Grób nieznanego polskiego lotnika, znajdujący się w brytyjskiej kwaterze wojennej na cmentarzu komunalnym w Le Crotoy we Francji, kryje szczątki porucznika Tadeusza Stabrowskiego z 308 dywizjonu myśliwskiego Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii. Tak wynika z genetycznych badań porównawczych, przeprowadzonych przez specjalistów z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, wykonanych na zlecenie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
28 września 2017 roku specjaliści ze szczecińskiej uczelni ekshumowali szczątki nieznanego polskiego lotnika spoczywające na cmentarzu w Le Crotoy, aby przebadać szkielet, artefakty oraz by pobrać próbki niezbędne do przeprowadzenia badań porównawczych DNA.
Prace były realizowane pod nadzorem miejscowych władz francuskich, przedstawiciela Komisji Wspólnoty Brytyjskiej ds. Cmentarzy Wojennych, w obecności pracownika Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz konsul z Ambasady RP w Paryżu.
Porównawcze badania genetyczne odbywały się w Katedrze Medycyny Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, gdzie wcześniej zabezpieczono DNA od rodzin czterech lotników, którzy stracili swe życie w okolicach Le Crotoy przed 12 kwietnia 1943 roku.
Porucznik Tadeusz Stabrowski był widziany przez kolegę z dywizjonu ostatni raz 11 marca 1943 roku, gdy na postrzelonym samolocie był zmuszony wodować na Kanale La Manche. Udało mu się wydostać z Spitfire’a. Niestety wodnosamolot ratownictwa morskiego, wysłany po niego, stracił go z oczu w czasie podejścia do lądowania na wodzie i go nie uratował. Morze oddało ciało porucznika Tadeusza Stabrowskiego na brzeg francuski 12 kwietnia 1943 roku w okolicy Le Crotoy, gdzie został pochowany jako nieznany polski lotnik.
Identyfikacja żołnierza Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, dzięki porównawczym badaniom DNA, to efekt współpracy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, Ambasady RP w Paryżu oraz historyków lotnictwa.
Ceremonia wojskowa na cmentarzu w Le Crotoy, związana z przywróceniem imienia i nazwiska na nagrobku lotnika, wstępnie planowana jest na 11 marca 2018 roku, dokładnie 75. lat od śmierci pilota.
**Dr Andrzej Ossowski kierownik Zakładu Genetyki Sądowej mówi:
„Identyfikacja porucznika Tadeusza Stabrowskiego jest dla nas wyjątkowym wydarzeniem z kilku względów.Jest to pierwszy żołnierz Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie zidentyfikowany metodami genetycznymi przez stronę polską, to bardzo ważne dla rodzin ofiar, że pamiętamy także o tych ofiarach i skutecznie doprowadzamy do ich odnalezienia i identyfikacji. Polska dzięki tym badaniom wchodzi do elitarnego grona Państw takich jak USA czy Wielka Brytania, które to Państwa poszukują i identyfikują swoich lotników mimo przeszło 70 lat od zakończenia II wojny światowej. Dzięki tym pracom pokazujemy, że technologicznie nie odbiegamy dzisiaj od światowych standardów.
Jeżeli chodzi o same badania to należy podkreślić, że jest to proces wyjątkowo skomplikowany i wymagający współpracy wielu instytucji i naukowców. Identyfikacja ofiar współczesnych katastrof lotniczych jest trudnym zadaniem i jak pokazują doświadczenia z katastrofą Smoleńską, popełniane są błędy, tym trudniejsze są sprawy identyfikacji poległych w katastrofach lotniczych z okresu II wojny światowej. W tym przypadku dzięki wieloletniej pracy pasjonatów historii lotnictwa polskiego i pracowników Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego wytypowano i założono kilka scenariuszy badawczych kogo szczątki spoczywają w bezimiennej mogile w miejscowości LeCrotoy we Francji. W takich przypadkach na podstawie miejsca w którym odnaleziono ciało, daty, pory roku wytypowano lotników których ciała mogło wyrzucić morze.
Pracownicy Ministerstwa Kultury odnaleźli krewnych wszystkich typowanych lotników i pobrano od nich materiał DNA do badań. Nie było to łatwe zadanie, np. syn jednego z typowanych lotników mieszkał w Kanadzie. Po zebraniu wszystkich informacji i zgromadzeniu materiału porównawczego od rodzin przystąpiono do prac terenowych. Nasz zespół przeprowadził ekshumacje szczątków i pobraliśmy próbki do badań DNA. Wykonaliśmy badania antropologiczne i medyczno-sądowe oraz przeprowadziliśmy analizę przedmiotów znalezionych przy szczątkach. Na podstawie tych badań potwierdziliśmy, że są to szczątki pilota RAF. Kolejnym etapem były badania DNA polegające na ustaleniu profilu DNA nieznanego lotnika. Udało się uzyskać profile DNA z materiału kostnego bardzo sprawnie. To pozwoliło na rozpoczęcie kolejnego etapu badań czyli na porównaniu profili DNA uzyskanych ze szkieletu lotnika z próbkami DNA pochodzącymi od krewnych wytypowanych lotników. Na podstawie tych badań udało się uzyskać tzw „match” (dopasowanie) z synem jednego z typowanych lotników. Dzięki tym badaniom zidentyfikowano szczątki porucznika Tadeusza Stabrowskiego.
Dla naszego Zespołu, który na co dzień prowadzi projekt Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów, identyfikuje ofiary odnalezione na Powązkowskiej „Łączce” czy na terenie Aresztu śledczego w Białymstoku możliwość pracy i doprowadzenia do identyfikacja porucznika Tadeusza Stabrowskiego była ogromnym zaszczytem!”
W ramach projektu prowadzonego przez Pomorski Uniwersytet Medyczny w Szczecinie zidentyfikowano przeszło 80 ofiar zbrodni komunistycznych i niemieckich. Tożsamość odzyskali między innymi Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”, Danuta Siedzik „Inka”, Hieronim Dekutowski „Zapora” jest to największy tego typu projekt obecnie prowadzony w Europie.
Prej
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/375142-tylko-u-nas-zidentyfikowano-szczatki-polskiego-lotnika-z-dywizjonu-308-to-porucznik-tadeusz-stabrowski
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.