Kontradmirał jest już na terytorium Polski. Jego szczątki znalazły się na okręcie wojennym ORP Gen. T. Kościuszko. O godz. 17 okręt wypłynie do Polski. Do portu w Gdyni wpłynie w niedzielę
— mówi portalowi wPolityce.pl dr Mateusz Szpytma, wiceprezes IPN.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Nowak: Kontradmirał Unrug wyraził wolę, że chce spocząć na Oksywiu wśród swoich żołnierzy
wPolityce.pl: Pożegnał pan wiceadmirała Józefa Unruga i jego żonę Zofię w Porcie Wojennym we francuskim Breście. Szczątki bohaterskiego obrońcy Wybrzeża z 1939 r. po 45 latach wracają do Polski. Jakie to uczucie towarzyszyć w ostatniej drodze kontradmirałowi Józefowi Unrugowi?
Dr Mateusz Szpytma: Kontradmirał Józef Unrug jest już na terytorium Polski. Jego szczątki znalazły się na okręcie wojennym ORP Gen. T. Kościuszko. O godz. 17 okręt wypłynie do Polski. Do portu w Gdyni wpłynie w niedzielę. Dla mnie jako dla historyka i wiceprezesa IPN to niezwykłe doświadczenie brać udział w powrocie dowódcy obrony Wybrzeża i dowódcy polskiej Marynarki Wojennej z 1939 r. do kraju. Wreszcie człowiek o wielkim życiorysie, staraniem wielu instytucji Rzeczypospolitej wraca do Ojczyzny. Wraca do miejsca, w którym chciał spocząć.
Nie było to łatwe.
Kontradmirał Unrug postawił poważne warunki w swoim testamencie. Sprowadzenie jego szczątek było możliwe już w 1989 r. Napisał jednak w swojej ostatniej woli, że może spocząć w polskiej ziemi, jeżeli jego najbliżsi współpracownicy z Marynarki Wojennej, którzy zostali zamordowani przez komunistów po wojnie, zostaną godnie pochowani. Było to możliwe dopiero dzięki identyfikacjom prowadzonym przez IPN na Łączce i w innych miejscach.
Kluczową rolę w identyfikacjach odegrało Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN kierowane przez prof. Krzysztofa Szwagrzyka.
Tak. Pochówki oficerów Marynarki Wojennej zidentyfikowanych przez biuro odbyły się w grudniu ubiegłego roku i w czerwcu tego roku.
Jak wyglądała współpraca z przedstawicielami władz francuskich w zorganizowaniu ostatniej drogi kontradmirała Józefa Unruga?
Jestem pod wielkim wrażeniem współpracy ze stroną francuską. Najwyżsi dowódcy i oficerowie floty żegnali śp. kontradmirała Józefa Unruga i jego małżonkę. W uroczystościach uczestniczył m. in. wiceminister spraw wojskowych Francji oraz admirał Jean Louis Lozier. Uroczystość była znakomicie przygotowana. Odbyła się z pełnym ceremoniałem wojskowym z udziałem kompanii reprezentacyjnej Wojska Polskiego. Wystąpiły dwie orkiestry wojskowe, francuska i polska. Całość ukoronowała Msza św. pod przewodnictwem miejscowego biskupa francuskiego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szczątki wiceadmirała Unruga powrócą do Ojczyzny! „Wybrał służbę dla Polski, gdyż znalazł w niej coś cennego”. ZDJĘCIA
Rozmawiał Tomasz Plaskota
Korespondencja z Brestu
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/413799-wiceprezes-ipn-z-brestu-kontradmiral-unrug-wraca-do-polski