. 41–42. Der Vertreter des k.u.k. Ministerium des Äussern beim k.u.k. AOK, Nr 6273, Entsendung einer Verbindungsoffiziers für die polnische Legion nach Warschau, Teschen, 20 X 1915 r.; J. Gaul, Służby wywidaowczo-informacyjne Austro-Węgier…, s. 220.
- AGAD, MGGL, sygn. 40, K.u.k. Militärgeneralgouvernement in Polen, Präs. Nr 2830, Stellungnahme des Kmdos des PL gegen eine eventuelle Ordensauszeichnung für Brigadier Piłsudski, 14 XII 1915 r. K.u.k. Kommando Polnischer Legionen, Res. Nr 1320, Tätigkeit Piłsudskis, 29 XI 1915 r.; H. Cepnik, Józef Piłsudski twórca niepodległego państwa polskiego, Warszawa 1935, s. 216–219; W. Jędrzejewicz, J. Cisek, Kalendarium…, t. 1, s. 446–4471; W. Suleja, Orientacja austro-polska w latach I wojny światowej (do aktu 5 listopada 1916 roku), „Acta Universitatis Wratislaviensis” 1992, Historia, t. CIII, Nr 1421, s. 195–196; tenże, Józef Piłsudski…, s. 151–152; J. Gaul, Z dzialalności kapitana Włodzimierza Zagórskiego w latach 1914–1918, „Przegląd Historyczny” 1997, z. 1, s. 137; tenże, Józef Piłsudski i order Leopolda, „Przegląd Historyczny” 2003, z. 2, s. 154–155; M. Wrzosek, Dążenia austriackich i niemieckich czynników wojskowych do wyeliminowania Józefa Piłsudskiego z gry politycznej o sprawę polską podczas I wojny światowej (czerwiec 1915–lipiec 1918), w: Lata Wielkiej Wojny. Dojrzewanie do niepodległości 1914–1918, D. Grinberg, J. Snopko, G. Zackiewicz (red.), Białystok 2007, s. 266.
- CAW, Akta LP i PKP, sygn. 120.1.1, K.u.k. Kommando Polnischer Legionen, Nr 1320, 20 XII 1915 r.; J. Gaul, Z działalności kapitana Włodzimierza Zagórskiego…, s. 137; tenże, Na tajnym froncie…, s. 303.
- CAW, LP I PKP, sygn. 120.1.1., K.u.k. Kommando Polnischer Legionen, Gstb. Nr 5330, VI 1916 r.; ÖStA/HHStA, M.d.Ä. PA I, kart. 900, 8 a, k. 410–411, K.u.k. Armeeoberkommando, K. Nr 19858, Piłsudski – Frage, 7 XII 1915 r.; tamże, kart. 919, Krieg 11 a, k. 410–41; W. Jędrzejewicz, J. Cisek, Kalendarium…, t. 1, s. 450–451.
- I. Daszyński, Pamiętniki, t. 2, Warszawa 1956, s. 226; W. Lipiński, Uwolnienie Józefa Piłsudskiego z Magdeburga według relacji hr. Harry Kesslera, „Niepodległość” 1938, z. 50, s. 464–465; R. Świętek, Lodowa ściana…, s. 798–799; T. Serwatka, Józef Piłsudski a Niemcy, Wrocław 1997, s. 49–50; zob. także J. Trenkner, Z Magdeburga do Warszawy. Znajomi z okopów, „Tygodnik Powszechny” 2008, nr 45, dodatek specjalny: „Polska listopadowa”.
- W. Jędrzejewicz, J. Cisek, Kalendarium…, t. 1, s. 445.
- Społeczeństwo polskie w świetle raportów politycznych Austro-Węgierskiego Generalnego Gubernatorstwa Wojskowego w Polsce 1915–1918. Wybór źródeł, J. Gaul, A. Nowak (oprac.), Warszawa 2014, s. 90, 96, 101, 117–118, 122, 144, 156, 158, 161, 164–165, 168, 170–174, 178–180, 183, 186, 192, 196, 201–212, 214, 219, 272, 278, 295, 307–308.
- Tamże, s. 101. Z kolei przebieg obchodów z okazji jego imienin w marcu 1918 r. przedstawiła Komenda Powiatowa w Lublinie oraz Oddział Informacyjny NA MGG w Polsce, tamże, s. 272, 278.
