Na uroczystościach obecni będą także m.in. wiceminister kultury Jarosław Sellin (nie uczestniczy w uroczystościach zaplanowanych na niedzielę), dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych gen. dyw. Jarosław Mika, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, dyrektor Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie prof. Zbigniew Wawer, prezydent Wrocławia (miasto partnerskie Bredy) Rafał Dutkiewicz, ambasador RP w Królestwie Niderlandów Marcin Czepelak, attach, obrony w Królestwie Niderlandów kmdr Andrzej Konkol, dowódca 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej z Żagania (która jest spadkobiercą tradycji 1. Dywizji Pancernej) gen. bryg. Stanisław Czosnek.
W Bredzie obecni będą również przedstawiciele instytucji pielęgnujących pamięć o polskiej historii, delegacje szkół noszących imię gen. Maczka, lokalne władze i mieszkańcy miasta, w tym także żyjący w Bredzie Polacy.
Oto jak wspominał walki o Bredę sam gen. Maczek:
Kierunek naszego natarcia jest zupełnym zaskoczeniem dla Niemców. Jak pod uderzeniem młota rozpryskują się w drzazgi przeciwdziałania ściąganych zewsząd odwodów niemieckich. Mnoży się kupa jeńców i sprzętu zdobytego (…). Mimo rozpaczliwej obrony niemieckiej (…) już od świtu 29 października oddziały i od południa i od północy walczą na skrajach miasta, a do nocy miasto zupełnie opanowują. Wciąż jest cudna słoneczna, powiedziałbym polska jesień, gdy wjeżdżam do Bredy (…). Rysują się z dala sylwetki ratusza i katedry, starych średniowiecznych budowli nietkniętych pociskami, gdyż szybkość walki uchroniła miasto od bombardowań
— opowiadał dla Radia Wolnego Europa gen. Maczek.
Pierwsza Dywizja Pancerna została powołana do życia 25 lutego 1942 r. na rozkaz Naczelnego Wodza gen. Władysława Sikorskiego. Po intensywnym szkoleniu, w składzie 1. Armii Kanadyjskiej, ruszyła ona na otwarty w czerwcu 1944 r. front zachodni. Odegrała znaczącą rolę w bitwie pod Falaise, zamykając okrążenie wokół niemieckich 7. Armii i 5. Armii Pancernej w tzw. kotle. Zwycięski marsz dywizji pod dowództwem gen. Maczka wiódł przez północną Francję, Belgię i Holandię aż po wielką bazę niemieckiej marynarki wojennej w Wilhelmshaven. „Bijcie się twardo, ale po rycersku” - mówił do swych żołnierzy gen. Maczek.
Po zakończeniu wojny dowódca dywizji gen. Stanisław Maczek pozostał na emigracji w Wielkiej Brytanii. Pozbawiony obywatelstwa polskiego, pracował jako barman w jednym z hoteli w Edynburgu. Generał Maczek doczekał wolnej Polski; zmarł 11 grudnia 1994 r. w Edynburgu, w wieku 102 lat.
ems/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Na uroczystościach obecni będą także m.in. wiceminister kultury Jarosław Sellin (nie uczestniczy w uroczystościach zaplanowanych na niedzielę), dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych gen. dyw. Jarosław Mika, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, dyrektor Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie prof. Zbigniew Wawer, prezydent Wrocławia (miasto partnerskie Bredy) Rafał Dutkiewicz, ambasador RP w Królestwie Niderlandów Marcin Czepelak, attach, obrony w Królestwie Niderlandów kmdr Andrzej Konkol, dowódca 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej z Żagania (która jest spadkobiercą tradycji 1. Dywizji Pancernej) gen. bryg. Stanisław Czosnek.
W Bredzie obecni będą również przedstawiciele instytucji pielęgnujących pamięć o polskiej historii, delegacje szkół noszących imię gen. Maczka, lokalne władze i mieszkańcy miasta, w tym także żyjący w Bredzie Polacy.
Oto jak wspominał walki o Bredę sam gen. Maczek:
Kierunek naszego natarcia jest zupełnym zaskoczeniem dla Niemców. Jak pod uderzeniem młota rozpryskują się w drzazgi przeciwdziałania ściąganych zewsząd odwodów niemieckich. Mnoży się kupa jeńców i sprzętu zdobytego (…). Mimo rozpaczliwej obrony niemieckiej (…) już od świtu 29 października oddziały i od południa i od północy walczą na skrajach miasta, a do nocy miasto zupełnie opanowują. Wciąż jest cudna słoneczna, powiedziałbym polska jesień, gdy wjeżdżam do Bredy (…). Rysują się z dala sylwetki ratusza i katedry, starych średniowiecznych budowli nietkniętych pociskami, gdyż szybkość walki uchroniła miasto od bombardowań
— opowiadał dla Radia Wolnego Europa gen. Maczek.
Pierwsza Dywizja Pancerna została powołana do życia 25 lutego 1942 r. na rozkaz Naczelnego Wodza gen. Władysława Sikorskiego. Po intensywnym szkoleniu, w składzie 1. Armii Kanadyjskiej, ruszyła ona na otwarty w czerwcu 1944 r. front zachodni. Odegrała znaczącą rolę w bitwie pod Falaise, zamykając okrążenie wokół niemieckich 7. Armii i 5. Armii Pancernej w tzw. kotle. Zwycięski marsz dywizji pod dowództwem gen. Maczka wiódł przez północną Francję, Belgię i Holandię aż po wielką bazę niemieckiej marynarki wojennej w Wilhelmshaven. „Bijcie się twardo, ale po rycersku” - mówił do swych żołnierzy gen. Maczek.
Po zakończeniu wojny dowódca dywizji gen. Stanisław Maczek pozostał na emigracji w Wielkiej Brytanii. Pozbawiony obywatelstwa polskiego, pracował jako barman w jednym z hoteli w Edynburgu. Generał Maczek doczekał wolnej Polski; zmarł 11 grudnia 1994 r. w Edynburgu, w wieku 102 lat.
ems/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/364448-zolnierze-gen-maczka-uczcza-wyzwolenie-bredy-kasprzyk-chcieli-wyzwalac-polske-ale-padli-ofiara-geopolityki?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.