Dziś generał "Gryf" obchodziłby urodziny. Brochwicz-Lewiński: "Młodzież bardzo dobrze rozpoznaje etos niepodległego państwa"

W niedzielę w Katedrze Polowej Wojska Polskiego przy ul. Długiej w Warszawie odbyła się Msza św. za spokój duszy śp. gen. Janusza Brochwicza-Lewińskiego, ps. „Gryf”.

Dziś obchodziłby urodziny. W Katedrze Polowej WP przypominamy Panu Bogu o Generale Gryfie

— napisał na Twitterze Marcin Czapliński.

Gen. Janusz Brochwicz-Lewiński, ps. „Gryf” ur. się 17 września 1920 r. w Wołkowysku, zm. 5 stycznia 2017 r. w Warszawie. W Powstaniu Warszawskim walczył w batalionie „Parasol”. Do 5 sierpnia dowodził legendarną obroną Pałacyku Michla na Woli. Kierowana przez niego załoga czterokrotnie odparła ataki silne ataki Niemców, wpieranych przez oddziały pancerne.

Znam postawy młodych patriotów, którzy garną się do mnie, chcą słuchać o wolnej Polsce i dobrze wiedzą, co to honor i narodowe tradycje. Nie chcą zaliczyć do tej tradycji komunistycznych idei, które tak bardzo skrzywdziły Polskę

— mówił w ostatnim wywiadzie, którego udzielił dzień przed śmiercią portalowi wPolityce.pl.

Młodzież bardzo dobrze rozpoznaje etos niepodległego państwa i nie wierzę, że za takimi „autorytetami” jak pan Mazguła podąży. Myślę, że on reprezentuje interes obcego mocarstwa, któremu niestety w PRL młodzi polscy żołnierze musieli przysięgać, ale nie wszyscy uważali, że ta przysięga ich wiąże, traktowali ją jak przemoc

— dodał.

CZYTAJ WIĘCEJ: OSTATNI WYWIAD gen. Gryfa… „Młodzież bardzo dobrze rozpoznaje etos niepodległego państwa”

ems/Twitter