- W. Jędrzejewicz, J. Cisek, Kalendarium…, t. 1, s. 461.
- ÖStA/KA, Kriegsüberwachungsamt (KÜA), kart. 110, Nr 59990, II. Denkschrift über die Ausübung der Presszensur in Krakau vorgelegt durch den Herausgeber des Tagblattes „Naprzód“ in Krakau, Reichsratsabgeordneten I. Daszyński, 1 VI 1916 r.; J. Piłsudski, Pisma zbiorowe…, t. 4, s. 48; W. Jędrzejewicz, J. Cisek, Kalendarium…, t. 1, s. 460.
- M. Wrzosek, Dokumenty dotyczące politycznych zmagań Józefa Piłsudskiego i sprawy polskiej podczas pierwszej wojny światowej (sierpień 1914–styczeń 1916), cz. 1, „Studia Podlaskie” 2000, t. 10, s. 330–337; tenże, Dążenia austriackich i niemieckich czynników wojskowych…, s. 266–267; J. Gaul, Józef Piłsudski. Źródła z lat 1914–1918 w Austriackim Archiwum Państwowym w Wiedniu, t. 1: Archiwum Wojny (Quellen von 1914–1918 im Österreichischen Staatsarchiv in Wien, Bd. I: Kriegsarchiv), Warszawa 2015, s. 303–309; tenże, Służby wywiadowczo-informacyjne Austro-Węgier…, s. 211.
- AAN, Kolekcja fotokopii, F–14, nr 7; K.u.k. Militärgeneralgouvernement in Polen, Leg. Obst. Brigadier Józef v. Piłsudski – Entlassung, Zur eigenhängigen Eröffnung durch den Kommandanten, Lublin, 30 IX 1916 r.; tamże, Kolekcja akt różnej proweniencji, I/79, k. 1. K. Świtalski – materiały, t. 7; A. Hausner, Die Polenpolitik…, s. 79–80, 108; R. Świętek, Polityka Józefa Piłsudskiego wobec aktu 5 listopada 1916, „Przegląd Historyczny” 1986, z. 1, s. 77; tenże, Lodowa ściana…, s. 814; W. Suleja, Orientacja austro-polska…, s. 290–291; tenże, Józef Piłsudski…, s. 162.
- ÖStA/KA, KÜA, kart. 146, Nr 83899, Zeitungsnachrichten über Legionsbrigadier Piłsudskis, 26 IX 1916 r.
- ÖStA/KA, AOK NA, kart. 3556. K.u.k. AOK, K. Nr 20439, Geheime poln. Militärorganisation (POW) – Erhebung, 6 X 1916 r.; J. Gaul, Na tajnym froncie…, s. 289.
- ÖStA/HHStA, M.d.Ä. PA I, kart. 901, Krieg 8a, Oktober–Dezember 1916, k. 166–167. Beilage 1, K.u.k. AOK, K. Nr 21032, Entlassung des Leg. Obst. Sosnkowski aus den poln. Legionen, 6 X 1916 r.; tamże, KA, Kriegsministerium, Präs. 1916, kart. 1959, 72–48/5. Präs. Nr 27873, Kasimir von Sosnkowski poln. Legionsoberst Entlassung aus der polnischen Legion – Einsichtsakt des k.k. MfLV., Streng geheim, 23 X 1916 r.
- ÖStA/KA KÜA, kart. 146, Nr 85090. K.u.k. AOK, K. Nr 21032, Enlassung des Leg. Obst. Sosnkowski aus den Poln. Legionen, Streng geheim, durch Kurier, 6 X 1916 r.
- CAW, LP i PKP, sygn. 120.1.1. Gstb Nr 67, 30 VII 1916 r.; AAN, Kolekcja akt różnej proweniencji, I/82, k. 200, K. Świtalski – materiały, t. 10, pismo Piłsudskiego z prośbą o dymisję wysłane do AOK; F. Dubiel, Dziennik wojenny 1916–1917, w: J. Skrzypczak, Idea i czyn. Drogi mielczan do niepodległości 1907–1918, Mielec 2003, s. 217; R. Starzyński, Cztery lata w służbie Komendanta. Przeżycia wojenne 1914–1918, Warszawa 2012, s. 324–326; J. Gaul, Na tajnym froncie…, s. 267.
