Ponad miesiąc temu historyk Jan Grabowski zmuszony został do przyznania, że rozpowszechniana przez niego liczba 200 tysięcy Żydów, którzy mieli zginąć z rąk Polaków, to wyłącznie efekt jego prywatnych szacunków. Z kolei na początku marca okazało się, że inne twierdzenie Grabowskiego, jakoby w Polsce ocalało nie więcej niż 50 tysięcy Żydów, jest efektem błędnego przypisu w jego książce. Za to teraz Grabowski zaprzecza, że kiedykolwiek mówił o 200 tysiącach Żydów zamordowanych przez Polaków.
Oba popełnione błędy wykazał w polemice z Grabowskim ambasador RP w Szwajcarii Jakub Kumoch, będący z zawodu specjalistą od badań ilościowych. Wczoraj Kumoch w swoim poście zamieszczonym na Facebooku zwrócił uwagę na wywiad, jakiego Grabowski udzielił w zeszłym tygodniu „Gazecie Wyborczej”. W wywiadzie tym Grabowski twierdzi, że nigdy nie mówił o 200 tysiącach Żydów „własnoręcznie” zamordowanych przez Polaków lecz, że „Polacy mogą być odpowiedzialni lub współodpowiedzialni za śmierć większości tych ludzi”. Wystarczy jednak zajrzeć do artykułu z 11 lutego 2017 (a więc sprzed roku) zamieszczonego w dzienniku „Haaretz”, ażeby zweryfikować wyjaśnienia Grabowskiego. W nagłówku czytamy tam, że „historyk Grabowski mówi o 200 tysiącach Żydów zamordowanych – bezpośrednio lub niebezpośrednio – przez Polaków.” W podjętej miesiąc później na łamach tego samego tytułu polemice z prof. Grzegorzem Berendtem, wicedyrektorem Muzeum II wojny światowej w Gdańsku i członkiem Rady Naukowej Żydowskiego Instytutu Historycznego, Grabowski również nie wycofuje się z liczby 200 tysięcy.
Podawana od kilku lat i konsekwentnie rozpowszechniana przez Grabowskiego liczba 200 tysięcy Żydów zamordowanych jakoby przez Polaków opierać się ma na szacunkach wybitnego badacza Zagłady Szymona Datnera. Tymczasem – jak wykazał Kumoch – w publikacji Datnera z 1970 roku, do której odwołuje się Jan Grabowski, nie ma ani słowa o 200 tysiącach Żydów zamordowanych przez Polaków. Kumoch uważa, że nieuprawnione jest powołanie się na Datnera, „który owszem twierdził, że z gett uciekło od 200 do 250 tys. osób, ale postawę nieżydowskiej ludności Polski wobec Żydów oceniał w dwóch swoich najważniejszych pracach bardzo wysoko. Można polemizować z Datnerem, ale nie można jednocześnie traktować go jako nieomylne źródło, cenzurować, przeinaczać, a następnie fałszować zawartość jego dzieł.” Datner – jak pisze Kumoch – uważał pomoc w wydawaniu Żydów za zjawisko marginalne i typowe dla wyrzutków społecznych.
Oceniając wyjaśnienia Grabowskiego opublikowane w jego wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” Jakub Kumoch zauważa, że „do czasu, aż metodologia prof. Grabowskiego nie została przez przypadek publicznie obnażona (fałszowanie źródła, błędne przypisy, manipulacja danymi liczbowymi), mówił on dziennikarzom, że Polacy zamordowali 200 tys. Żydów i przywoływał przy tym Szymona Datnera jako jedno ze źródeł. Obecnie zaprzeczając temu, mówi nieprawdę.”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/387952-nigdy-nie-mowilem-o-200-tysiacach-zydow-zamordowanych-przez-polakow-mowi-jan-grabowski-czyzby