- J. Piłsudski, Pisma zbiorowe…, t. 4, s. 82–83; J. Hupka, Z czasów wielkiej wojny. Pamiętnik nie kombatanta, Niwiska 1936, s. 243.
- J. Piłsudski, Pisma zbiorowe…, t. 4, s. 83–84; J. Hupka, Z czasów wielkiej wojny…, s. 243.
- ÖStÄ/AVA, Ministerium des Innern, Präs. (22 in genere), kart. 2063, Nr 24577, Piłsudski Josef, ehemaliger Oberst Brigadier der polnischen Legionen, 28 X 1916 r.; W. Jędrzejewicz, J. Cisek, Kalendarium…, t. 2, s. 15.
- ÖStA/AVA, Ministerium des Innern, Präs. (22 in genere), kart. 2063. Präs. Nr 24577, Piłsudski Josef, ehemaliger Oberst Brigadier der polnischen Legionen; Űberwachung, 28 X 1916 r.; K. k. Polizeidirektion in Wien, Pr. Z. 8876 Z. St. Piłsudski Josef von, Überwachung, Wien, 22 X 1916 r.; T. Nałęcz, Polska Organizacja Wojskowa 1914–1918, Warszawa 1984, s. 76–77; R. Świętek, Lodowa ściana…, s. 814.
- W. L. Jaworski, Diariusz…, s. 130–131; W. Jędrzejewicz, J. Cisek, Kalendarium…, t. 2, s. 8.
- ÖStA/HHStA, M.d.Ä. PA I, kart. 901, Krieg 8 o. Der Vetreter des M.d.Ä. beim AOK, Nr 14983, Entlassung des Legionsbrigadiers von Piłsudski aus dem Legion, Geheim, Teschen, 19 X 1916 r. K.u.k. Generalstabsabteilung der Festung Krakau, K. Nr 4477, Abschiedsfeier Piłsudskis, Krakau, 10 X 1916 r.; ÖStA/KA, KÜA, kart. 160, KÜA Nr 86069, 20 XI 1916 r.; K.u.k. Haupt K. Stelle Lemberg, K. Nr 10211, 18 X 1916 r., Lemberger Pressebericht vom 1. Oktober bis. 16. Oktober 1916; J. Piłsudski, Pisma zbiorowe…, t. 4, s. 85–86; W. Jędrzejowicz, J. Cisek, Kalendarium…, t. 2, s. 11; J. Cisek, Józef Piłsudski…, s. 59. Zob. krytyczne uwagi o tym spotkaniu K. Świtalskiego: K. Świtalski, Diariusz 1916–1917, cz. 2 (28 V 1916–2 I 1917), W. Dworzyński, W. Suleja (oprac.), „Niepodległość” 1996, t. 28, s. 48.
- AGAD, MGGL, sygn. 203, K.u.k. MGG in Polen, NA Präs. Nr 16901, Piłsudski und Sosnkowski, Beobachtung, Lublin, 1 XII 1916 r.; ÖStA/HHStA, M.d.Ä. PA I, kart. 1016, Krieg 56 b/2., Nr 11530. Telegramm Graf Thurn, Nr 1319, 22 XI 1916 r.; A. Hausner, Die Polenpolitik…, s. 108; 33; R. Świętek, Lodowa ściana…, s. 822.
- ÖStA/KA, KÜA, kart. 168, KÜA Nr 902391, 11 XII 1916 r.; K. k. Polizeidirektion H. St. in Prag, Nr 5087 H. St. Betreffend: Piłsudski Josef von. Überwachung, Streng vertraulich, Prag, 30 X 1916 r.; K.k. Statthaltereipräsidium in Böhmen, Nr 34026, Josef von Piłsudski, Brigadier der Polnischen Legion, Überwachung, Prag, 24 XI 1916 r.; J. Gaul, Józef Piłsudski…, t. 1, s. 338–339.
- ÖStA/AVA, Ministerium des Innern Präsidium, kart. 2064, Pr. Nr 27735, Piłsudski Josef von, ehemaliger Oberst Brigadier der polnischen Legionen; Überwachung, 4 XII 1916 r.; K.k. Polizei Direktion in Wien, Pr. Z. 8876/1 Z. St. Piłsudski Josef von, Überwachung (Zum Berichte vom 22. Oktober 1916, Pr. Z. 8876/Z.St.), Wien, 1 XII 1916 r.
- AGAD, MGGL, sygn. 203, K.u.k. MGG in Polen, NA Präs., Nr 16901, Piłsudski und Sosnkowski, beobachtung, Lublin, 1 XII 1916 r.; J. Gaul, Służby wywiadowczo-informacyjne Austro-Węgier…, s. 315.
- W. Jędrzejewicz, J. Cisek, Kalendarium…, t. 2, s. 24.
- Tamże, s. 32.
- Oficerem wywiadu (Nachrichten-Offizier) w Warszawie był mjr Schütte. Na mocy służbowego podziału czynności, ważnego od 9 XII 1916 r., podlegały mu sprawy informacyjne, wojskowa cenzura wstępna, pośrednictwo pomiędzy Urzędem Prasy Wojennej (Kriegspresseamt) i zarządem prasowym Generalnego Gubernatorstwa, odwiedziny zagranicznych oficerów, posłów i sprawozdawców, za: ÖStA/KA, AOK Op. Abt., kart. 98. K.u.k Armeeoberkommando, Operationsabteilung, Nr 36016 geheim, 17 XII 1916 r. Leitung der gesamten Dienstgeschäfte, gültig vom 9 XII 1916 r. J. Gaul, Niemieckie służby wywiadowczo-informacyjne…, s. 87–88, 160–161, 188–189, 219–222.
- AGAD, MGGL, kart. 59, k. 118–125. W sprawie raportu W. Zagórskiego zob. J. Gaul, Z działalności kapitana Włodzimierza Zagórskiego…, s. 137; tenże, Na tajnym froncie…, s. 303; tenże, Służby wywiadowczo-informacyjne Austro-Węgier…, s. 191–193; tenże, Niemieckie służby wywiadowczo-informacyjne…, s. 160.
- AGAD, MGGL, 59, k. 116–117. Generalstab des Feldheeres, Abteilung III/b, Nr 232 geheim, Berlin, 20 II 1917 r., Aleksander Dąbski do Pana Piłsudskiego w Warszawie, ul. Służewska 5, Kopenhaga, 15 II 1917 r. J. Gaul, Niemieckie służby wywiadowczo-informacyjne…, s. 161.
- AGAD, MGGL, 59, k. 112–115; J. Piłsudski, Pisma zbiorowe…, t. 4, s. 107–109; J. Gaul, Niemieckie służby wywiadowczo-informacyjne…, s. 161.
- J. Piłsudski, Pisma zbiorowe…, t. 4, s. 107–109; Tajne dokumenty cenzury niemieckiej 1914–1918, Warszawa 1919, s. 45.
- B. Miedziński, Wspomnienia, (cz. 4), „Zeszyty Historyczne” 1976, z. 36, s. 159–160. J. Gaul, Niemieckie służby wywiadowczo-informacyjne…, s. 180–181.
- „Z dnia” 1917, nr 22; AAN, Zbiór fotokopii, F–26, W. Kries, t. 7, Deutsche Polenpolitik im Weltkriege, k. 88–92; P. Roth, Die politische Entwicklung in Kongresspolen während der deutschen Okkupation, Leipzig 1919, s. 67–70; I. Daszyński, Pamiętniki…, t. 1, s. 274–275; E. Meyer, Grundzüge der Geschichte Polens, Darmstadt 1977, s. 99; W. Suleja, Józef Piłsudski…, s. 170; tenże, Tymczasowa Rada Stanu, Warszawa 1998, s. 111–113; Tak jak to jest w charakterze Polaków. Z Antonim Sanojcą, „Kortumem“ rozmawia Piotr Kostyło SJ, „Przegląd Powszechny” 1997, nr 9, s. 171–172; R. Świętek, Lodowa ściana…, s. 840–842; J. Gaul, Na tajnym froncie…, s. 361; J. Snopko, Finał epopei Legionów Polskich 1916–1918, Białystok 2008, s. 168–184.
- ÖStA/HHStA, M.d.Ä. PA I, kart. 1025, 56 c/1, Telegramm von Ugron, Warschau, 8 VII 1917 r., Nr 431, Streng vertraulich; A. Rutkowski, Spór o dokument podróży (Z dziejów aresztowania J. Piłsudskiego w r. 1917), „Polska Zbrojna” 1926, nr 90.
- ÖStA/KA, AOK Qu. Abt, kart. 2464, K.u.k. AOK, Chef des Generalstabes, MV Nr 131572/P 1917, Offener Befehl Piłsudskis – Untersuchung, 4 VIII 1917 r. K.u.k. Festungskommando in Krakau, Nachrichtenstelle, NA Nr 3526 Res., Józef Piłsudski, Benützung eines off. Befehls des polnischen Legionskommandos, Krakau, 3 VIII 1917 r.; Beilage zu NA Nr 3626 Res., Protokoll aufgenommen am 3. August 1917 bei der obigen N–Stelle mit dem Polizeiagenten der Polizeidirektion in Krakau, Franz Michalak, in der Angelegenheit der Benützung eines off. Befehls durch den gewesenen poln. Legionsbrigadier Józef Piłsudski anlässlich der Reise von Warschau nach Krakau und zurück am 7. Juli 1917, Krakau, 3 VIII 1917 r.; J. Gaul, Józef Piłsudski…, t. 1, s. 143–148.
- P. Mikietyński, Generał Stanisław hrabia Szeptycki. Między Habsburgami a Rzecząpospolitą (okres 1867–1918), Kraków 1999, s. 199–200.
- W. Jędrzejewicz, J. Cisek, Kalendarium…, t. 2, s. 77.
- S. Biegański, W.J. Zaleski, Ze zbiorów Michała Sokolnickiego, „Niepodległość” 1974, t. 9, s. 216; T. Nałęcz, Polska Organizacja Wojskowa…, s. 140; J. Gaul, Na tajnym froncie…, s. 367.
- L. Wasilewski, Józef Piłsudski jakim go znałem, Warszawa 1935, s. 150; W. Suleja, Próba budowy zrębów polskiej państwowości w okresie istnienia Tymczasowej Rady Stanu, Wrocław 1981, s. 255.
- AAN, Zbiór fotokopii, F–26. W. Kries, t. 7. Deutsche Polenpolitik im Weltkriege, k. 92–93; P. Roth, Die politische Entwicklung in Kongresspolen…, s. 68–70; M. Ronge, Dwanaście lat służby wywiadowczej, Warszawa 1992, s. 181; J. Pajewski, Odbudowa państwa polskiego 1914–1918, Warszawa 1978, s. 168; A. Garlicki, U źródeł obozu belwederskiego…, s. 297; T. Nałęcz, Polska Organizacja Wojskowa…, s. 141; W. Suleja, Próba budowy zrębów…, s. 254–256; tenże, Józef Piłsudski…, s. 170–171; I. Werschel, Z dziejów obozu belwederskiego. Tadeusz Hołówko – życie i działalność, Warszawa 1984, s. 70; J. Gaul, W sprawie pobytu Józefa Piłsudskiego i Kazimierza Sosnkowskiego w twierdzach Wesel i Magdeburga, „Dzieje Najnowsze” 1997, z. 3, s. 1–6 i cytowana tam literatura przedmiotu; R. Świętek, Lodowa ściana…, s. 842–844; A. Nowak, Polska i trzy Rosje. Studium polityki wschodniej Józefa Piłsudskiego (do kwietnia 1920 roku), Kraków 2001, s. 41.
- S. Biegański, W.J. Zaleski, Ze zbiorów Michała Sokolnickiego…, s. 216–217; W. Jędrzejewicz, J. Cisek, Kalendarium…, t. 2, s. 77–80; W. Studnicki, Ludzie, idee, czyny, Warszawa 1937, s. 29.
- ÖStA/KA, AOK Qu. Abt, kart. 2464. K.u.k. Armeeoberkommando, Quartiermeisterabteilung, MV Nr 131339, 25 VII 1917 r. Der k.u.k. Regierungskommissär beim Staatsrate im Königreiche Polen, E Nr 3777 Res., Verhaftung Piłsudskis, Warschau, 23 VII 1917 r. Zob. A. Hausner, Die Polenpolitik…, s. 175.
- B. Hutten-Czapski, Sześćdziesiąt lat życia politycznego i towarzyskiego, t. 2, Warszawa 1936, s. 439; A. Hausner, Die Polenpolitik…, s. 176; J. Gaul, Niemieckie służby wywiadowczo-informacyjne…, s. 191.
- ÖStA/KA, AOK Qu.Abt, kart. 2464, K.u.k. Armeeoberkommando, Chef des Generalstabes, MV Nr 131572/P 1917, Offener Befehl Piłsudskis – Untersuchung, 4 VIII 1917 r. K.u.k. Festungskommando in Krakau, Nachrichtenstelle, NA Nr 3526 Res., Józef Piłsudski, Benützung eines off. Befehls des polnischen Legionskommando, Krakau, 3 VIII 1917 r.; K. k. Bahnhof Polizei Inspektion, Protokoll aufgenommen mit dem Józef Łukowicz, 29 Jahre alt, Sohn des Franz und der Celestine, Stationsmeister der k. k. Nordbahn, wohnhaft in Krakau, Topolowagasse Nr 21, in der Angelegenheit des gewesenen Brigadiers Piłsudski, Krakau, 3 VIII 1917 r.
- ÖStA/KA, AOK Qu. Abt, kart. 2465, K.u.k. Armeeoberkommando, Chef des Generalstabes, MV Nr 131724/P 1917, Piłsudski – Verhaftung wegen Offenem Befehl, 14 VIII 1917 r. Kaiserlich Deutsches Generalgouvernement, Abt. Z St. Tgb. I Nr 4479 C 5/95 geh., Piłsudski, Warschau, 28 VII 1917 r.; tamże, kart. 2464. K.u.k. Armeeoberkommando, Chef des Generalstabes, MV Nr 131572/P, Offener Befehl Piłsudskis – Untersuchung, Verschluss. Vertreter des k.u.k. Armeeoberkommandos beim kais. deutsch. Generalgouvernement Warschau, Nr 5870, Piłsudski, Geheim, Warschau, 29 VII 1917 r.; A. Rutkowski, Spór o dokument podróży, „Polska Zbrojna” 1926, nr 90; J. Gaul, Służby wywiadowczo-informacyjne Austro-Węgier…, s. 348–360.
- AGAD, MGGL, 59, k. 84–85, DNO Gen. Gouv. Warschau, Nr 7489, Piłsudski, Warschau, 23 VII 1917 r.
- Tamże, MGGL, 59, k. 78, DNO GG Warschau, Nr 7682, Piłsudski, Warschau 4 VIII 1917 r.
- ÖStA/KA, KÜA, kart. 205. Nr 114084. K.u.k. Ministerium des Äussern, Nr 1775/5. Festnahme Piłsudskis, 25 VII 1917 r.
- Ernst von Glasenapp, prezydent policji w Warszawie, utworzonej 26 VIII 1915 r., w której kompetencji znajdowały się m.in. sprawy polityczne, kryminalne i obyczajowe.
- J. Gaul, Służby wywiadowczo-informacyjne Austro-Węgier…, s. 355.
- ÖStA/KA, AOK Qu.Abt, kart. 2464, K.u.k. Armeeoberkommando, Quartiermeisterabteilung, MV Nr 131420/P, Zensurweisungen anlässlich Verhaftung Piłsudskis, 28 VII 1917 r.
- ÖStA/KA, KÜA, kart. 210, Nr 117031. Artikel „Polnische Krise“ in der in Basel erscheinenden „National-Zeitung“ Nr 539 vom 5. 8.1917.
- Po aresztowaniu Komendanta w kręgu zainteresowania niemieckich służb informacyjnych i policyjnych znalazły się osoby blisko z nim związane. Między innymi rozpoczęto ponowną inwigilację Aleksandry Szczerbińskiej, która musiała zaprzestać wszelkiej działalności politycznej i społecznej. Agenci tajnej policji przychodzili każdego tygodnia do jej mieszkania; otwierali jej listy, śledzili dokąd chodziła, i nie ulegało wątpliwości, że pod lada pretekstem mogli umieścić ją z powrotem w obozie lub więzieniu, A. Piłsudska, Wspomnienia, Warszawa 1989, s. 165; J. Gaul, Niemieckie służby wywiadowczo-informacyjne…, s. 228–229. W sprawie późniejszego zainteresowania tajnych służb państw centralnych Piłsudskim zob. J. Gaul, Służby wywiadowczo-informacyjne Austro-Węgier…, s. 410–459; tenże, Niemieckie służby wywiadowczo-informacyjne…, s. 218–254.
-
Zapraszamy do lektury nowego i jak zawsze bardzo ciekawego numeru tygodnika „Sieci”! E - wydanie naszego pisma dostępne na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/419356-inwigilacja-jozefa-pilsudskiego-przez-tajne-sluzby